Jeśli
ktoś zapragnąłby mieć udział w wydaniu następnych moich pism oraz działaniu dla
dobra wspólnej idei „System Miłości” i zdobywania niebiańskiej wiedzy dla
siebie, „Wiedza od Ojca Pio” - to podaję osobiste konto:
Wiesław Matuch BNP Paribas Bank Polska S.A. Konto:902030 0045 1130 0000 1538 6050
w tytule podać DAROWIZNA – aby uniknąć podatku.
Natomiast żeby przesłać kwotę do Polski z zagranicy trzeba podać tak:
PLPK90203000451130000015386050
- Wiesław Matuch Darowizna:
Lub : Wiesław Matuch
90 2030 0045 1130 0000 1538 6050
w tytule podać DAROWIZNA
Wpisać:
PPABPLPK Jak
braknie pola dodać XXX
Założyłem też konto na PayPal -
wiesiorynka@gmail.com Jeśli ktoś chciałby
wesprzeć duchową naszą wspólną oddolną działalność - to jest taka możliwość.
PayPal przekierowuje na moje konto w BGŻ w Polsce. W
tytule podać DAROWIZNA – aby uniknąć podatku. Komfort jest, bo można
korzystać z podstawowych walut z całego świata. Wiesiu
Poniżej są 2 tomy "Wiedzy Ojca PIO" do
pobrania za darmo w pdf. Wiesiu
1986 - Awaria elektrowni atomowej w Czarnobylu. 1711 - Urodził się David Hume, filozof i ekonomista szkocki. 1731 - Zmarł Daniel Defoe, angielski pisarz i publicysta. 1792 - Pierwsze wykonanie "Marsylianki". 1798 - Urodził się Eugene Delacroix, malarz francuski. 1848 - Walki uliczne w Krakowie. 1900 - Urodził się Charles Francis Richter, twórca skali wstrząsów sejsmicznych.
Piątek, 26 kwietnia, 2024 roku. Do końca roku zostało 250 dni. Imieniny obchodzą:
Anakleta Marzeny Marcelina Klaudiusza Ryszarda Aureliusza. Św. Klet (Anaklet I), papież, męczennik. Żył w I wieku. Został umęczony za cesarza Domicjana. Według najstarszego wykazu papieży miał być drugim z kolei następcą św. Piotra (79-88?/90). Wymieniany w kanonie rzymskim.
Św. Teresa
z Avila -
Dzieła św. Teresy Wielkiej...
Zdroje obfite życia prawdziwego nie mogą poić mej duszy spragnionej, póki nie wyrwie się z życia ziemskiego. Więc z głębi duszy tęsknotą trawionej wzywam cię, śmierci! O, wyrwij mię z ciała! Tylko przez ciebie szczęście zdobyć mogę... Przyjdź już! jam w tobie pogrążona cała.
Św. Jan od
Krzyża -
Dzieła św. Jana od Krzyża...
Zawróć, gołąbko, bo jeleń zraniony na wzgórzu wyłania się z cienia na powiew twego lotu, szuka orzeźwienia.
Myśli Ojca Anthony de Mello - hinduskiego Jezuity:
Początki - Był to dzień urodzin jednej z uczennic. - Jaki podarunek chcesz na swoje urodziny? - zapytał Mistrz. - Coś, co dałoby mi Oświecenie - odpowiedziała. Mistrz uśmiechnął się. - Powiedz mi, moja droga, kiedy się urodziłaś - to przyszłaś na świat jak gwiazda z nieba, czy przyszłaś ze świata, jak liść z drzewa? Uczennica przez cały dzień rozważała dziwne pytania Mistrza. Potem nagle zobaczyła odpowiedź, i została oświecona.
SĄSIADKA BRUDAS - Pewna kobieta narzekała do przyjaciółki, która przyszła do niej w odwiedziny, że jej sąsiadka jest kiepską gospodynią. "Powinnaś zobaczyć, jakie brudne są jej dzieci - i jej dom. To niemal hańba mieszkać w tej samej okolicy, co ona. Spójrz na te rzeczy, które wywiesiła na sznurze. Spójrz na te czarne smugi na prześcieradłach i ręcznikach!" Przyjaciółka podeszła do okna i powiedziała: "Myślę, że rzeczy są całkiem czyste, moja droga. Smugi są na twoim oknie".
