Jeśli ktoś zapragnąłby mieć udział w wydaniu następnych moich pism oraz działaniu dla dobra wspólnej idei „System Miłości” i zdobywania niebiańskiej wiedzy dla siebie, „Wiedza od Ojca Pio” - to podaję osobiste konto:
Wiesław Matuch
BNP Paribas Bank Polska S.A.
Konto:
90 2030 0045 1130 0000 1538 6050 w tytule podać DAROWIZNA – aby uniknąć podatku.

Natomiast żeby przesłać kwotę do Polski z zagranicy trzeba podać tak:
PLPK90203000451130000015386050 - Wiesław Matuch Darowizna:
Lub : Wiesław Matuch
90 2030 0045 1130 0000 1538 6050 w tytule podać DAROWIZNA
Wpisać:
PPABPLPK Jak braknie pola dodać XXX


https://www.paypal.me/wiesiorynka -

Założyłem też konto na PayPal - wiesiorynka@gmail.com Jeśli ktoś chciałby wesprzeć duchową naszą wspólną oddolną działalność - to jest taka możliwość. PayPal przekierowuje na moje konto w BGŻ w Polsce. W tytule podać DAROWIZNA – aby uniknąć podatku. Komfort jest, bo można korzystać z podstawowych walut z całego świata. Wiesiu

 

 

Tu można zamawiać 1 i II tom Wiedzy Ojca Pio.

 

System Miłości Wiedza Ojca Pio - Kompendium - do pobrania


http://sm.fki.pl/Wiedza-Ojca-Pio-opracowanie.pdf

http://sm.fki.pl/Wiedza-Ojca-Pio-spis-tresci.pdf

 

System Miłości Wiedza Ojca Pio-Tom1 po Angielsku - do pobrania

http://sm.fki.pl/Wieslaw-Matuch-System-Milosci-Wiedza-Ojca-Pio-Tom1-po-Angielsku.pdf

 

System Miłości Wiedza Ojca Pio- 1 i2 tom audio a

 

https://www.youtube.com/@EnergiaMilosci   -  1 i 2 tom audio czytany przez aktora Wrocławskiego



Tu można pobrać Hymn SM stworzony przez Maćka Maciejewskiego


 http://sm.fki.pl/System-Milosci-Iskra-z-Polski_(Maciej-Info-z-Serca).MP3

Wersja Hymnu SM instrumentalna

http://sm.fki.pl/instrumental-SM-Iskra-z-Polski-sax.MP3

 

Rumble - alternatywa do YT.
Tam też wgrywam wiesiorynki.

https://rumble.com/user/WieslawMatuch

 

 


 
  O2.PL  •   BGŻ   Pobierz film z YT

   •   Cena prądu  •   Test szybkości  Internetu  •   
Kalkulator sp. paliwa

 

Mój Kanał YouTube - tu będę nagrywał filmiki z Wiedzą Ojca Pio... Wiesiu

 

 

 

`Kalendarium:

 
Dzisiaj jest 28 marca

1910 - Urodził się Akira Kurosawa. 37 - Początek rządów cesarza Kaliguli. 1364 - Konsekracja katedry wawelskiej. 1892 - Urodził się Stanisław Dąbek, dowódca Lądowej Obrony Wybrzeża w 1939 r.. 1933 - Rozwiązanie Obozu Wielkiej Polski. 1941 - Zmarła Virginia Woolf, pisarka angielska. 1943 - Zmarł Sergiej Rachmaninow kompozytor rosyjski. 1947 - Zginął gen. Karol Świerczewski. 1969 - Zmarł generał Dwight Eisenhower, prezydent Stanów Zjednoczonych. 1994 - Zmarł Eugene Ionesco, dramatopisarz francuski.

 

Czwartek, 28 marca, 2024 roku.
Do końca roku zostało 279 dni.
Imieniny obchodzą:

Joanny Jana Anieli Kastora Guntrana Krzesisława Doroteusza. Bł. Joanna Maria de Maillé, wdowa (1332-1414). Poślubiła młodego barona de Silly który wróciwszy z niewoli angielskiej zmarł z trudów i wyczerpania. Joanna osiadła w Lours, w skromnym mieszkaniu przylegającym do klasztoru franciszkanów. Wiodła życie pełne umartwienia, modlitwy i poświęcenia. Przez pewien czas pracowała jako posługaczka w miejscowym szpitalu. Umarła mając 82 lata.

