Święty Franciszek przechodzi razem z socjuszem przez Apulię koło Bari.
Napotyka na drodze wielką sakwę, nabrzmiałą denarami, jaką zwykle nazywa
się workiem handlarzy. Socjusz namawia Świętego i nalega nań, żeby sakwę
zabrać z ziemi, a pieniądze rozdać ubogim. Wysławia miłość względem
ubogich i zachwala miłosierdzie za pomocą takiego rozdawnictwa. Święty
stanowczo wzbrania się przed uczynieniem tego i twierdzi, że ten komentarz
jest od diabła. Rzecze: „Synu, nie wolno zabierać cudzego; a dawanie komuś
cudzego nie zyskuje chwały za zasługę, ale karę za grzech.” Odchodzą z
tego miejsca, śpieszą w dalszą podróż.
Ale brat socjusz, omamiony fałszywą miłością bliźniego, nie daje za
wygraną i jeszcze usiłuje nakłonić Franciszka do grzechu. Święty zgadza
się, by wrócił na miejsce, nie dla spełnienia chęci brata, ale dla
okazania głupiemu boskiego misterium. Woła jakiegoś chłopca, który siedzi
przy źródle koło drogi, żeby tajemnicę Trójcy ujawnić przy pomocy „dwu
albo trzech świadków” (Mt 18, 16). We trzech wracają do worka, widzą, że
jest pękaty od denarów.
Święty zakazuje komukolwiek z nich przybliżyć się, iżby nasamprzód mocą
modlitwy odkryć ułudę diabła. Oddala się, „jakby na rzut kamienia” (Łk 22,
4), trwa na świętej modlitwie. Wraca z modlitwy, każe bratu podnieść
sakwę, która na skutek jego modlitwy zamiast pieniędzy zawiera żmiję.
Brat, jakby coś przeczuwając, drży i boi się, popada w jakiś inny nastrój,
niż zwykle. Wszakże z szacunku dla świętego posłuszeństwa opanowuje
wahanie serca i bierze sakwę do ręki. A oto z sakwy wypełza niemała żmija,
ujawniając bratu diabelski podstęp. A święty da niego: „O, bracie, dla
sług Bożych pieniądze są niczym innym, jak diabłem i jadowitą żmiją.
___
Św. Franciszek najbiedniejszy z biednych jest pierwszym
Patronem SMN
po nim:
Św. Ojciec Pio,
Św. Teresa z Avila,
Św. Jan Bosko,
A najpierwszym z wszystkich Patronem SMN jest Św. Michał Archanioł
Ojciec Święty Jan Paweł II o Świętym Franciszku z Asyżu:
Ojciec Święty Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Grobu Biedaczyny z Asyżu w
dniu 5 listopada 1978 r., podkreśla w swoim przemówieniu ducha św. Franciszka:
„Ty, który nosiłeś w swoim sercu wszystkie zmienności współczesnych tobie ludzi,
swoim sercem tak bliski Sercu Zbawiciela, wspomóż nas, byśmy mogli objąć losy
dzisiejszej ludzkości, trudne problemy społeczne, ekonomiczne, polityczne,
kulturowe, problemy współczesnej cywilizacji, wszystkie cierpienia dzisiejszego
człowieka, jego wątpliwości, sprzeczności, rozbicie; jego dążenia, kompleksy,
niepokoje...” Jan Paweł II - Papież