MAŁA RYBKA - Przepraszam panią - rzekła jedna morska ryba do drugiej - jest pani starsza ode mnie i bardziej doświadczona, pewnie będzie mi pani mogła dopomóc. Proszę mi powiedzieć, gdzie mogę znaleźć to, co nazywają oceanem? Szukałam już wszędzie - bez rezultatu. - Oceanem jest miejsce, gdzie teraz pływasz - odpowiedziała stara ryba. - To? Przecież to tylko woda... A ja szukam oceanu - odparła rozczarowana młoda ryba odpływając, by szukać gdzie indziej.
Przepiękne teksty wielkiego Jogina Sri Nisargadatty Maharaja (1897 - 1981)
Pytania i odpowiedzi (poniższe teksty, losowo
wyświetlane, dopracowałam na potrzeby
katolików - Wiesław Matuch)
PYTANIE: Jaki jest sens odrębnego istnienia? ODPOWIEDŹ: Jest to odbicie jednej rzeczywistości w odrębnym ciele. W odbiciu tym to co ograniczone i nieograniczone przemieszane jest razem i uważane za to samo. Zlikwidowanie tego przemieszania jest zadaniem mistyki. PYTANIE: Czy śmierć nie usuwa tego przemieszania? ODPOWIEDŹ: Przy śmierci umiera tylko ciało. Życie nie umiera, świadomość nie umiera, rzeczywisty byt nie umiera. Nawet ciało nigdy nie jest tak żywe jak po śmierci. PYTANIE: A dlaczego ciało umiera? ODPOWIEDŹ: To co się urodziło, musi umrzeć. Tylko nieograniczone znajduje się poza zasięgiem śmierci. Niech pan odkryje czym jest to, co nigdy nie śpi i nigdy nie czuwa, i czego bladym odbiciem jest nasze poczucie "ja". PYTANIE: Jak mogę dojść do tego odkrycia? ODPOWIEDŹ: A jak pan cokolwiek odkrywa? Przez skupienie na czymś umysłu i serca. Musi być pasja i zapamiętanie. Pamiętam o tym, o czym należy pamiętać, stanowi tajemnicę powodzenia. Dojdzie pan do tego celu, traktując zadanie poważnie. PYTANIE: Czy chce pan przez to powiedzieć, że sama szczera chęć wystarcza? Myślę, że potrzebne są jeszcze umiejętności i sprzyjające warunki. ODPOWIEDŹ: Wszystko to pojawi się wraz z gorliwym wysiłkiem. Ważne jest, aby być wolnym od sprzeczności. Cel i wiodąca do niego droga nie powinny znajdować się na różnych poziomach, życie i światło nie powinny kłócić się ze sobą, zachowanie nie powinno być zdradą przekonań. Można to nazwać uczciwością, harmonią wewnętrzną. Byle nie cofać się, nie niszczyć niczego po drodze, nie schodzić z pozycji raz osiągniętych. Wytrwałe dążenie i rzetelność w postępowaniu doprowadzą pana do celu.
Tęsknota:
Dzień za dniem się dłuży, spokój mej duszy burzy. Tęsknota mnie wszędzie dopada, a me serce z sił opada. Jedna myśl mnie tylko pociesza, i w główce wszystko miesza. Niedługo się spotkamy i szczęście w końcu sobie damy.
Ryszard
Kapuściński:
Bardziej niż rewolucja interesuje mnie to, co się działo przed rewolucją; bardziej niż front - to, co się dzieje za frontem; bardziej niż wojna - to, co się będzie dziać po wojnie. Możemy opisać jeszcze jeden przewrót, zamach stanu, bunt, jeszcze jedno spektakularne wydarzenie, ale to wszystko się powtarza i niczego nam nie wyjaśnia; powinniśmy sięgać głębiej, do przyczyn, a leżą one właśnie w kulturze. Trzeba schodzić w głąb rzeki. Jak inaczej, jeśli nie kulturowo, wyjaśnić fakt, że dzisiaj jedne kraje w Afryce stoją wyżej niż inne, podczas gdy startowały z podobnego poziomu? Kultura przejawia się bardziej w życiu codziennym niż w przewrotach, dlatego właśnie jej należy się przyjrzeć.