 

 

Św. Teresa z Avila  -  Dzieła św. Teresy Wielkiej...
Piękno Najwyższe, jakaż Twoja siła, Jeśli Istotę Twą nieogarnioną skłania, by z nędzą moją się złączyła, i byś ukochał i tak uwielmożnił mnie w swej nicości, w nędzy pogrążoną.

Św. Jan od Krzyża  -  Dzieła św. Jana od Krzyża...
Oblubienica wszedłszy utęskniona do ogrodu rozkoszy upragnionego, spoczywa czarem Jego ukojona oparłszy szyję w słodkich objęciach umiłowanego.

  Różne modlitwy katolika

 

 



 Biografia i myśli Ojca de Mello

Myśli Ojca Anthony de Mello - hinduskiego Jezuity:

Próżność - Mistrz często przypominał uczniom, że świętość, podobnie jak piękność, jest prawdziwa tylko wtedy, gdy nie jest świadoma samej siebie. Z upodobaniem przytaczał wiersz: Róża kwitnie, ponieważ kwitnie - nie pyta dlaczego ani nie stroi się, by zwabić mój wzrok. Przytaczał też powiedzenie: Święty tak długo jest świętym, dopóki nie wie, że nim jest.

EGZYSTENCJA WINDOWA - Ich kultura i uwarunkowania oferują im "egzystencję windową". Niecierpliwa matrona nacisnęła guzik windy i złościła się, ponieważ nie pojawiła się natychmiast. Kiedy w końcu przyjechała, matrona warknęła do windziarza: "Gdzie się pan podziewał?" "Proszę pani, gdzie można pojechać windą?".

FORMUŁA - Mistyk powrócił z pustyni. - Opowiedz nam - pytali go z przejęciem - jaki jest Bóg? Ale jak mógłby wyrazić słowami to, czego doświadczył w głębi swego serca? Czyż można prawdę zamknąć w słowach? W końcu przekazał im formułkę - niedokładną oczywiście i niepełną - w nadziei, ze ktoś z nich będzie mógł spróbować i dzięki niej osobiście doświadczyć tego, czego on doświadczył. Ci zaś nauczyli się formuły i zrobili z niej tekst święty. I narzucili ją wszystkim, jakby chodziło o dogmat. Postarali się wręcz o to, by rozpowszechnić ją w obcych krajach. A niektórzy nawet oddali za nią swe życie. Mistyk się zasmucił. Być może byłoby lepiej, gdyby nic nie powiedział.

Przepiękne teksty wielkiego Jogina Sri Nisargadatty Maharaja (1897 - 1981)

Pytania i odpowiedzi (poniższe teksty, losowo wyświetlane, dopracowałam na potrzeby katolików - Wiesław Matuch)

PYTANIE: A jak pan patrzy na świat? ODPOWIEDŹ: Widzę malarza malującego obraz. Obraz nazywam światem, a malarza Bogiem. Ja zaś nie jestem ani jednym ani drugim. Nie tworzę i nie jestem tworzony. Ogarniam wszystko, lecz mnie nic nie ogarnia. "Jestem wszystkim dla wszystkich" - jak mówi św. Paweł. PYTANIE: Gdy widzę drzewo, twarz, zachód słońca, obraz jest doskonały. Gdy zamykam oczy, obraz w moim umyśle rysuje się niewyraźnie i mglisto. Jeśli to mój własny umysł rysuje obraz, to do czego potrzebne mi są otwarte oczy? Przecież z zamkniętymi oczami widzę to samo, tyle że trochę mniej wyraźnie. ODPOWIEDŹ: Dzieje się tak dlatego, że pana oczy zewnętrzne są sprawniejsze niż wzrok wewnętrzny. Pana umysł zwrócony jest całkowicie ku światu zewnętrznemu. Gdy nauczy się pana wnikać w swój świat duchowy, stwierdzi pana, że jest on barwniejszy i doskonalszy niż ten, postrzegany dzięki ciału. Oczywiście do tego trzeba pewnej wprawy. Ale po co o to się spierać. Panu się wydaje, że obraz musi pochodzić od malarza, który faktycznie go namalował. Wciąż szuka pan źródła i przyczyny. A związek przyczynowy istnieje tylko w umyśle. To pamięć daje złudzenie ciągłości i powtarzalności oraz tworzy wyobrażenie związków przyczynowych. Gdy pewne zjawiska występują wielokrotnie razem, skłonni jesteśmy dopatrywać się związku przyczynowego pomiędzy nimi. W ten sposób powstają umysłowe nawyki, które bynajmniej nie są potrzebne.

