Jeśli ktoś zapragnąłby mieć udział w wydaniu następnych moich pism oraz działaniu dla dobra wspólnej idei „System Miłości” i zdobywania niebiańskiej wiedzy dla siebie, „Wiedza od Ojca Pio” - to podaję osobiste konto:
Wiesław Matuch
BNP Paribas Bank Polska S.A.
Konto:
90 2030 0045 1130 0000 1538 6050 w tytule podać DAROWIZNA – aby uniknąć podatku.

Natomiast żeby przesłać kwotę do Polski z zagranicy trzeba podać tak:
PLPK90203000451130000015386050 - Wiesław Matuch Darowizna:
Lub : Wiesław Matuch
90 2030 0045 1130 0000 1538 6050 w tytule podać DAROWIZNA
Wpisać:
PPABPLPK Jak braknie pola dodać XXX


https://www.paypal.me/wiesiorynka -

Założyłem też konto na PayPal - wiesiorynka@gmail.com Jeśli ktoś chciałby wesprzeć duchową naszą wspólną oddolną działalność - to jest taka możliwość. PayPal przekierowuje na moje konto w BGŻ w Polsce. W tytule podać DAROWIZNA – aby uniknąć podatku. Komfort jest, bo można korzystać z podstawowych walut z całego świata. Wiesiu

 

Poniżej są 2 tomy "Wiedzy Ojca PIO" do pobrania za darmo w pdf. Wiesiu
 

http://sm.fki.pl/Wiedza-Ojca-Pio-Tom-1.pdf

http://sm.fki.pl/Wiedza-Ojca-Pio-Tom-2.pdf

 

 

Tu można zamawiać 1 i II tom Wiedzy Ojca Pio.

 

System Miłości Wiedza Ojca Pio - Kompendium - do pobrania


http://sm.fki.pl/Wiedza-Ojca-Pio-opracowanie.pdf

http://sm.fki.pl/Wiedza-Ojca-Pio-spis-tresci.pdf

 

System Miłości Wiedza Ojca Pio-Tom1 po Angielsku - do pobrania

http://sm.fki.pl/Wieslaw-Matuch-System-Milosci-Wiedza-Ojca-Pio-Tom1-po-Angielsku.pdf

 

System Miłości Wiedza Ojca Pio- 1 i2 tom audio a

 

https://www.youtube.com/@EnergiaMilosci   -  1 i 2 tom audio czytany przez aktora Wrocławskiego



Tu można pobrać Hymn SM stworzony przez Maćka Maciejewskiego


 http://sm.fki.pl/System-Milosci-Iskra-z-Polski_(Maciej-Info-z-Serca).MP3

Wersja Hymnu SM instrumentalna

http://sm.fki.pl/instrumental-SM-Iskra-z-Polski-sax.MP3

 

Rumble - alternatywa do YT.
Tam też wgrywam wiesiorynki.

https://rumble.com/user/WieslawMatuch

 

 


 
  O2.PL  •   BGŻ   Pobierz film z YT

   •   Cena prądu  •   Test szybkości  Internetu  •   
Kalkulator sp. paliwa

 

Mój Kanał YouTube - tu będę nagrywał filmiki z Wiedzą Ojca Pio... Wiesiu

 

 

 

`Kalendarium:

 
Dzisiaj jest 27 kwietnia

1521 - Zmarł Ferdynand Magellan. 1791 - Urodził się Samuel Morse. 1792 - Zawiązanie konfederacji targowickiej. 1822 - Urodził się Ulysses Grant, generał i polityk amerykański. 1905 - Urodził się Julian Stryjkowski, pisarz polski. 1915 - Zmarł Aleksander Skriabin, rosyjski kompozytor i pianista. 1931 - Urodził się Krzysztof Komeda, pianista i kompozytor jazzowy. 1997 - Zmarł Piotr Skrzynecki, animator i konferansjer kabaretu Piwnica pod Baranami.

 

Sobota, 27 kwietnia, 2024 roku.
Do końca roku zostało 249 dni.
Imieniny obchodzą:

Zyty Felicji Teofila Jana Anastazego Piotra Józefa. Św. Zyta, dziewica (1218-1272). urodziła się w Monsgrati koło miasta Lucca, w rodzinie biednych wieśniaków. Całe życie, od 12 roku, była służącą. Cicha, sumienna, pracowita, uprzejma, prowadziła życie surowe. Zyta była obdarzona darem kontemplacji i ekstaz. Wrażliwa na niedolę potrzebujących i biednych rozdawała im swoje skromne oszczędności. Wstawiły ją cuda, które zapisano przy zastosowaniu formalności notarialnych. Święta jest patronką miasta Lucca; ubogich dziewcząt, pracownic domowych, służących. W IKONOGRAFII św. Zyta przedstawiana jest z dzbanem, w którym woda przemieniła się w cudowny sposób w wino. Bywa ukazywana w fartuchu pełnym kwiatów, w które zamienił się chleb niesiony ubogim.

 

 

Św. Teresa z Avila  -  Dzieła św. Teresy Wielkiej...
O życie moje, cóż oddam dziś Bogu, Co się ukrywa w głębi serca mego? O, kiedyż stanę na wieczności progu, by Mu dać życie za tę miłość Jego? Gdy przez śmierć tylko dosięgnąć Go zdołam, i przez śmierć tylko mam do Niego drogę, o, jakże tęsknię, wyrywam się, wołam:

Św. Jan od Krzyża  -  Dzieła św. Jana od Krzyża...
Tam mi okażesz to, czego dusza moja pragnęła! Tam mnie obdarzysz, mój oblubieńcze, jedyne me życie! Tym, co mi dałeś w innego dnia świcie.

  Różne modlitwy katolika

 

 



 Biografia i myśli Ojca de Mello

Myśli Ojca Anthony de Mello - hinduskiego Jezuity:

Odrzucenie - Jakiego człowieka tworzy Oświecenie? Mistrz odpowiedział: - Mieć świadomość społeczną i nie należeć do żadnej partii; poruszać się, a nie podążać żadnym, utartym szlakiem; brać rzeczy takimi, jakie są; nie mieć wyrzutów sumienia związanych z przeszłością ani obaw o przyszłość; poruszyć się, kiedy nas popychają, i przyjść, kiedy - wzywają; być jak potężny wicher i jak piórko na wietrze; jak wodorosty, kołyszące się w rzece; jak młyński kamień, obracający się łagodnie; jednakowo kochać całe stworzenie, tak jak niebo i ziemia są jednakowo dla wszystkich - oto czego dokonuje Oświecenie. Kiedy jeden z najmłodszych uczniów usłyszał te słowa, zawołał: - Ta nauka nie jest dla żywych, ale dla umarłych. I odszedł. I nigdy nie wrócił.