Cytaty Przemówienia Papieża Jana Pawła II w parlamencie polskim z 11 czerwca
1999
Konsekwencją wyboru takich właśnie pokojowych metod walki o społeczeństwo wolnych obywateli i o demokratyczne państwo, były - mimo cierpień, ofiar, upokorzeń stanu wojennego i lat następnych - wydarzenia r. 1989, które zapoczątkowały wielkie zmiany polityczne i społeczne w Polsce i Europie. Jeszcze niedawno wspominaliśmy o tym z kanclerzem Helmutem Kohlem podczas odwiedzin przy Bramie Brandenburskiej w Berlinie.
Tęsknota:
Kiedy się od Ciebie oddalam czuje, że zostawiam przy Tobie połowę siebie.
ZWIASTUNI ŚWITU - Świetlanej Rodzinie
ROZDZIAŁ 4: WSPOMNIENIA W STREFIE WOLNEJ WOLI
Przesłuchaj rozdział 4:
Były sobie pewnego razu istoty, które chciały coś stworzyć. W tym celu musiały
wkroczyć i bardzo delikatnie zmienić część stworzenia. Istoty te pracowały, były
związane i troskliwie strzegły aspektu świadomości zwanego światłem. W innych
czasach ci Strażnicy Światła spotkali się i pracowali razem, drogi ich
skrzyżowały się w innych obszarach rzeczywistości. Planowali, dzielili się
projektami, obliczyli czas, kiedy ich plan dojdzie do skutku.
Niektórzy członkowie tej drużyny światła spekulowali na temat Najwyższego
Stwórcy co Najwyższy Stwórca uczyni, gdzie zadziała i w jaki sposób jest
stymulowany. Jednostki te zdawały sobie sprawę, co można zrobić ze światłem, a
ich plan był bardzo pieczołowicie opracowany. Przez kilkaset lat te świetlne
istoty ćwiczyły się w celu przeprowadzenia tego planu. Część planu zakładała
gotowość na kosmiczny wstrząs, który jak przewidywali wyjdzie ostatecznie od
Najwyższego Stwórcy.
Położeniu podstaw pod plan i rozpoczęciu szkolenia towarzyszyło wiele
poświęcenia i przygotowań. Trzeba się było wiele nauczyć zanim plan mógł zostać
wprowadzony w życie, gdyż był to śmiały plan. Intencją Strażników Światła było
zabrać światło, czyli wiedzę, do rzeczywistości w której to światło nie było
mile widziane, i do której nie pasowało. To jakby wkładało się stopę w but,
który do niej nie pasuje.
Istoty te miały według planu przygotować się na moment, kiedy światło będzie
pasowało. Te istoty to wy, a czas właśnie nadszedł. Czas ten został dokładnie
zaplanowany i każdy z was zdaje sobie sprawę w głębi swojej istoty, że
przybyliście tu w jakimś celu. Przybyliście, aby zainicjować decydujący zwrot w
kierunku uwolnienia się od wszystkiego, co wiązało was do tej pory z waszą
rzeczywistością, co trzymało was nićmi mocnymi jak stalowe liny i zamknęło was
wewnątrz pojęć odnośnie was i waszych relacji z kosmosem.
Odkryjecie, że wasze społeczeństwo zostało przemyślnie zaprojektowane aby
uniemożliwić wam poznanie najbardziej dokładnych, korzystnych i ekscytujących
części was samych. Jako Strażnicy Światła, stworzycie opcje rzeczywistości i
wprowadzicie je do masowej świadomości planety. Uczynicie to najpierw wobec
siebie, tworząc wewnętrzny pokój i wewnętrzną miłość poprzez akceptację tego,
kim jesteście i wszystkiego co was spotkało w życiu. Zaakceptujecie i
przyswoicie sobie te rzeczy, ponieważ będziecie wiedzieli, że są to sytuacje
niezbędnie potrzebne, aby wprowadzić was w końcową fazę zakotwiczenia światła.
To stara historia, zapisana w waszym ciele. Prosimy was i przypominamy wam
między innymi to, abyście otworzyli ten historyczny skarbiec i stali się
archeologami swego wnętrza. Bądźcie gotowi przemierzać drogi pamięci tego życia
i wielu innych egzystencji, abyście zaczęli dostrzegać cel świadomości.