Tęsknota:

Niechaj tęsknoty wiecznej siła przepoi istność naszą całą, by miłość bólem nagrodziła to, czego szczęście nam nie dało.

 

Ryszard Kapuściński:

Nie piszę dla sukcesu. Piszę po to, by przekazać pewne posłanie, a uważam swój zawód za swego rodzaju misję. Nigdy nie myślałem o nim w kategoriach czysto zarobkowych, zazwyczaj nie miałem pieniędzy. Żyjemy w bardzo skomplikowanym świecie, wyłoniły się nowe kultury i nowe społeczeństwa, a razem z nimi napięcia wojny, konflikty religijne i etniczne, potężny ekspansjonizm itp. Uważam, że na ludziach, którzy mają możliwość podróżowania, ciąży swego rodzaju odpowiedzialność: pokazać, że inni ludzie mają swoje uczucia i potrzeby, że musimy ich zrozumieć i poznać, a ci, którzy ich poznali, powinni to jakoś pokazać i przetłumaczyć.

Cytaty Przemówienia Papieża Jana Pawła II w parlamencie polskim z 11 czerwca 1999

Dwadzieścia lat temu, podczas mojej pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny, razem z rzeszami zgromadzonymi we wspólnocie modlitwy na placu Zwycięstwa, przywoływałem Ducha Świętego: "Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi. Tej Ziemi!" (2 czerwca 1979 r.). Prosząc ufnie o tę odnowę, nie wiedzieliśmy wtedy jeszcze, jaki kształt przyjmą polskie przemiany. Dzisiaj już wiemy. Wiemy, jak głęboko sięgnęło działanie Bożej mocy, która wyzwala, leczy i oczyszcza. Możemy być wdzięczni Opatrzności za to wszystko, co udało się nam osiągnąć dzięki szczeremu otwarciu serc na działanie Ducha Parakleta. Składam dzięki Panu historii za obecny kształt polskich przemian, za świadectwo godności i duchowej niezłomności tych wszystkich, którzy w tamtych trudnych dniach byli zjednoczeni tą samą troską o prawa człowieka, tą samą świadomością, iż można życie w naszej Ojczyźnie uczynić lepszym, bardziej ludzkim. Jednoczyło ich głębokie przekonanie o godności każdej osoby ludzkiej, stworzonej na obraz i podobieństwo Boga i odkupionej przez Chrystusa. Dzisiaj zostało wam powierzone tamto dziedzictwo odważnych i ambitnych wysiłków podejmowanych w imię najwyższego dobra Rzeczypospolitej. Od was zależy, jaki konkretny kształt przybierać będzie w Polsce wolność i demokracja.

Tęsknota:

Idę wieczorem i myślę o Tobie. Gwiazdy już gasną na niebie. Zasnąć mi trudno, bo cóż znaczy żyć bez ciebie.

  Wiersze
 

 
   Boscy Kochankowe  
 

 

 

 
 

Wiesław Matuch     Kontakt smilosci@gmail.com     Wrocław 2001
System Miłości Narodów 
    

     stat4u   
 

 

 
SM

ORYGENES OJCIEC KOŚCIOŁA

Kapłan i największy teolog katolicki głosi nauki o wędrówce dusz

Spuściznę Orygenesa można zakupić w księgarni katolickiej: Wydawnictwo Apostolstwa Modlitwy
u księży Jezuitów w Krakowie http://wydawnictwowam.pl/  - notabene, w którym pracowałem parę lat.
Byłem też współtwórcą zakonnego zespołu INIGO, dzięki któremu powstało Studio INIGO: http://www.inigo.com.pl/
- działającego do dzisiejszej pory. Wiesiu Matuch - autor SM