CAŁY POPRAWCZAK DLA JEDNEGO CHŁOPCA - Stanęła sprawa otwarcia poprawczaka dla chłopców i poproszono o poradę znanego pedagoga. Zaapelował on gorąco o humanitarne metody wychowania w poprawczaku, nalegając na nauczycieli, żeby nie szczędzili pieniędzy na pozyskanie dobrotliwych i kompetentnych wychowawców. Zakończył mówiąc:, "Jeśli tylko jeden chłopiec zostanie uratowany od moralnej deprawacji, wszystkie koszty i praca włożona w instytucję, taką jak ta, będą uzasadnione". Później członek zarządu powiedział do niego: "Czy troszkę pan z tym nie przesadził? Czy cały ten koszt i praca byłyby uzasadnione, gdybyśmy mogli uratować tylko jednego chłopca?" "Gdyby to był mój chłopiec, tak!" padła odpowiedź.

RĄBIĘ DRZEWO! - Kiedy mistrz zen osiągnął oświecenie, by to uczcić, napisał takie słowa: Och, co za wspaniały cud: rąbię drzewo! Wyciągam wodę ze studni! Dla większości ludzi nie ma nic cudownego w zajęciach tak banalnych, jak wyciąganie wody czy rąbanie drewna. Gdy się osiągnie oświecenie, w rzeczywistości nic się nie zmienia. Wszystko jest po staremu. Tyle że teraz serce napełnia się zdumieniem. Drzewo pozostaje drzewem, ludzie są tacy jak przedtem i ty także. Życie nie zaczyna biec inaczej. Możesz być tak samo zmienny czy stały, tak rozważny czy szalony jak dawniej. Ale jest jednak poważna różnica: teraz widzisz wszystkie te rzeczy w inny sposób. Człowiek jest jakby bardziej oddalony od tego. I twoje serce napełnia się zdumieniem. Taka jest istota kontemplacji: zdolność zdumiewania się. Kontemplacja różni się od ekstazy tym, że ta ostatnia pociąga człowieka do "odsunięcia się". Kontemplatyk oświecony dalej rąbie drzewo i wyciąga wodę ze studni. Kontemplacja różni się od wrażliwości na piękno, gdyż ono (obraz czy zachód słońca) wywołuje przyjemność estetyczną, podczas gdy kontemplacja wywołuje zdumienie - bez względu na to, czy kontempluje się zachód słońca, czy kamień. Jest cechą dziecka, że tak często się dziwi. Dlatego jest tak blisko królestwa niebieskiego.

Przepiękne teksty wielkiego Jogina Sri Nisargadatty Maharaja (1897 - 1981)

Pytania i odpowiedzi (poniższe teksty, losowo wyświetlane, dopracowałam na potrzeby katolików - Wiesław Matuch)

PYTANIE: Czy nie odczuwa pan żadnych pragnień ani obaw? ODPOWIEDŹ: Moim przeznaczeniem było urodzić się jako zwyczajny prosty człowiek, stać się skromnym wyrobnikiem, który otrzymał tylko minimalne formalne wykształcenie. W owym czasie doświadczałem jak inni różnych pragnień i obaw. Gdy dzięki memu dążeniu do prawdy, odnalazłem prawdziwy sens mego życia, pozostawiłem swoją ludzką naturę własnemu losowi. Coś z dawnych uczuciowych i myślowych reakcji pojawia się czasem we mnie, ale jest to natychmiast zauważane i oddalane. Jak długo bowiem obciążeni jesteśmy indywidualną osobowością, jesteśmy wystawieni na działanie różnych czynników z naszej przeszłości a także z bieżącego życia.

Tęsknota:

Gdy będziesz w wielkiej rozterce jak okręt na wysokiej fali pamiętaj, że kogoś serce bije za Tobą w oddali.

 

Ryszard Kapuściński:

Nie piszę dla sukcesu. Piszę po to, by przekazać pewne posłanie, a uważam swój zawód za swego rodzaju misję. Nigdy nie myślałem o nim w kategoriach czysto zarobkowych, zazwyczaj nie miałem pieniędzy. Żyjemy w bardzo skomplikowanym świecie, wyłoniły się nowe kultury i nowe społeczeństwa, a razem z nimi napięcia wojny, konflikty religijne i etniczne, potężny ekspansjonizm itp. Uważam, że na ludziach, którzy mają możliwość podróżowania, ciąży swego rodzaju odpowiedzialność: pokazać, że inni ludzie mają swoje uczucia i potrzeby, że musimy ich zrozumieć i poznać, a ci, którzy ich poznali, powinni to jakoś pokazać i przetłumaczyć.

Cytaty Przemówienia Papieża Jana Pawła II w parlamencie polskim z 11 czerwca 1999

Polska ma pełne prawo, aby uczestniczyć w ogólnym procesie postępu i rozwoju świata, zwłaszcza Europy. Integracja Polski z Unią Europejską jest od samego początku wspierana przez Stolicę Apostolską. Doświadczenie dziejowe, jakie posiada naród polski, jego bogactwo duchowe i kulturowe mogą skutecznie przyczynić się do ogólnego dobra całej rodziny ludzkiej, zwłaszcza do umocnienia pokoju i bezpieczeństwa w Europie.

Tęsknota:

Czekam już chyba wiek cały, aby wreszcie ujrzeć cię. Abyś wziął mnie w swe ramiona i powiedział "kocham Cię".

  Wiersze
 

 
   Boscy Kochankowe  
 

 

 

 
 

Wiesław Matuch     Kontakt smilosci@gmail.com     Wrocław 2001
System Miłości Narodów 
    

     stat4u   
 

 

 
SM

BARBARA MARCINIAK



ŚWIETLNA RODZINA

Przesłuchaj rozdział piąty:



ROZDZIAŁ PIĄTY: SZCZYTY PRZEZNACZENIA

Przypominamy wam, mieszkańcom Ziemi końca dwudziestego i początku dwudziestego pierwszego wieku, że cel naszej podróży powiązany jest z waszym przeznaczeniem. Opowiedzieliśmy wam o Księdze Ziemi, w której my – Plejadianie – podobnie jak i wiele innych istot, możemy obserwować was w strumieniu czasu, a także o tym, w jaki sposób uzyskać do niej dostęp. Żyjecie w każdym momencie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, i w każdej z tych chwil możecie dokonywać wyboru. Zaczynacie rozumieć, że Ziemia jest żywa, świadoma i połączona z innymi wielkimi wzorami, oraz że istnieją sposoby pozwalające rozpoznawać owe wzory. Pojmując tę idee, pojmiecie samych siebie, a być może dotrzecie dzięki niej na szczyty swojego przeznaczenia. Nasz los leży oczywiście w naszych rękach, mimo że istnieje także zbiorowe przeznaczenie, pochodzące z Nieba, lub z czegoś, co można nazwać Wielkimi Alejami czasu. Inspiruje nas właśnie owo zbiorowe przeznaczenie.