Kiedy zaczniecie obrazować sobie cel waszej świadomości i odkryjecie przemyślne
sposoby podróżowania, mnogość przebrań, jakich używaliście i działań, w których
braliście udział, nauczycie się akceptować własną tożsamość płciową i to, jak
ceniliście lub nie ceniliście życia w wielu swoich egzystencjach, wtedy otworzy
się ośrodek czakramów w waszym ciele, mieszczący się wokół gruczołu grasicy,
między czwartym i piątym czakramem. Przez to miejsce otwórz się ostatecznie
układ nerwowy i przepłynie informacja. Poprzez niego zaczniecie regenerować
swoje ciało i zmierzać ku nieuwarunkowanej miłości.
Kiedy zaakceptujecie i zbadacie to, w czym braliście udział, dostąpicie
większego zrozumienia tego, co się dzieje obecnie na planecie. Pozwolicie wtedy
innym tańczyć według muzyki, która w danej chwili najwięcej ich uczy. Na
planecie rozlegają się różne chaotyczne tony, a wszystkie mają jakiś cel. Celem
ich jest umocnienie jaźni, aby została dokładnie poinformowana o rzeczywistości.
Jaźń może wtedy wybrać świadomie ścieżkę duszy, czyli waszą osobistą ścieżkę
przez rzeczywistość.
Pierwotny plan zakładał, że Ziemia będzie centrum wymiany informacji dla
wszystkich innych systemów galaktycznych. Pierwsi Projektanci nie zrezygnowali z
tego planu. Byli członkami Świetlanej Rodziny; niektórzy z was pozostają w
bardzo bliskim kontakcie z tymi Pierwszymi Projektantami. Wczujcie się w to
przez chwilę.
Chcemy obudzić wasze wspomnienia. Chcemy abyście zrozumieli znaczenie tego, co
dzieje się z waszym gatunkiem na tej planecie, aby waszemu działaniu
towarzyszyła wygoda, wiedza i zrozumienie. Pierwsi Projektanci umieją stwarzać
różne drogi i różne rzeczywistości.
Jak już wspomnieliśmy, we wszechświecie wolnej woli Najwyższy Stwórca pozwala na
wszystko. Dlatego też, jako że poza waszą lokalną strefą czas nie funkcjonuje w
sposób, jaki znacie, pozostawia się sprawy ich własnemu biegowi. Zatem wam,
ludziom, wydaje się, że minęło dużo czasu od kiedy na Ziemi miały miejsce
jakiekolwiek ogólnoplanetarne zaburzenia. Według większego schematu ewolucji nie
trwało tak długo, ale ponieważ jesteście zamknięci w ramach czasowych Ziemi,
wydaje się wam, jakoby minęło wiele czasu.
Światło dostarcza informacji, a ciemność wstrzymuje informację. Zatem w czasach,
które nadchodzą łatwo wam będzie rozróżniać kto jest kim i co jest czym, kiedy
wyjdziecie poza trójwymiarowy obszar. Musicie tylko odróżnić, czy coś jest
światłem i dostarczy wam informacji, czy też ciemnością – i zostaniecie źle
poinformowani, wprowadzeni w błąd, lub też całkowicie pozbawieni informacji.
Ciemność i światło pochodzą od tego samego stwórcy, Najwyższego Stwórcy, który
stworzył bogów stwórców, aby poszli i wypełniali jego wolę. Dał wszystkim tym
stwórcom swobodę formowania światów; aby odkrywali, jak tworzyć życie, jak stać
się odpowiedzialnymi opiekunami życia, jak stać się rodzicami planet w systemach
galaktycznych, które stworzyli. Nauka jak stać się dobrym rodzicem to
niekończący się proces.
Bogowie stwórcy brali z siebie, tworzyli z siebie i sobą karmili swoje światy. W
Egipcie istnieje opowieść o bogu stwórcy, który masturbował się i stworzył
świat. Bóg wziął cząstkę siebie i stworzył z siebie samego małe tożsamości, aby
móc przebywać wewnątrz swego stworzenia, a nie poza nim.
Wszyscy musicie dotrzeć do tej cząstki pamięci, która jest częścią bogów
stwórców. Kim są niektórzy z bogów, którzy przybyli tutaj i kontrolowali was?