Lub dzieła Orygenesa można zakupić w: Poczytaj.pl  http://www.poczytaj.pl/



Szkoła w Aleksandrii i niestrudzony Orygenes

[Orygenes] twierdzi, iż diabeł nie jest niezdolny do przyjęcia cnoty, lecz że wcale nie chce jej przyjąć JUSTYNIAN, List do Menasa. p. 211, 17-23: [Orygenes twierdzi], że dusza niekiedy wybiera życie w wodzie; z drugiej księgi rozprawy o zasadach: "Dusza, która odeszła od dobra i skłania się ku złu oraz dłużej pośród zła przebywa - jeżeli się nie odmieni, pod wpływem głupoty przybiera postać bydlęcia, a pod wpływem zła dziczeje". I nieco dalej: "A ponieważ zostaje pozbawiona rozumu, wybiera nawet, jeśli się tak można wyrazić, życie w wodzie. A może nawet, z powodu jeszcze większego pogrążenia się w złu, ubiera się w ciało określonego nierozumnego zwierzęcia"

Szkoła chrześcijańska w czasie wielkich prześladowań? Wtedy, kiedy przyznanie się do Chrystusa było ścigane przez prawo? A jednak! w trzecim wieku były dwa wielkie ośrodki myśli chrześcijańskiej: Kartagina w Afryce, w której działali Tertulian i św. Cyprian, oraz Aleksandria w Egipcie, z Klemensem i Orygenesem.
Aleksandria - miasto ze wspaniałą biblioteką, muzeum i ogrodem zoologicznym, była wymarzonym miejscem do pracy umysłowej. Krzyżowały się tu najróżniejsze doktryny religijne: greckie, żydowskie, gnostyckie. Przez sto pięćdziesiąt lat (z przerwami, w okresach wielkich prześladowań) szkołą chrześcijańską w Aleksandrii kierowali wybitni ludzie.
Najgłośniejszym był Orygenes. Nigdy nie został świętym, choć torturowany nie zaparł się Chrystusa i umarł śmiercią męczeńską (podobnie jak jego ojciec kilkadziesiąt lat wcześniej). Kościół zawdzięcza mu jednak bardzo dużo. Był pierwszym, który starał się uporządkować wszystkie elementy naszej wiary. Człowiek modlitwy, a jednocześnie wykształcony filozof, podjął się szerokich studiów nad Biblią i napisał wiele znakomitych komentarzy do niej. Niektóre tezy Orygenesa zostały potępione, ale myśliciel ten zainspirował Kościół do szukania połączenia wiary i rozumu.

Życiorys Orygenesa

Pierwszorzędnymi źródłami do poznania życia Orygenesa są Euzebiusz z Cezarei, Historia Kościelna, księga VI, oraz I księga Apologii Orygenesa napisanej przez Pamfila i tegoż Euzebiusza, a zachowana w tłumaczeniu łacińskim Rufina z Aquilej. Dysponujemy ponadto kilkoma jego listami oraz Mową dziękczynną, jaką wygłosił jego uczeń Grzegorz Cudotwórca na zakończenie swego pobytu w szkole Orygenesa w Cezarei.

185/186. Orygenes przychodzi na świat w rodzinie nauczyciela Leonidesa jako pierwszy z siedmioroga rodzeństwa. Ojciec uczy go Pisma Świętego i wprowadza w chrześcijaństwo.