Starożytni, należący do kultur rozrzuconych po całej waszej planecie, wiedzieli, że w Niebie istnieje swego rodzaju wzorzec, mapa, i że większa część tego pasa, zwanego też zodiakiem, przedstawia wyobrażenia zwierząt. Pamiętajcie, że my, oraz inne istoty, postrzegamy Ziemię jako miejsce, w którym w każdym stworzeniu, dosłownie we wszystkim, zmagazynowana została wiedza. Zwierzęta przechowują i reprezentują inną formę wiedzy, sposób wykraczania poza linearny czas. Zwierzęta nie odmierzają czasu w taki sam sposób jak wy; dlatego też odmiennie postrzegają świat. Starożytni lepiej pojmowali prawdziwe przeznaczenie Ziemi. Wiedzieli, że ład istnieje we wszystkim, nawet w chaosie, a to, w jaki sposób ludzie opanowują chaos stanowi test ich zdolności do przemiany i rozwoju.

Prosimy was teraz, byście przez moment zastanowili się nad sobą. Co się wydarzyło, odkąd natrafiliście na nasze słowa i zaprosiliście nas do swojego życia w tej podróży przemian? Nasze słowa mogą wydawać się niewinne. Przekazujemy opowieści o przeszłości, o kosmicznej wiedzy, ukrytych tajemnicach i cudach; niesiemy słowa otuchy i zgody, oraz inne, skierowane do ciemności, zła i strachu. Być może niektóre z tych idei wywołały chaos w waszych głowach. Może zmienia się wasze ciało, sposób myślenia i styl życia. Jeśli tak, usiądźcie prosto, wciągnijcie głęboki oddech i powiedzcie sobie: “Aha! Rozpoczęła się podróż. Kroczę po ścieżce wiodącej do przemiany".

Klucz do zrozumienia was wszystkich stanowi fakt, że owa ścieżka przemiany jest nieprzewidywalna. Zapraszając do swojego życia nowe energie i przekraczając linearny, narzucony styl myślenia, zaczynacie sięgać na boki, wstecz i w przód, tworząc odmienny wzorzec energetyczny w polu waszej aury. Gdybyście tylko uruchomili swoje pola, wszystkie one byłyby wspaniałe. Jak powiedzieliśmy, wasza wola, postanowienie i oddech pozwalają wam konstruować pole energii przenikające wasze ciało, oraz rozszerzać to pole na otaczający was eter. Pamiętajcie, że wasi przodkowie rozumieli Eter; sposób, w jaki oznaczali czas, oraz wiedza dotycząca Zodiaku i Nieba pozwalały im funkcjonować w praktyczny sposób. Być może nie dysponowali współczesnymi wygodami, pozwólcie nam jednak spytać, czym są dla was naprawdę wszystkie te wygody?

Chcemy pomóc wam silniej skoncentrować się na samych sobie, uznać własnego ducha, ów płomień energii w waszym wnętrzu, gdyż krok ten jest bardzo ważny dla waszego rozwoju. Nie jest to łatwe zadanie, jednak możemy podać wam najprostszą ze wszystkich możliwych recept. Po prostu, połączcie uwagę, oddech i wolę wraz z sercem i umysłem – zarówno tym, który skrywa się w mózgu, jak i z drugim, znajdującym się w waszym brzuchu. W pełni wykorzystując swoją istotę, poszerzacie i napełniacie sobą pole aury, otaczający was pęcherz elektromagnetycznej energii. Możecie niekiedy odczuwać przerażenie, ponieważ, jak się zdaje, proces prowadzący do osobistego zrozumienia i rozwoju jest pełen większej niż sądziliście ilości odpadków, kryjących się po piwnicy, szafie i starej stodole. Nie w pełni pojmujecie, że zgromadziliście w swoim wnętrzu tak wiele uczuć i reakcji na wszystko, co zdarzyło się w waszym życiu. Jesteście bezbłędnie zaprojektowanymi, biologicznymi mechanizmami, a wielkie, elektromagnetyczne i kosmiczne fale, przez które obecnie przepływa Ziemia w swojej wędrówce w przestrzeni, udoskonalają was z nadświetlną prędkością. Owe fale odwzorowują w was wiedzę pochodzącą z pasa zodiakalnego, z biblioteki, która w tej dziedzinie istnienia kryje w sobie dziedziczne zapiski.

Wszystkie układy gwiezdne mają swoje pasy wiedzy, będące innym sposobem przechowywania żyjących danych. Z każdą myślą, jaka przebiegnie wam przez głowę, stale napełniacie wasz pas wiedzy. Wydając westchnienie odprężenia w okresie zachodzących przemian, możecie połączyć się z wibracją, która łagodzi skutki owej gwałtownej zmiany. Wydzielamy tę wibrację i szukamy tych, którzy pragną przekształcać samych siebie, podjąć się wielkiego zadania, polegającego na tym, by stać się pełnymi energii, wibrującymi stworzeniami w świecie pełnym trucizn, toksyn i obaw. Trucizny te sprzedawane są na każdym rogu; przynosicie je do domu w siatkach na zakupy. Czy uda się wam je rozpoznać i stworzyć własną częstotliwość? Stanowi to część wielkiego zadania, które przed wami spoczywa.

Prosimy was, byście głębiej zanurzyli się w sobie i sprawdzili, kim jesteście. Dokąd idziecie? Jak zamierzacie wykorzystać nowe perspektywy i nowy sposób postrzegania świata? Nadchodzi przemiana przypominająca rozkładający się wachlarz. Wkrótce wachlarz ten zacznie poruszać się coraz szybciej, zaś wy dowiecie się, kim jesteście i odnajdziecie się w procesie psychicznej akceleracji, podczas której staniecie się mądrzejsi i bardziej świadomi. Im chętniej będziecie schodzić do wnętrza, zwracać się do tego, kim jesteście, jednoczyć się z ogniem płynącym w rdzeniu waszej istoty i podtrzymywać go z wiarą, że znajdujecie się na ścieżce wiodącej do celu, tym większymi staniecie się pionierami, odmieniającymi paradygmat, który przez tysiące lat pozostawał zamknięty i zamrożony. Być może jesteście promieniami światła – z zacisza swoich domów roztapiacie polarne, lodowe czapy i, dzięki swej wytrwałości, zmieniacie świat. Prosimy was, byście w ciszy każdej chwili pozostali nieugięci, ponieważ wasza siła kryje się w każdym oddechu, który karmi ideę, wiarę w to, iż jesteście wspaniałą, biologiczną konstrukcją. Zostaliście zsynchronizowani, zakodowani, zaprojektowani i zaplanowani tak, by w Teraźniejszości można was było uaktywnić i skłonić do osiągnięcia najwyższego poziomu waszych możliwości. Owa Teraźniejszość z naszego punktu widzenia jest oczywiście jedynie chwilą, ulotnym momentem. Mówiliśmy o nim jako o punkcie połączenia pomiędzy rokiem 1987 a 2012, o moście wiodącym w dwudzieste pierwsze stulecie.