Częścią waszego zadania jest odzyskać pamięć.
Kiedy istoty te powrócą na ziemię, wielu z was zwróci się ku nim, mówiąc: “Tak,
to wspaniali bogowie. Uważam, że są cudowni. Są tak potężni. Spójrzcie, co
potrafią". Niektórzy z tych bogów będą sprawiać wrażenie, jakby potrafili
uratować wasz świat. Tu właśnie będzie bardzo łatwo zagubić większy obraz.
Będzie wyglądało, jakby przyszli umocnić i uratować wasz świat, podczas gdy w
rzeczywistości będą po prostu budować inną formę władzy i kontroli. Twierdzimy,
że ludzie nałożą na te istoty swój system wierzeń i swój paradygmat. Zostanie
ustanowiony wielki program marketingowy, dotyczący “sprzedania" wam przybycia
tych istot. Program ten już wchodzi w życie.
Nie jesteście podobni do ogółu mieszkańców Ziemi, ponieważ jesteście członkami
Świetlanej Rodziny i wiecie o rzeczach, o których inni nie wiedzą. Być może
poczujecie, że te istoty nie są ze światła; być może poczujecie to do głębi
swojej istoty. Być może poczujecie zniechęcenie żyjąc w społeczeństwie, które
tego nie wie. Wielu ludzi zacznie oddawać cześć tym istotom, ponieważ będzie się
wydawało, że zdarzają się cuda i ma miejsce największe wydarzenie w historii
świata. Może się wydawać, że ludzkość staje przed całkiem nowymi możliwościami,
przed całkiem nową, złotą erą. Wtedy nastąpi wielkie zaskoczenie, i ludzie
odkryją, że tyrania jest większa niż kiedykolwiek przedtem.
Naturalnie celem każdej jednostki jest uzyskanie samodzielności, a planety –
zjednoczenie. Nie każdy dostąpi zmiany. Nie każdy w danej chwili znajdzie się w
posiadaniu wibracji, która zechce działać w harmonii. Są na Ziemi ludzie, którzy
poczują się jak w ekstazie, kiedy odkryją, że to co myślą stanowi nową władzę,
wyższy autorytet, nowy paradygmat, działa jak zwierzęcy bogowie, czy coś w tym
rodzaju. Tak więc Świetlana Rodzina, kiedy przeniknie i spenetruje tę planetę,
stworzy swoją własną sferę planetarną, swoją własną Ziemię.
Wszyscy uczycie się o władzy. Kto jest szefem istot, które są teraz tutaj? Kto
jest ich Bogiem? Kto stanowi dla nich władzę? Ta władza wraca na Ziemię. Jest w
tym dla Ziemi pewna lekcja. Istoty te, które nie są ani duchowo doinformowane,
ani nie opierają się na ścieżkach ducha, zaprzeczają istnieniu siły duchowej.
Rozwinęły zasady i technologie naukowe, które podważają prawa duchowości.
Ponieważ orientujecie się lub wierzycie w obszary duchowe, możecie uważać, że
każda osoba w miarę swojego rozwoju otrzyma tę informację w naturalny
sposób. Tak jednak nie jest. Można stać się doskonałym mistrzem w kształtowaniu
materii i rzeczywistości, nie rozumiejąc związków duchowych. Bardzo ważne jest
abyście to pojęli.
Z gwiazd przybędą na tę planetę istoty o możliwościach niewiarygodnych dla
masowej świadomości ludzi na Ziemi. Istoty te nie będą jednak niczego odczuwały,
ponieważ nie będą ich dotyczyły żadne poszukiwania duchowe. Oczywiście każda
osoba na tej planecie i każdy w całym wszechświecie może swobodnie wybrać sposób
poszukiwania, budzenia duchowego ja. Nie każdy go realizuje.
Podobnie jak na tej planecie dochowaliście się bardzo potężnych jednostek nie
utrzymujących kontaktu ze swoimi ośrodkami czuciowymi – nie mającymi połączeń z
emocjonalną i duchową świadomością – są też istoty żyjące w przestrzeni
kosmicznej, wyjątkowo potężni władcy kosmosu, czy istoty kosmiczne, które nie
mają nic wspólnego z duchowością. Są to potężne siły. Jeżeli spotkacie się z
nimi, możecie się poczuć jak Dawid spotykający Goliata. Dlatego takie ważne dla
was wszystkich jest, abyście mogli kluczyć pomiędzy częstotliwościami wibracji,
albo wskoczyć w stadium świata, którego zechcecie doświadczyć.