193-211. Panowanie Septymiusza Sewera naznaczone prześladowania. W Aleksandrii najgroźniej było w latach 202/203, kiedy prześladowanie wprowadzono głównie przeciw katechumenom i katechistom.
Leonides zostaje skazany na śmierć i ścięty. Orygenes staje się sławny dzięki determinacji, z jaką nawiedza uwięzionych i wspomaga ich. Dla utrzymania siebie i rodzeństwa podejmuje nauczanie w szkole ojca. Biskup Demetriusz powierza mu ponadto prowadzenie katechumenatu w Aleksandrii. Gdy coraz trudniej przychodzi mu prowadzić podwójne nauczanie, rzuca szkolę, zastawia książki odziedziczone po ojcu. Oddaje się surowej ascezie i poświęca się katechumenom. Prawdopodobnie też pozbawia się męskości, co wzbudza początkowo uznanie, potem zaś będzie jednym z pretekstów do unieważnienia jego świeceń kapłańskich przez Demetriusza. Na razie jednak kontynuuje nauczanie skupiając coraz więcej uczniów. Zauważa braki w swym wykształceniu filozoficznym i podejmuje naukę w szkole filozofa Ammoniusza Saccasa, późniejszego nauczyciela Plotyna.
Za cesarza Karakalli i papieża Zefiryna podróżuje do Rzymu. Udaje się też do Arabii na zaproszenie prefekta, by mówić mu o chrześcijaństwie. Około roku 215 powierza kurs katechumenów swemu uczniowi Heraklesowi, a sam obejmuje nauczanie na wyższym poziomie.

Rozpoczyna w ten sposób swoją historię słynna Szkoła Aleksandryjska (Didascaleion). Nawraca bogatego gnostyka Ambrożego, który zaopatruje go w papirus oraz funduje mu scriptorium: stenografów, kopistów i kaligrafki, którzy zapisywali wszystkie jego wykłady i komentarze, a być może wspomagali też w ułożeniu Hexapli, wydania Pisma Świętego w sześciu kolumnach: tekst hebrajski, hebrajski w transkrypcji greckiej, greckie tłumaczenia Aquili. Symmacha i Teodocjona, oraz Septuaginty, które przez całe życie poprawiał na podstawie kolejno odnajdywanych rękopisów.

222-235. Lata panowania Aleksandra Sewera. Orygenes rozpoczyna pracę nad komentarzami do poszczególnych ksiąg Pisma: do Psalmów, Ewangelii św. Jana, może do Księgi Rodzaju. Podróżuje do Palestyny. W Cezarei na zaproszenie biskupa Teoktysta oraz biskupa Jerozolimy Aleksandra zatrzymuje się na dłużej i głosi kazania. Demetriusz odwołuje go do Aleksandrii argumentując, że nie wolno świeckim przemawiać w kościele w obecności biskupów. Pisze o zasadach.

Na zaproszenie matki Aleksandra Sewera Julii Mammei jedzie do Antiochii, by zaspokoić jej ciekawość na temat chrześcijaństwa (prawdopodobnie ok. 230 r.) Pewien biskup grecki zaprasza go na dysputę z heretykami. Wracając przez Cezareę zostaje wyświęcony na prezbi-tera, ku oburzeniu biskupa Demetriusza.

231/232. Synody zwołane przez Demetriusza pozbawiają Orygenesa prawa nauczania, unieważniają jego Święcenia pod pretekstem, że odbyły się bez zgody jego biskupa i że nie wolno święcić eunuchów. Biskup pisze w tej sprawie do wielu Kościołów, w tym do Rzymu.

Orygenes wyjeżdża do Cezarei i zakłada nową szkolę z poparciem miejscowego biskupa. Kontynuuje rozpoczęte komentarze do Ewangelii św. Jana i do Księgi Rodzaju, pisze O modlitwie na prośbę Ambrożego.
235. Prześladowanie za Maksymina Traka; zostają aresztowani przyjaciele Orygenesa; Ambroży i Protoktet. Pisze dla nich Zachętę do męczeństwa.

238-244. Pokój w Kościele za panowania Gordionów. Orygenes bierze udział w synodach jako teolog-ekspert. np. w Arabii przeciw Berylowi z Bostry czy przeciw Heraklidesowi (zachowana duża część mowy Orygenesa o Ojcu, Synu i zmartwychwstaniu). Jego uczniami zostają Teodor, później zwany Grzegorzem Cudotwórcą, i jego brat Athenodor.