Wspomnieliśmy na początku, że nasze opowieści mówią o prawdzie. Nauczyliśmy się, że ważnym jest, by od początku, od środka i od końca mówić prawdę. Musicie to zrozumieć, ponieważ jest to jeden z testów, przed którymi obecnie stoicie. Jaka jest prawda o galaktyce? Kto tam jest, kim jest, skąd przybył, dlaczego przybył i czego chce? Kto mówi prawdę? Dlaczego wszystkie te opowieści pozostają w sprzeczności? Dlaczego istnieje tak wielu Bogów? Który Bóg jest prawdziwy? Czyj Bóg jest prawdziwy? Poszukiwanie odpowiedzi na galaktyczne prawdy zapoczątkuje erę nowego myślenia, a jest to terytorium, dla którego musicie sporządzić mapę.

Jesteście pionierami na tym nowym terenie, ale tak naprawdę nie różni się on od terytoriów, które odkrywali wasi przodkowie. Wyrąbywali oni drogę przez kontynenty, budowali domy, drogi, farmy i miasta. W procesie poszukiwań odkryli specjalne wiry energii, podobnie jak was przyciągają naturalne zatoki lub rozlewiska świadomości. Jeśli wyobrazicie sobie swoją planetę w jej dojrzałej pełni, zobaczycie, że w pobliżu większości dużych miast znajdują się drogi wodne i porty. Obszary te zawsze stanowią bramę, prowadzącą na ląd, gdzie znajduje się bezpieczna przystań dla statków, gdzie pojawiły się nowe idee i zaczął rozwijać się handel. Ta forma rozwoju mówi o tym, w jaki sposób wy, jako kultura, doświadczacie samych siebie; niesie obietnicę rozwoju i pokazuje, w jaki sposób się uczycie. Dajemy wam metaforę tego, z czym zmagali się wasi przodkowie, abyście mogli zrozumieć, co, jako rodzaj ludzki, macie zbadać w ogromie tak zwanego niewidzialnego, nie oznaczonego na mapach świata. Jakie wabią was porty? Jakie zbudujecie drogi, gdzie przetrzecie nowe szlaki? Gdzie staną wasze domy? Czy inni ludzie nie powiedzą: “Hej, nie mieszkajcie tam, to niebezpieczna okolica!"? Gdzie będą bezpieczne sfery? Czy znów zbijecie się w grupki, tak jak zrobili to wasi przodkowie, czy też wy, współcześni ludzie, stworzycie nową mapę. terytorium, nowy wzór sieci, przez którą będą mogli na siebie wzajemnie oddziaływać wszyscy członkowie ludzkiego rodzaju?

W tej chwili weźcie głęboki oddech, wciągnijcie powietrze do samego dna płuc, zatrzymajcie je na chwilę, a następnie zróbcie wydech, całkowicie opróżniając płuca. Wyobraźcie sobie, że wasze tchnienie rozprzestrzenia się niczym mgiełka energii, wypełniona waszym postanowieniem. Możecie wykorzystać energię w jakikolwiek sposób zechcecie. Pamiętajcie, że to, w jaki sposób i z jakim zamiarem rozpoczniecie podróż, otworzy wam ścieżkę odkryć, którą będziecie przemierzać. Raz jeszcze ujrzycie oczyma wyobraźni ułożoną na boku cyfrę osiem lub znak nieskończoności, którego linie spotykają się w centralnym miejscu, pomiędzy waszymi brwiami. Pobudźcie ten obraz jako cząstkę samych siebie. Kiedy opowiadamy wam o teście epok i cykli czasu, wyobrażajcie sobie pulsującą w tym miejscu mandalę energii, kalejdoskop kształtów i barw. Poczujcie jej obecność. Może się wam wydać, iż jest to dodatkowe oko, spoglądające w tył, zwrócone na was, czarne w środku jak wasza źrenica, kurcząca się i rozkurczająca. Tęczówka pełna jest map waszego wnętrza. Posłużcie się tym wewnętrznym okiem, by nawiązać kontakt ze swoim wewnętrznym “ja", a kiedy zaczniemy opowiadać o waszym rozwoju, zmierzającym w stronę szczytów przeznaczenia, zastosujcie w praktyce to, czym się z wami dzielimy, aby ułatwić sobie życie w tych czasach szybkich przemian.

Z naszego punktu widzenia dostrzegamy tylko jedno miejsce, w które możecie się obecnie udać. Znajduje się ono w waszym wnętrzu. Zmiany jakie wywołują nasze słowa i energia dają wam większą wiedzę o samych sobie i o własnych wzorach zachowania. Sporządzacie mapę rzeczywistości na wygodne sposoby, które zatrzymują was w miejscu, przez co czujecie, że utknęliście w martwym punkcie, lub posuwacie się naprzód z ogromnym trudem. Kiedy otworzycie się na naszą energię, owe wzory zaczną się rozpadać. “Dlaczego powinny się one rozpaść?" – zapytacie. No cóż, odpowiemy wam najłagodniej jak potrafimy; dlatego, że z uporem nie chcecie się zmieniać. Ciągle napotykacie nowe lekcje, przemawiające do was głośno i wyraźnie. A jednak, niestety, wy, wypieszczeni Ziemianie, nadal macie trudności w przełamywaniu starożytnych, zakorzenionych wzorów identyczności i mierności, ponieważ myślicie sobie: “Zawsze robiłem to w taki sposób". Zdajecie się nie pojmować, że wszystko, co robicie, wywołuje reakcje i ma konsekwencje, ponieważ wszystko jest połączone.

Jedną z naszych największych zdolności, jaką wykształciliśmy będąc skoczkami czasu, mogącymi uzyskiwać dostęp do Księgi Ziemi i Księgi Istnienia, jest umiejętność przekładania dla was energii, otwierającej ziemską bibliotekę. W rezultacie energia ta może zostać w was odwzorowana, na skutek czego uzyskacie dostęp do całego swojego wnętrza. Wiedzieć, w jaki sposób dotrzeć do tego miejsca wiedzy, to znać samych siebie; dopiero okaże się, co zrobicie ze swoją wiedzą. Waszym przewodnikiem są uczucia. Zaufajcie im i nauczcie się je wyrażać. Nie obwiniajcie nikogo za to, co czujecie. Próbujcie zrozumieć wszystkie trudne sytuacje, w których się znaleźliście lub znajdziecie w przyszłości.