Potrzeba posiadania obiektu kultu jest wywołana kontrolą częstotliwości na
Ziemi. Planeta zmierza do posiadania nowego przedmiotu lub osoby, którą będzie
czciła. To potencjalna wstawka holograficzna – nowy bóg, którego można wielbić.
Bogowie stwórcy, jaszczurki, wiedzą, że ich plan dogorywa i zamierzają stworzyć
nowy plan, nową zmianę, nowe odenergetyzowanie. Dlatego, niezależnie od
wszystkiego, słuchajcie siebie. Wsłuchujcie się w przenikający was wewnętrzny
przekaz, dostrajajcie się do niego, postępujcie według niego i zaprzyjaźnijcie
się z nim. Wy sami macie odkryć rzeczywistość od wewnątrz i skierować swoje
życie w tę stronę. To prawdziwy dar, który dostaje się w strefie wolnej woli.
Dwoistość, czy niepewność występująca w strefie wolnej woli wynika częściowo z
przyzwolenia na wszystko. nawet na tyranię. W strefie wolnej woli każdy
obdarzony jest potencjałem tworzenia swojej własnej rzeczywistości. Jest to
wybór wolnej woli – tworzyć kiedy ktoś inny stwarza rzeczywistość dla ciebie.
Większość ludzi na Ziemi pozwala innym tworzyć i narzucać sobie swoją
rzeczywistość. Kieruje się wami za pomocą kontroli częstotliwości, abyście
szukali odpowiedzi poza sobą. Kiedy pojawiają się nowi bogowie, jesteście gotowi
aby oddawać im cześć. Ta sytuacja wciąż się powtarza.
Kiedy zaczniecie żyć zgodnie z waszym własnym rozumem i własną odwagą, wszystko
całkowicie się zmieni. Widać to w wielu miejscach. Tak jak myśl wędruje po
Ziemi, są też drogi po których można ją skierować poprzez przestrzeń kosmiczną.
Sieci i twórcze promienie kosmiczne są częścią systemu międzygalaktycznego,
który kieruje to, w co wierzycie do innych miejsc egzystencji. Tak więc nawet
dzisiaj stanowicie żywą inspirację dla innych, jako częstotliwość, która żywi
inne systemy.
W ten sam sposób, w jaki wprowadzacie energię z innych systemów do waszego
systemu, wysyłacie też energię do innych systemów i wpływacie na nie – i nie
wiecie o tym. Chcemy, abyście zdali sobie sprawę z waszego działania i mocy, z
jaką wpływacie na systemy. Nie wiecie nawet, jacy jesteście potężni, i dlatego
właśnie możecie być niebezpieczni. Pobraliście niezwykłą ilość imitującej
energii. Co zamierzacie z nią zrobić? Jak zamierzacie nią pokierować? Czy
kochacie siebie?
Pierwsi Projektanci chcą o wiele więcej, niż zmiana tej konkretnej strefy: chcą
zmiany w uniwersalnym DNA. Chcą, aby cały wszechświat ułożył się w nową symfonię
w świadomości. Nie chcą jedynie ponownego ustalenia dostępu częstotliwości na
Ziemi. Grają w dużo większą grę: chcą przebudowy wskaźnika wibracyjnego całego
tego wszechświata. Dążą do tego poprzez wkraczanie w strefy kluczowe, aby
przenikając je doprowadzać do jednoczesnej implozji. Wewnątrz tych różnych
ośrodków nastąpi uniwersalne przebudzenie, aby cały wszechświat zmienił swoją
częstotliwość we właściwym sobie czasie.
Pierwsi Projektanci ubiegają się cały czas o zainteresowanie Najwyższego
Stwórcy. Najwyższy Stwórca uczy się od wszystkiego, co żyje, ponieważ jest
wszystkim co żyje. Tak jak wy uczycie się szanować wasze lekcje, czyli rzeczy,
które ukazujecie sami sobie, tak Najwyższy Stwórca szanuje całe dzieło
stworzenia. Najwyższy Stwórca pozwala istnieć swoim kreacjom i dowiaduje się o
swoim własnym potencjale obserwując, co zrodził, tak jak mądry rodzic uczy się
od swoich dzieci. Najwyższy Stwórca chce, abyście odeszli i przynieśli mu swoje
najnowsze odkrycia, aby mógł doświadczać i rozwijać się.