244-249. Panowanie Filipa Araba. Grzegorz opuszcza szkołę Orygenesa - wygłasza Mowę dziękczynną na cześć Nauczyciela. Podróż do Nikopolis, znalezienie nowego kodeksu LXX. Komentuje Pieśń nad pieśniami (10 ksiąg, z których zachowały się niespełna cztery w tłumaczeniu Rufina), Ewangelię św. Mateusza (komentarz zachowany częściowo), po raz drugi zaczyna komentowanie Psalmów, pisze Przeciw Celsusowi, O święcie Paschy, kończy Hexeplę, kontynuuje komentowanie proroków, Przysłów, Koheleta. Przed zarzutami niepra-wowierności, pochodzącymi z fałszowania jego pism, pisze list Do przyjaciół w Aleksandrii. Wyjeżdża do Nikomendii do domu Ambrożego. Zostaje tam około roku. Pisze list do Juliusza Afrykańczyka o Zuzannie, do papieża Fabiana, zaprzyjaźnionego biskupa Firmiliana z Kapadocji, doprowadza komentarz do Jana do trzydziestej drugiej księgi (zachowały się niektóre z nich oraz fragmenty). Po powrocie pozwala wreszcie na stenografowanie swoich homilii, dzięki czemu zachowały się do wielu ksiąg Pisma.

250. Cesarzem zostaje Decjusz, który wydaje dekret o obowiązkowym składaniu ofiar. Orygenes zostaje aresztowany i torturowany. Prawdopodobnie odsuwa się od jakiejkolwiek działalności na skutek doznanych obrażeń. Były uczeń, biskup Dionizy z Aleksandrii, pisze do niego pocieszający list. Być może przenosi się do Tyru.

253 (ok). Orygenes umiera w Cezarei lub w Tyrze.


POGLĄDY ORYGENESA

W okresie pomiędzy A.D. 250 a 553 powstał spór wokół imienia Orygenes, i z niego wyłoniły się główne zarzuty, które ortodoksyjne chrześcijaństwo stawia przeciwko reinkarnacji. Orygenes z Aleksandrii, jeden z największych teologów chrześcijaństwa, był zwolennikiem reinkarnacji.

Orygenes był osobą oddaną autorytetowi świętych ksiąg, utrapieniem dla wrogów kościoła, i męczennikiem za wiarę. Był nauczycielem duchowym wielkiej i wdzięcznej potomności a mimo to jego nauki uznano za herezje w 553 roku. Debaty i spory, które wybuchały wokół jego nauk są właściwie świadectwem mówiącym o obecności reinkarnacji w kościele!

Sprawa przeciwko Orygenesowi pojawiała się zrywami od ok. A.D. 300 (pięćdziesiąt lat po jego śmierci) aż do 553 roku. Pośród jego krytyków byli pisarze wielkiej sławy jak i mało znani eklektycy. Zaliczali się do nich Methodius z Olympus, Eppiphanius z Salamis, Theophilus, biskup Jeruzalem, Jerome, i Imperator Justinian. Pierwszy z nich, Methodius z Olympus, był biskupem Grecji i zmarł śmiercią męczeńską w roku 311. On i Piotr z Aleksandrii, którego prace są prawie zupełnie zaginione, reprezentują pierwszą falę anty-Orygenizmu. Byli oni zainteresowani głównie preegzystencją dusz i poglądami Origena na temat zmartwychwstania zmarłych. Kolejny, potężniejszy nurt przeciwko Origenizmowi pojawił się wiek później. Przeciwnikami byli Ephiphanius z Salamis, Theophilus z Aleksandrii i Jerome.

Od około 395 do 403 roku Orygenes stał się przedmiotem gorących debat w całym chrześcijaństwie. Tych trzech eklektyków włożyło wiele energii w badanie kontrowersyjnej doktryny Orygenesa. I znów spór wybuchł około 535 roku a w ślad za tym The Emperor Justinian ułożył traktat przeciwko Orygenesowi w 543, wnosząc 9 klątw przeciwko „On First Principles”, Orygenesa głównej teologicznej pracy. Orygenes był ostatecznie oficjalnie potępiony podczas Drugiego Soboru w Konstantynopolu w 553, kiedy to obłożono go piętnastoma klątwami.