Trudna sytuacja stwarza możliwości zaprojektowane w celu rozbicia sztywnych wzorów zachowania, które nie rozpadają się tylko dlatego, że pewnego ranka wstajecie i mówicie: “Ach, dzisiaj to wszystko odrzucę". Jest to logiczna decyzja, a zmiana, o której mówimy, następuje za pośrednictwem uczuć, często dzięki trudnej sytuacji, w której musicie posłużyć się swoją wolą, sercem i umysłem, by na nowo zaprojektować swoje życie. Kryzys rozbija wasze pole ochronne, przypominające otoczkę młodego nasienia. Kiedy pęknie łupina, będziecie musieli wykiełkować w górę. Wiecie, że nie wszystkie nasiona kiełkują. Szczerze mówiąc, nie wszyscy ludzie osiągają pełnię swoich możliwości; jednakże wszyscy kiełkują. Wszyscy ludzie, nieważne kim są i gdzie się znajdują, ani czego doświadczają, w każdej chwili, przez wszystkie eony czasu, uzupełniają informacje zawarte w wielkim, zodiakalnym pasie wiedzy, gdzie przechowywane jest to, co zachodzi w tym obszarze istnienia.

Nie musicie wybiegać pospiesznie do księgarni i kupować książek, by studiować te tematy. Użyjcie swojej wyobraźni. Wejdźcie do swojego wnętrza i sprawdźcie jakie uczucia budzi w was to, co obecnie tworzycie. Jeśli w ostatnim czasie przeżyliście emocjonalne doświadczenie, które otworzyło was na głębsze uczucia, pogratulujcie sobie; nie osądzajcie swoich emocji. Przypominamy wam jednak, że trzeba bardzo uważnie obserwować poczucie winy, gniew i świadomość, że jest się ofiarą. Jeśli czujemy gniew, nie akceptujecie w tym dramacie swojej roli, która wywołuje niewidzialny sztorm, usytuowany na obrzeżach pola energii, wywierającego wpływ na wasze fizyczne ciało. Uraza i wszystkie emocje, które w sobie upychacie – związane z rodziną, kochankami, przyjaciółmi, pracodawcami lub pracownikami – przypominają wulkany, huragany, tornada, fale przypływu i tajfuny szalejące w waszym polu energetycznym, ponieważ wasze nie wyrażane uczucia karmią owe postaci myśli.

Aby poznać samych siebie, musicie zapytać: “Dlaczego to stworzyłem? Jak się teraz czuje?". Musicie odrzucić odrętwienie i posiąść wielką świadomość. Istnieją wzorce przeznaczenia, zaś wy osiągniecie szczyt ludzkiego przeznaczenia, kiedy naprawdę zaczniecie wibrować suwerennością i samowiedzą. Wasz stechnicyzowany świat może wspomóc ten rozwój; jednak może was także od niego odwodzić. Wielkość osiągniecie w relacjach z innymi ludźmi, widząc w nich własne odbicie, i wiedząc, że prawdę własnej istoty osiągacie poprzez więź ze swoją rodziną i przyjaciółmi. Technika izoluje was i dzieli na wiele sposobów; w ciągu ostatnich 500 lat z całą pewnością oddzieliła was od wszystkiego, co istotne. Staliście się pozbawionymi znaczenia fenomenami i bezmyślnymi cudami.

Separacja jest łupiną, z której się wyłaniacie. Niektóre z łupin pochodzą z okresu dzieciństwa, niektóre są dodatkowo powiązane z innymi liniami czasu. Kiedy zaczniecie poznawać siebie, posłużcie się narzędziami, jakimi jest wasz oddech, wola i postanowienie, i powiedzcie: “Chcę wiedzieć, kim jestem, zaakceptować samego siebie. Chcę się zmienić, spojrzeć na siebie i przyznać, że tym właśnie jestem. Nie zamierzam osądzać samego siebie". W tym 25-letnim okresie co rok następuje przyspieszenie, pozwalające wam pełniej sięgnąć po ludzkie dziedzictwo, stan istnienia, w którym potraficie przenikać wzrokiem wasze ciało, jesteście jasnowidzący i jasnoodczuwający, posiadacie naturalną, telepatyczną więź ze wszystkim co żyje, w tym także z Bogami. Kiedy wszyscy osiągną ludzki potencjał, świat ulegnie całkowitej przemianie. Komu będą potrzebne gazety? Czy będziecie rejestrować swoje nowo odkryte zdolności, czy zrozumiecie, że wszystko jest odwzorowane w zodiaku, w eterze, w mapach Nieba, i że prowadzone przez was rejestry to każda chwila, w której żyjecie i oddychacie?

Ostatecznie przejdziecie od receptywnego stylu życia, w którym odbieracie idee pochodzące z kosmosu i pozwalacie, by się one w was odwzorowywały, do samodzielnego transmitowania idei. Szczytowe nasilenie tych transmisji nastąpi około 2012 roku. Cóż będziecie transmitować? W idealnej sytuacji, cała praca, jaką dziś wykonujemy, sprawi, że w 2012 roku poczujecie, iż jesteście wolni, nieskrępowani, wibrujecie miłością oraz przebaczeniem. Zrozumiecie przebaczenie nie dlatego, że jesteście hojni i łagodni, że przymykacie oczy na przewinienia innych, ale dlatego, że nareszcie będzie ono wsparte waszą mądrością. Pojmiecie, że gdy wasze pola wibracji pełne są gniewu i winy, nieustannie odbieracie te właśnie uczucia. Musicie nauczyć się że wojny w waszym świecie można zakończyć, kończąc je w umyśle. To jest prawdziwy most, prowadzący w dwudzieste pierwsze stulecie.

Szczyty przeznaczenia wzywają was, prosząc, byście się rozwinęli i stali wspaniałą istotą. Dlatego musicie wierzyć, że kiedy pęknie łupina, wypuścicie pędy. Na wiosnę świadomości, zanim jeszcze rozkwitnie piękno, podobnie jak wczesną wiosną waszego roku, Ziemia może wyglądać ponuro i brzydko. Wierzycie jednak w zmiany pór roku, obojętnie jak są one burzliwe, ponieważ, jak się wydaje, w Naturze panuje ład, związany z rotacją Ziemi, w powiązaniu z ruchami Słońca i Księżyca. Deszcze, wiatry i ognie budzą to, co pozostawało w uśpieniu. Przyjmujecie Naturę jako coś oczywistego, jeśli jednak przyjrzycie się jej cudowi, ujrzycie samych siebie, gdyż jesteście kiełkującymi, ludzkimi nasionami. Być może tuż przed skruszeniem waszej łupiny macie wrażenie, że jest wam ciasno w tym mrocznym, zamkniętym miejscu; czujecie się tak, jakby skorupka miała was zadusić i zniszczyć. Czy pozwolicie, by wasze ziarno wykiełkowało i obumarło w jej wnętrzu, dlatego że łupina wydaje się być mocna i twarda? Naprawdę inteligentne nasiona pomagają kreować pogodę. Nasiona rozmnażające się na Ziemi bardzo dobrze znają same siebie i wysyłają odpowiednie częstotliwości, aby przywołać to, czego im potrzeba, dopóki otaczający je ludzie kochają ziemię. Kiedy ludzie przestają kochać ziemię, nasiona i rośliny z większą trudnością wykorzystują własną witalność podczas wielkich zmian pogody, takich, jakich obecnie doświadczacie.