Najwyższy Stwórca zwrócił swą energię w stronę tej strefy wolnej woli, ponieważ
z odległego punktu w waszej przyszłości ujrzano, dokąd zajdzie ten eksperyment,
jeżeli pozostawi się go bez kontroli i uczestnictwa. Energia po prostu
gwałtownie ucieknie i posiądzie inną energię. Istnieje wielkie
prawdopodobieństwo zaistnienia w systemie tego wszechświata sięgającej setek i
tysięcy lat dyktatury. Z miejsca w dalekiej przyszłości eksperyment poddawany
jest poprawkom: jego istotna energia jest przeobrażana i przekształcana.
Stanowicie część tej przemiany, wchodząc do wnętrza systemu w różnych
przebraniach i budząc się.
Wasza ludzka cząstka określiła, kto jest dobry a kto zły, i kto jest kim w
kosmicznej hierarchii. Napisano na ten temat olbrzymie ilości książek;
kupiliście je wszystkie. Odrzućcie wszystkie te idee. Odrzućcie je wszystkie,
łącznie ze swoimi przekonaniami, kim jesteście.
Ci, którzy przybędą z niebios w ciągu kilku następnych lat mogą nie być
członkami Świetlanej Rodziny. Będą odbiciem mieszkańców planety. Powiedzieliśmy
wam, że waszą lekcją jest władza – jak stać się władzą dla samego siebie i
przestać rezygnować z podejmowania decyzji na rzecz ludzi z rządu, rodziców,
nauczycieli lub bogów. Już czas, aby ludzie na Ziemi stali się suwerenni.
Ludzkość trzeba będzie oszukiwać, zanim będzie mogła stać się świadoma. Wielu z
was zauważy, że są bardzo sfrustrowani. Ujrzycie rzeczy, których inni nie będą
widzieć; ujrzycie powszechne szaleństwo ogarniające całą planetę i nie będziecie
umieli z tym żyć. Ujrzycie tłumy ludzi zmierzające ku fałszywemu bogu, co jest
oznaką głupoty.
Zaczynacie czuć, co może nadejść. To straszliwe zadanie – nieść w sobie światło:
kiedy już raz przyjmiecie je do swego ciała, nie da się tego zakończyć. Nie
można powiedzieć: “Opuszczam drużynę światła. Nie będę więcej uznawany za
członka Świetlanej Rodziny". Niektórzy z was mogą czasem chcieć tego, ale kiedy
światło raz się tam znajdzie, nie ma odwrotu od tego stanu.
Chcemy, abyście zdali sobie sprawę, że te kosmiczne istoty na planecie i wokół
niej, które według was są “złymi chłopcami" – a z którymi wasze siły rządowe
weszły w układy – zajmują się tymi samymi kwestiami, co wy. Są to istoty, które
odzwierciedlają wasze wierzenia i problemy. Oskarżono ich o skandaliczne
zachowanie, dokonywanie mutacji i uprowadzeń na gatunku ludzkim, co spowodowało
krzyk wśród wielu członków organizacji badających zjawisko UFO.
Mimo to istoty te działają na zasadzie lustra, pokazując wasz własny świat: na
co się godzicie i co pozwalacie robić waszym przywódcom na całym świecie. Jak
bardzo przyzwolenie, jakie dajecie rządowi, mediom i sposobowi w jaki jesteście
wykorzystywani różni się od zachowania krowy, okaleczonej przez istotę
pozaziemską? Istoty pozaziemskie, które przybyły tutaj, nie robią nic innego,
niż czyni wasz własny gatunek. Masy pozwalają przywódcom robić w ich imieniu co
im się podoba, ponieważ nie wstaną i nie powiedzą: “Hej, nie aprobuję tego"! Na
Ziemi panuje ogólne zadowolenie. Świadomość na planecie jest taka: “Ty zrób to
za mnie. Ja nie chcę być odpowiedzialny. Zostań moim szefem. Niech ktoś powie
mi, co mam robić".