Krytycy Orygenesa zaatakowali go w kwestiach indywidualnych a zarazem nie stworzyli systematycznej teologii, którą mogliby mu przeciwstawić. Pomimo to, można zebrać z ich pism 5 głównych argumentów, które Chrześcijaństwo postawiło przeciwko teorii reinkarnacji:

1) wydaje się ona umniejszać zbawienie Chrześcijan

2) jest w konflikcie ze zmartwychwstaniem ciała

3) stwarza nienaturalny podział pomiędzy ciałem i duszą

4) jest zbudowana na opartym na spekulacjach użyciu chrześcijańskich ksiąg

5) nie mamy wspomnień poprzednich istnień

Argumenty te będą bardziej wyjaśnione podczas wstępnego spojrzenia na system Orygensa. Chociaż jest to oczywiście niemożliwe by na kilku stronach dobrze oddać myśl tak wielkiego i misternego myśliciela jak Orygenes, to jednak niektóre z wyróżniających się aspektów jego myśli mogą zostać streszczone.


REINKARNACJA A ORYGENES

Doktryna

Przyglądając się kolejności stworzenia od jego rozpoczęcia po zakończenie, teologiczny system Orygenesa można streścić następująco: pierwotnie wszystkie istoty egzystowały jako czysty umysł na poziomie pojęciowym czy też myślowym. Istoty ludzkie, anioły i ciała niebieskie pozbawione były wcielonej egzystencji i istniały tylko jako pojęcia. Jest to bardzo naturalny pogląd dla kogoś takiego jak Orygenes, dla kogoś, kto był uczony w dwóch systemach filozoficznych: Chrześcijańskim i Platońskim. Ponieważ nie ma w Biblii żadnego opisu dotyczącego tego, co poprzedzało stworzenie, wydawało się oczywiste, że Orygenes odwołał się do Platona i jego odpowiedzi odnośnie tej kwestii.

Bóg, według, Platończyków, jest czystą inteligencją. Przed stworzeniem wszystkie rzeczy stanowiły jedność z Bogiem, jest to założenie, któremu Biblia wydaje się nie zaprzeczać. Proces upadku zaczął się, gdy pojedyncze istoty znużone unią z Bogiem, postanowiły odłączyć się od niego. Kiedy umysł obojętniał względem Boga, uczynił pierwszy krok w dół ku swemu upadkowi i stał się duszą. Dusza, usunięta ze swego pierwotnego stanu, odchodziła coraz bardziej aż to momentu przyjęcia ciała. To, jak wiemy z platonizmu, jest istotnie poniżeniem, gdyż najwyższy rodzaj manifestacji odbywa się na poziomie mentalnym a najniższy na fizycznym.

Taki opis ludzkiego upadku nie oznacza, że Orygenes odrzucił Genesis. Sugeruje jedynie, że był on skłonny uwzględnić alegoryczną interpretację. W ten sposób Eden to nie koniecznie miejsce umieszczone w przestrzeni, ale kosmiczne i metafizyczne wydarzenie, podczas którego czysta, nie wcielona myśl została ograniczona materią fizyczną. Według Orygenesa, istotne dla Chrześcijaństwa jest to, że upadek był dobrowolny i wynikał z pewnego stopnia oddzielenia od Boga.

Gdzie jest upadek, tam musi nastąpić dramat pojednania. Ponieważ miłość jest jedną z atrybutów Boga, weźmie On udział w odkupieniu swoich stworzeń. Dla Orygensa oznacza to, że po dramacie wcielenia dusza przyjmuje ponownie swoją tożsamość umysłu i odzyskuje więź z Bogiem.

Aby przyśpieszyć tę ewolucję w odpowiednim czasie Bóg przysłał Chrystusa. Chrystus Orygenesowy był Wcielonym Słowem (był on również jedyną istotą, która nie zobojętniała względem Boga), i przybył zarówno jako mediator i jako wcielenie boskiej dobroci. Bóg pozwalając, by Jego mądrość i światło jaśniało w ludzkim życiu dzięki obecności Chrystusa sprawił, że pojedyncza dusza mogła szybko odzyskać swoją więź z Bogiem, zostawić za sobą ciężar ciała i powrócić na łono Boga. W rzeczywistości Orygenes twierdził, ku oburzeniu swych krytyków, że rozmiary i moc miłości Boga są tak wielkie, że ostatecznie wszystkie istoty będą jemu przywrócone, nawet szatan i jego legiony.