Poznając samych siebie, macie do przebadania wiele spraw: co jecie, na czym skupiacie uwagę, jak sobie radzicie ze wszystkimi nowymi odkryciami i z nagłymi zmianami, pojawiającymi się nie tylko w życiu poszczególnych ludzi, ale na skalę masową. Pamiętajcie, że zostaniecie przekonani do przemocy, odszukajcie więc w swoim wnętrzu owe gwałtowne lub pełne gniewu miejsca i oczyśćcie je. Pomyślcie o sytuacjach lub ludziach, którzy ciągle wywołują w was gniewne reakcje – w tym, lub w innych życiach – a następnie uznajcie to uczucie, kiedykolwiek się wam przydana. Weźcie teraz głęboki oddech i dzięki świadomemu postanowieniu napełnijcie całe swoje ciało wibracją pokoju i miłości. Uwolnijcie ludzi, będących więźniami gniewu w waszym polu energetycznym; niech dowiedzą się, że nie są już więźniami waszego umysłu. Po ich uwolnieniu odczujecie efekt w postaci oczyszczenia waszego pola. Ci, którzy pozostaną, zaoferują wam niewidzialną lekcję. To ich naprawdę musicie uwolnić, aby usunąć ze swojego ciała wibracje lęku, strachu, urazy lub poczucia winy. Owe istoty, jako energie, muszą także uświadomić sobie swoją wolność, powiedzcie im więc: “Tak, nadszedł czas, by odejść. Zostałyście uwolnione z mojego pola. Lećcie swobodnie. Nie więżę już was, nie obwiniam, pojąłem lekcje, których miałem się nauczyć. Teraz, kiedy was uwalniam, prześlijcie mi to, czego same się uczycie, abym i ja mógł się nadal rozwijać". Uwolnijcie teraz owe energie i odczujcie wynikającą z tego zmianę wibracji, przebiegającą przez wasze pole.

Nie bójcie się oczyszczania lub odtruwania. To prawda, że żyjecie w toksycznym świecie, w którym wszystko jest trujące. Karaluchy przez miliony lat żyły w toksycznym świecie, przystosowywały się do niego i przetrwały. Często mówiliśmy w żartach, że powinniście się na nich wzorować. Insekty przystosowują się znacznie lepiej niż wy; porozumiewają się też tworząc częstotliwość, w związku z czym nie muszą zapisywać swoich słów. Zwierzęta są medialnie połączone i mogą dostarczać wieści; z tego to powodu obdarzali je szacunkiem starożytni ludzie. Zawsze istnieli ludzie, którzy mogli uzyskać dostęp do wielkich bibliotek umysłu, bibliotek eteru, zaś wy budujecie obecnie most, wiodący z jądra waszej istoty w eter, tam gdzie dowiecie się, kim naprawdę jesteście.

Jeśli w waszym życiu zachodzi proces odtruwania lub oczyszczania, zejdźcie w głąb własnych uczuć i dowiedzcie się, z czego musicie zrezygnować. Młody kiełek odrzuca swoją ochronną łupinę. Czego wy używaliście do własnej ochrony? Zazwyczaj ochrona przybiera postać izolacji, która nie pozwala wam się połączyć. Nasiona wiedzą, że znajdują się w ziemi, i wyczekują czasu, kiedy będą musiały przebić się przez mroczną glebę i przyciągnąć ku sobie promienie słońca; wiedzą, że wzywają je dźwięki wydawane przez owady, przemykające pod ziemią. Owady, wydając dźwięki bardzo podobne do starożytnych odgłosów bębnów, przypominają nasionom, znajdującym się pod powierzchnią gruntu, że nadszedł czas, by wyrosnąć. Nasiona, podobnie jak wszystko inne, reagują na dźwięk. Wasz świat jest pełen dźwięków. Niektóre z nich słyszycie, innych zaś nie. Słuchacie sztucznych dźwięków, wydobywających się ze skonstruowanych przez was instrumentów, jednak większą korzyść odnieślibyście przysłuchując się dźwiękom Natury, zestrajając się z Ziemią i zagłębiając się w tajemnice i nauki jej techniki.

Niektórzy z was wykpią tę radę. Uważacie, że owady i węże mogą was pokąsać, że w Naturze czai się coś mrocznego, że pochwyci was jakaś przerażająca i nieznana istota, że możecie zostać uprowadzeni. Nie dość wielu spośród was naprawdę docenia świat natury. Odwiedzacie parki stanowe, zamiast zamieniać w park własne podwórko, lub upiększać własne środowisko. Wyłączcie silniki i klimatyzatory, załóżcie traperskie buty, wyjdźcie z domów i przeżyjcie wakacje wśród Natury. Zwróćcie uwagę na wszystkie stworzenia Ziemi – na owady, ptaki i pełzające stwory, które chodzą i upadają na cztery łapy, gdyż to one tworzą wibrację, która może wam pomóc zapełnić lukę dzielącą was od intuicyjnego życia, od tego jak żyją one same. Kiedy już oczyścicie swoje pole z gniewu i poczucia winy, otwórzcie się na inteligencję obecną w otaczającym was eterze, a jego wibracje pomogą wam odnaleźć nową świadomość życia.

Jeśli zdołacie ogarnąć umysłem ideę głoszącą, że żyjecie w świecie mającym znaczenie i że wpływacie na niego przez swoje uczucia i myśli, wówczas możecie w najcudowniejszy sposób zacząć zmieniać swoje doświadczenie. Świadomość rodzi się jako pragnienie, które rośnie niczym nasionko, wyrastające z ziemi i kierujące się wrodzonym wzorcem. Każdy z was ma we wnętrzu wzorzec odziedziczony po przodkach, ich zdolności, skłonności, nadzieje, życzenia i lęki. Musicie poznać swoje wnętrze. Być może stwierdzicie, że nie potrzebujecie już pewnych wzorów, przypominających śmieci, nagromadzone w piwnicy lub na strychu, jakiejś mrocznej, paskudnej substancji. Odrzucając ją, róbcie to z miłością – to co dla was jest śmieciem, dla kogoś innego może być skarbem. Sprzątając dom swojego “ja" odkryjecie, że posiadacie uczucia, z których nie zdawaliście sobie sprawy, lub więcej zdolności, niż sądziliście. Wielu z was stwierdzi, że zostali już “uruchomieni", że zawsze mieli owe przeczucia, chociaż nikt nie pomógł im ich zrozumieć. Być może baliście się tego, co zobaczyliście, a może nakazano wam milczeć. Pamiętajcie, wiele z tych przeczuć nie musi być wcale stałymi, statycznymi, określonymi wydarzeniami.