Istoty pozaziemskie odbijają to z powrotem do was. Pamiętajcie film “V",
pokazywany kilka lat temu w telewizji? Ten film daje wam pewne pojęcie o
chytrości i współdziałaniu pewnych jednostek, przybyłych z kosmosu; niektórzy
ludzie naprawdę będą oddawać im cześć i myśleć, że są wszechpotężnymi władcami.
Twierdzimy, że te scenariusze okażą się prawdą. Na planecie trwa nie zakończone
dotąd łączenie ludzkiej świadomości z pozaziemską obecnością. Bardzo prędko
zostanie wam ona zaprezentowana.
Wielu z was, będzie wstrząśniętych i zatrwożonych głupotą i kultem ideologicznym
jakimi reszta rasy ludzkiej będzie otaczać pewne istoty z kosmosu, które podadzą
się za waszych stwórców, chociaż ich ciała nie są podobne do waszych. Będą
umieli zrobić wiele rzeczy i będą dysponować wieloma technologiami.
Prawdopodobnie uleczą niektóre choroby, które najpierw pomogli stworzyć, ucząc
naukowców na waszej planecie walki z zarazkami.
Ogarnie was niesmak wobec społeczeństwa, ponieważ nie spodobają się wam nowi
bogowie, i wycofacie się. Czy pojmujecie, że nowi bogowie mogą być jaszczurkami?
Uważacie, że to nie jest zbyt zabawne? Trzymajcie się mocno, bowiem nie macie
pojęcia, co jeszcze was czeka. Gdybyśmy powiedzieli wam wszystko, co będzie się
tutaj działo, rozpierzchlibyście się dawno temu.
Są istoty, które grają w obu drużynach, ponieważ są podwójnymi agentami. To
bardzo skomplikowane i już czas, abyście to zrozumieli. Naciskamy na wasze
paradygmaty i napinamy / naruszamy waszą tożsamość, ponieważ przygotowujemy was
do czegoś. Jeśli będziecie przygotowani, będziecie mogli utrzymać swoją
tożsamość i nie dać się zmiażdżyć przez coś, co jak sądziliście było gdzieś
daleko.
O, drodzy Ziemianie, czeka was przygoda i tylko wy możecie przeżyć tę przygodę.
Strefy niefizyczne stale was wspierają, a członkowie Świetlanej Rodziny przez
cały czas są z wami i wokół was. To do was jednak należy opanowanie praw, które
z wami dzielimy, i ustanowienie ich na tej planecie.
Kiedy zaczniecie wprowadzać w życie wszystko, czego was uczymy – ufać
tożsamości, ufać synchroniczności, ufać, że jesteście częścią planu – wtedy
odkryjecie, że nawet wśród wielkiej niedoli i niewiarygodnych przeciwności
będziecie mogli przeciwstawić się ludzkim prawom.
Bogowie Stwórcy mają swoich własnych stwórców, do których dążą w swoim rozwoju.
Utrata świadomości, przytomności, pomiędzy bogami stwórcami i ich stwórcami
wystąpiła w kontekście manipulowania światami i wszechświatami, niekoniecznie
zaś – manipulowania gatunkami. Wy, jako gatunek, podlegacie manipulacji w wielu
rzeczywistościach. Waszym zadaniem jest odkryć, w jak wielu rzeczywistościach
istniejecie. Zadaniem tych istot, które wami kierują jest zdać sobie sprawę w
ilu światach manipulują rzeczywistościami. Bogowie stwórcy są żonglerami
rzeczywistości, ale kto żongluje ich rzeczywistościami i poddaje je ich kreacji
we wszystkich tych światach?
Wszystko to trzeba odczuć. Pozwólcie komórkom waszego mózgu zagłębić się w
istnienie bez udziału waszego racjonalnego, świadomego umysłu, pragnącego
zdefiniować wszystko do najdrobniejszego szczegółu. To doświadczenie spowoduje
narastanie wewnątrz was emocji, aż pewnego dnia, pewnego popołudnia, w jednej
chwili, doświadczycie przemożnego poczucia wiedzy: czując, jak rozprawa długa na
tysiąc stron budzi się do życia w pięciu sekundach boskiej ekstazy.