Ponieważ przebywanie duszy w jakimkolwiek ciele fizycznym jest tylko jednym z wielu epizodów w jej podróży od Boga i z powrotem, reinkarnacja wydaje się nieograniczona. Co zaś się tyczy zmartwychwstania ciała, Orygenes rozpętał burzę dyskusji upierając się, że ciało fizyczne marnieje i obraca się w popiół, podczas gdy zmartwychwstanie odbywa się w ciele duchowym. Jest to oczywiście poręczne dla wyznawców reinkarnacji, gdyż oznacza, że zmartwychwstałe ciało może być albo sumą i punktem kulminacyjnym wszystkich poprzednich ciał fizycznych albo wręcz przeciwnie może ich w ogóle nie przypominać.

Przyjdzie kiedyś taki czas, kiedy to wielkie odejście od Boga, które zainicjowało fizyczny byt, skończy się. Wszystkie rzeczy, zarówno ciała niebieskie i ludzkie dusze, będą tak czyste i żarliwie kochające Boga, że fizyczna egzystencja nie będzie już dłużej potrzebna. Całe stworzenie rozpadnie się, gdyż materia będzie zbyteczna. Wówczas, cytując jeden z Orygenesa ulubionych ustępów, wszystkie rzeczy zostaną poddane Bogu a Bóg będzie „wszystkim we wszystkich” (1 Kor. 15:28). Ten powrót wszystkich rzeczy proponowany przez Orygenesa stał się kamieniem niezgody w późniejszych wiekach. Orygenesowi wydawało się to całkiem logiczne, że wszystko co odłącza się od Boga musi ostatecznie do Niego powrócić. Jak to tryumfująco stwierdził na końcu swego dzieła:„On First Principles”, ludzie są „braćmi krwi” samego Boga i nie mogą pozostawać z dala od Niego na zawsze.

Największe dzieło Orygenesa: „O zasadach” tam wprost przekłada Pismo święte pod kątem reinkarnacji.

ORYGENES O ZASADACH

Z języka łacińskiego i greckiego przełożył i opracował
Stanisław Kalinowski
Fragmenty z "Filokalii" tłumaczyła
Katarzyna Augustyniak
Wprowadzenie
Ks. Henryk Pietras Jezuita


O wędrówce dusz i zmianie ciał

Fragmenty i świadectwa

HIERONIM, List 124. 4 [Orygenes] twierdzi, iż diabeł nie jest niezdolny do przyjęcia cnoty, lecz że wcale nie chce jej przyjąć JUSTYNIAN, List do Menasa. p. 211, 17-23: [Orygenes twierdzi], że dusza niekiedy wybiera życie w wodzie; z drugiej księgi rozprawy o zasadach: "Dusza, która odeszła od dobra i skłania się ku złu oraz dłużej pośród zła przebywa - jeżeli się nie odmieni, pod wpływem głupoty przybiera postać bydlęcia, a pod wpływem zła dziczeje". I nieco dalej: "A ponieważ zostaje pozbawiona rozumu, wybiera nawet, jeśli się tak można wyrazić, życie w wodzie. A może nawet, z powodu jeszcze większego pogrążenia się w złu, ubiera się w ciało określonego nierozumnego zwierzęcia".

HIERONIM. List 124. 4: Na końcu poświęcił długi wywód problemowi: czy anioł, dusza albo nawet demon - a są to jego zdaniem istoty, tej samej natury i różnią się jedynie wolą - w miarę swego niedbalstwa lub głupoty może stać się bydlęciem i zamiast znosić ból kar i żar ognia woli być głupim zwierzęciem, mieszkać w wodzie i przybrać ciało tego czy innego niemego stworu, tak iż powinniśmy trzymać się z dala nie tylko od ciał czworonożnych zwierząt, ale również od ciał ryb.

Spuściznę Orygenesa można zakupić w wydawnictwie katolickim WAM
u księży Jezuitów w Krakowie
http://wydawnictwowam.pl/

lub  Poczytaj.pl
http://www.poczytaj.pl/

Przygotował - Wiesław Matuch