Przemiana i poznawanie samych siebie pobudzi wasze pola energetyczne, które zaczną łączyć się z polami innych ludzi. Wydzielacie własne fale radiowe, tak jak Słońce. W rzeczywistości upodabniacie się do słońc. Słońce i Księżyc są telepatycznymi modulatorami, wpływającymi na wasze procesy myślowe. Cykle światła i ciemności zarejestrowane są w czasie, a słońce i księżyc zapalają się tak samo, jak lampa, którą włączacie w nocy, by rozświetlić mrok. W ten sposób wpływają na was – włączając i wyłączając światło – a modulacje światła i ciemności przesyłają informacje i energię.

Badając niewidzialne terytoria świadomości, zatrzymacie się w pewnych obszarach myślenia, ponieważ ta energia wzmocni wasze pole. Badając wszystko, co was dotyczy – zarówno światło jak i ciemność – stwierdzicie, że proces ten przyspieszy wielką przemianę, skierowaną na badanie światła i ciemności na tej planecie. Na stół wyłożone zostaną wszystkie karty; wszystkie sekrety i tajemnice zostaną odsłonięte w 2012 roku. Jest to konieczne dla podjęcia ostatecznej decyzji. Pamiętajcie, że do roku 2012 waszym zadaniem będzie transmitowanie wibracji, jaką się staliście, w kierunku horyzontu istnienia.

Podczas galaktycznej konferencji niektóre istoty czekają, aż wkroczycie na scenę, ponieważ chcą zobaczyć waszą prezentację. Wielu wywiera naciski, by stworzyć pewien sposób mówienia; dlatego też wokół tej wielkiej prezentacji trwa ogromne zamieszanie, podobne do politycznego fermentu, występującego we wszystkich dziedzinach biznesu oraz w Zespole Zarządu Świata. Wyobraźcie sobie to zjawisko na poziomie wibracji. Jak już powiedzieliśmy, pewne istoty – ludzkie oraz inne – chcą zarządzać waszą wibracją. Pamiętajcie, że waszą częstotliwością zarządza się dzięki temu, że rezygnujecie z myślenia i zdolności medialnych. Jest to kolejny, powtarzający się test w Księdze 'Ziemi. Czy grupka ludzi, żyjących w tej jedynej w swego rodzaju szkole, w lśniącym oślepiającym blaskiem magazynie wiedzy, wykorzysta tę sferę życia, by wznieść most wiedzy, spajający Epoki? Czy też raz jeszcze strach sprawi, że odrzucą swoją siłę?

Wasze DNA przeistacza się i zmienia wraz z każdym oddechem, wywierającym wpływ na komórki waszego ciała. Nie musicie wybiegać w pośpiechu i poprawiać swojej kondycji, chociaż odrobina pracy nad ciałem lub energią z całą pewnością przyspieszy proces. Oddychanie chwilą i wykorzystywanie waszego postanowienia aktywuje waszą wewnętrzną siłę. Wezwijcie Boginię, źródło życia, kobiecą energię, ponieważ naprawdę brak jej waszemu niezrównoważonemu światu. Może ona pomóc wam żyć w równowadze, jako męskie i żeńskie istoty pojmujące, że wasi przodkowie rozmawiali z Bogami i rozumieli, iż przyjmowali oni wiele form – byli wielowymiarowymi zmiennokształtnymi, istniejącymi czasami pod postacią ludzi lub zwierząt, a kiedy indziej przybierającymi postać węży, żmij, smoków i gadów. Starożytne legendy pełne są opowieści o smokach, o ich zdolności łączenia się z królestwem minerałów, oraz o ich upodobaniu do krystalicznych struktur. Smoki przemierzały Niebo, pływały w oceanach i stąpały po Ziemi. Były one waszymi prawdziwymi przodkami. Jeśli jednak czytaliście książki o owych stworach, myślicie pewnie, że były one wytworami wyobraźni, ponieważ nie widzicie ich na waszym współczesnym świecie. Pamiętając, że wasi przodkowie nie żyli w elektronicznie podzielonym, niezrozumiałym świecie. Współżyli z Naturą. Otaczała ich wolna, biologiczna technika duchowej energii, posiadającej własne kanały i wirtualne rzeczywistości. Wasi przodkowie rozumieli, a wasze zwierzęta pamiętają. Teraz także i wy musicie nauczyć się uzupełniać tę wiedzę.

Nadszedł czas, by zaprezentować się jako wspaniała, biologiczna struktura. Czytając nasze słowa, pomyślcie o swoim ulubionym kwiecie i ptaku. Spróbujcie usłyszeć, w jaki sposób ptaki zachęcają kwiaty i rośliny do wzrostu. Wszystkie zwierzęta świata, oraz wydawane przez nie dźwięki, dźwięki Natury, przyzywają także i was. Skopiowane na taśmach lub w filmach, dźwięki te nigdy nie są zupełnie takie same, ponieważ nie potraficie powielać Natury. Musicie koniecznie badać jej wibracje. Postępy techniki utrudniają wam prawdziwe zrozumienie tego, kim jesteście. Technika nie może skopiować Natury, tak samo jak nie może skopiować miłości. Owe dwa doświadczenia – Natura i miłość – są darami, które możecie odnaleźć tylko znając samych siebie i ufając otaczającemu was światu.

Wykorzystanie wibracji miłości w związku z innymi żywymi istotami nauczy was jak ważna jest miłość do samych siebie. Kiedy słyszy się te słowa, wydają się proste, ale trudno jest pojąć je w pełni. Wielu z was jest wielkimi dawcami. Jak dobrzy jesteście w przyjmowaniu darów?

Jeśli przeraża was myśl, że inni mieliby żyć dla was, dawać wam miłość, troszczyć się o was i pomagać wam z dobroci serca, być może powinniście otworzyć się na tę ideę. Dobrze jest być człowiekiem samowystarczalnym, własnym głównym wsparciem i dostawcą, jednak nie wyłączajcie innych z tego procesu. Jedynie otaczając się innymi ludźmi dowiecie się kim jesteście. Jak mówiliśmy, rzeczywistość odzwierciedla samą siebie, gdybyście więc nie mieli innych ludzi, co byłoby waszym zwierciadłem?

Pamiętajcie, że to wy decydujecie, kiedy się urodzić, wybieracie własną, boską chwilę: sporządzacie mapę samych siebie przez eony istnienia, a potem, wskutek jakiejś fiksacji rzeczywistości, zapominacie. Zapominacie, dzięki czemu możecie żyć. Okresy życia w zapomnieniu mają swoje testy w zagrodach bytu, obecnie zaś zagrody te są obalane, ponieważ wiatry przemian rozpraszają wasze myśli, wrażenia i idee na własny temat. Musicie nauczyć się wiary we własną wyjątkowość, zdolność do tworzenia, gdyż w waszym wnętrzu kiełkuje geniusz. Ważnym jest, byście kochali samych siebie i to, co dzieje się w waszym życiu, wibrowali z częstotliwością akceptacji i zrozumienia, i odnajdowali w życiu pewne nauki. Dzięki tej postawie wasze ciało będzie zdrowe, ponieważ miłość do samych siebie wzmacnia wasz system odpornościowy, przekształca komórki i uodparnia was na działanie toksyn. Częstotliwość miłości to najpotężniejsza siła na świecie.

Dzieląc się z wami ideami korzystamy z okazji, by pobudzić waszą świadomość do głębszych poszukiwań. Czytając nasze słowa zrozumiecie, że skrywają się w nich -podobnie jak w promieniach słońca – znaczenia i kody.

Język dysponuje mnóstwem dróg ekspresji i zrozumienia. Wszędzie obecne są kody, a kiedy poszerzycie swoją świadomość i odkryjecie unikalność każdej jednostki w jej własnym doświadczeniu tworzenia świata, w zupełnie innym świecie ujrzycie język i środki osobistego wyrazu. Poznajcie i uwierzcie w siebie, stwórzcie kod integralności bazujący na odpowiedzialności i solidności. Pamiętajcie, że odpowiedzialność jest waszą zdolnością do reagowania na życie. Zajmujcie się tym, co tworzycie, ponieważ wszyscy będą wymagać uczciwości.

Pojmując samych siebie, zbudujcie swój fundament na miłości: jest ona waszą wizytówką, kartą potwierdzającą waszą tożsamość. Kiedy badacie korytarze czasu – strumień istnienia, który wzywa was do pełniejszego zrozumienia siebie, do przebudzenia i pełniejszego uczestnictwa w życiu – w zasięgu ręki pojawia się wiele lekcji, sugerujemy więc, byście kierowali się impulsami codziennego życia, przystającymi do waszych standardów. Wykorzystajcie swoją wolę i postanowienie, by skłonić tajemnice opowieści do objawienia się za pośrednictwem wszystkich ludów i ich legend. Następnie musicie nauczyć się ufać całemu swojemu ciału i pytać: “Czy to pasuje?". “Czy jest to (korkociąg) na to co myśleć i w co wierzyć?". Pamiętajcie, że prawda jest ważna, a prawda zawsze bazuje na czyimś doświadczeniu i perspektywie.

Kiedy otworzycie się na to, kim jesteście, otworzycie się też na wiele możliwości. Wasza krew jest równie cenna jak złoto; przez wasze ciało płynie witalność miłości, krew kreacji, krew zaprojektowanych, żyjących, biologicznych istot. Wszystko ożyje, a kluczem do tego będzie częstotliwość zrozumienia. Badając częstotliwość waszych przodków, nauczycie się zachowywać własną częstotliwość. Oprzyjcie się na zdrowym rozsądku życia i uczcie się codziennych lekcji. Możecie przeistoczyć się w piękne, wibrujące istoty ludzkie, niech więc wykiełkuje to ziarno w waszym wnętrzu, a wasze korzenie sięgną w dół, do głębi istnienia. Wiedzcie, że jako ludzie jesteście tu, by żyć, i że wszystko, na co napotykacie w codziennym życiu, stanowi cząstkę waszych życiowych nauk. Możecie sprawić, że wasze lekcje staną się toksycznymi truciznami, lub znaleźć w swoim wnętrzu częstotliwość miłości i przekształcić wszystkie sytuacje w szansę pełnej miłości nauki. Zależy to wyłącznie od was.

Z Księgi Ziemi dowiedzieć się można gdzie, prawdopodobnie, na brzegu strumienia znajdują się diamenty. Wydobyto je z ziemi i możecie je pozbierać, o ile starczy wam odwagi, by przedrzeć się przez kolczaste krzewy, przebyć bagna i wejść do mrocznych, podziemnych tuneli, które będziecie musieli pokonać po drodze. Prosimy was, byście zastanowili się nad podróżą, w której odnajdziecie owe diamenty. Możliwości mają tam wiele faset i lśnią, ukazując wam – twórcom – wasze bogactwo. Kiedy poszerzycie pole percepcji, dowiecie się dlaczego niektórzy wasi przodkowie, spotykając czarownice, czarne owce i renegatów, zapominali o tym, by kochać, a w zamian tego posługiwali się zagładą. Strach był wówczas obecny, strach towarzyszy wam i teraz, chociaż tym razem nie dacie się do niego przekonać. Stajecie się coraz mądrzejsi, drodzy przyjaciele. Uwierzcie w to.

Zachowajcie więc rozum i poczucie humoru. Ujrzyjcie w sobie istotę posiadającą cel. Kochajcie samych siebie i czujcie, jak rozwija się wachlarz. A jeśli, kładąc się spać, macie wrażenie, że zaglądacie w Księgę Ziemi, postanówcie coś sobie. Następnie okryjcie swoje ciało płaszczem światła biorącego się z miłości, dzięki czemu poczujecie się chronieni, wspierani i bezpieczni; potem, idąc za spiralą światła, skierujcie się w eter i sprawdźcie, czy potraficie czytać z Księgi. Jest to ogromna Księga, zawierająca wiele linii czasu, które rozszczepiają się i rozbiegają w różne strony. Dawno temu istniały jedna lub dwie główne linie, potem, na przestrzeni wielu Epok, zaczęły się one dzielić, gdyż każda Epoka niesie zmianę. Obecnie, kiedy zbliżacie się do kolejnego przełomu Epok, linie gotowe są do przesunięcia. Coraz większa ilość linii zatłoczy sieć. Wyobraźcie sobie ogromną tkaninę, która na początku miała zaledwie dwa lub trzy włókna, a potem zaczęła się coraz bardziej rozrastać. Gdyby wszystkie te linie były odrębne, włókna nie zostałyby splecione, a tkanina rozpadłaby się na kawałki. Kiedy materia jest tak ogromna, jej włókna muszą łączyć się i przeplatać, aby stworzyć nowy arras bytu.

Prosimy was, byście poznali samych siebie. Kiedy to zrobicie, energie stworzenia oddadzą wam honor, łącząc was z Rodziną Życia, ze Świetlaną Rodziną, z tymi, którzy chcą wierzyć, że wszystko co istnieje ma znaczenie i cel. Ogarnijcie te idee umysłem i przygotujcie się do tego, by zejść znacznie głębiej, odbyć podróż, w której zrozumiecie moc miłości, wyrzeczenia i współczucia, i staniecie się prawdziwymi uzdrowicielami własnej planety. Naprawdę jesteście powiązani, a wasze częstotliwości rozpalą się nawzajem i napełnią noc energią, niczym robaczki świętojańskie wczesnym wieczorem lata. Przypominamy wam, że istnieje wzór i cel. W samotności każdy z was niesie w sobie światło; kiedy jesteście razem, światła łączą się i tworzą wzory. Uwierzcie, że z czymkolwiek macie do czynienia, jakichkolwiek doświadczacie trudności, ich bramy prowadzą was do większej życiowej lekcji, gdzie uczycie się siły miłości. Przebaczajcie i wydzielajcie z siebie radość życia.