Jeśli
ktoś zapragnąłby mieć udział w wydaniu następnych moich pism oraz działaniu dla
dobra wspólnej idei „System Miłości” i zdobywania niebiańskiej wiedzy dla
siebie, „Wiedza od Ojca Pio” - to podaję osobiste konto:
Wiesław Matuch BNP Paribas Bank Polska S.A. Konto:902030 0045 1130 0000 1538 6050
w tytule podać DAROWIZNA – aby uniknąć podatku.
Natomiast żeby przesłać kwotę do Polski z zagranicy trzeba podać tak:
PLPK90203000451130000015386050
- Wiesław Matuch Darowizna:
Lub : Wiesław Matuch
90 2030 0045 1130 0000 1538 6050
w tytule podać DAROWIZNA
Wpisać:
PPABPLPK Jak
braknie pola dodać XXX
Założyłem też konto na PayPal -
wiesiorynka@gmail.com Jeśli ktoś chciałby
wesprzeć duchową naszą wspólną oddolną działalność - to jest taka możliwość.
PayPal przekierowuje na moje konto w BGŻ w Polsce. W
tytule podać DAROWIZNA – aby uniknąć podatku. Komfort jest, bo można
korzystać z podstawowych walut z całego świata. Wiesiu
1937 - Zmarł Karol Szymanowski. 1790 - Zawarcie przymierza polsko-pruskiego. 1848 - Powstanie Legionu Mickiewicza we Włoszech. 1890 - Urodził się Harold Spencer Jones, astronom. 1963 - Zmarła Pola Gojawiczyńska, pisarka. 1982 - Zmarł Carl Orff, kompozytor niemiecki. 1983 - Uruchomienie pierwszego komputera typu laptop.
Piątek, 29 marca, 2024 roku. Do końca roku zostało 278 dni. Imieniny obchodzą:
Stefana Bertolda Wiktoryna Wiktoryny Eustachego Helmuta Bernarda Cyryla Józefa Nikodema Rudolfa. Św. Stefan IX, papież (+1058). Był 150 papieżem Kościoła, a jego krótki, zaledwie ośmiomiesięczny pontyfikat, trwał od 3 sierpnia 1057 r. do 29 marca 1058 r. Fryderyk z Gozelon - bo takie było jego prawdziwe imię - to wnuk ostatniego króla Italii oraz syn księcia Lotaryngii. Jako człowiek niepospolitych zalet i dobrego pochodzenia już podczas nauki w szkole katedralnej w Liege, został zauważony przez papieża Leona IX. Zabrał on kanonika Fryderyka do Wiecznego Miasta i ustanowił swoim kanclerzem. A był to czas reformowania Kościoła, licznych synodów i przywracania dyscypliny kościelnej. W 1054 r., po śmierci Leona IX, Fryderyk osiadł w słynnym opactwie benedyktyńskim na Monte Cassino, gdzie niebawem został opatem. Wkrótce, już jako kardynał i legat papieski, otrzymał polecenie doręczenia ekskomuniki patriarsze Konstantynopola Michałowi Celariuszowi, który kwestionował prymat Biskupa Rzymu. Klątwa ta, jak wiadomo, przesądziła ostatecznie o zerwaniu więzi pomiędzy Kościołem Wschodnim a Zachodnim. Zasługą Stefana IX była konsekwencja w kontynuowaniu reform kościelnych oraz umiejętność doboru współpracowników. Za jego sprawą Piotr Damiani, pustelnik z Fonte Avellana, słynący z ascetycznych kazań i żarliwości w zaprowadzaniu celibatu księży, został kardynałem i biskupem Ostii. Stefan IX wezwał także do Lateranu toskańskiego mnicha benedyktyńskiego Hildebranda - doradcę pięciu kolejnych następców Piotra i późniejszego Grzegorza VII - któremu polecił opracowanie nowych zasad elekcji papieża. Jego intencją było zabezpieczenie niezależności papiestwa od wpływu cesarzy i arystokracji rzymskiej. Zwalczał stanowczo wszelkie nadużycia, zwołał kilka synodów, a krótko przed śmiercią zdołał jeszcze skierować poselstwo do Konstantynopola.
Św. Teresa
z Avila -
Dzieła św. Teresy Wielkiej...
Ma dusza udręczona jęczy w niewoli tej, bo w oddaleniu skryty Jest Ukochany jej. O skróć już to wygnanie! Zakończ cierpienia me! Z tęsknoty mej za Tobą ja, Panie, umrzeć chcę!
Św. Jan od
Krzyża -
Dzieła św. Jana od Krzyża...
Śladami twoich kroków pobiegną dziewice w drogę za błyskiem skrzącym iskrami, za smakiem wina wytrawnego, w zapachy balsamu Bożego.
Myśli Ojca Anthony de Mello - hinduskiego Jezuity:
Absurd - Mistrz od dłuższego czasu tarł cegłę o posadzkę pokoju, w którym medytował uczeń. Początkowo uczeń był zadowolony, przyjmując to jako próbę swojej zdolności do koncentracji. Ale kiedy dźwięk stał się nie do zniesienia, nie wytrzymał i wybuchnął: - Co, u diabła, wyprawiasz? Nie widzisz, że medytuję?! - Poleruję te cegłę, aby stała się lustrem - odpowiedział Mistrz. - Oszalałeś! Jak możesz z cegły zrobić lustro? - Jestem szalony nie bardziej niż ty! W jaki sposób z egocentryka możesz stać się człowiekiem medytującym?
BRĄZOWA BUTELKA ZA NIECZYTELNE PISMO - Niebezpieczeństwo ufania ekspertom: Pewien mężczyzna otrzymał od przyjaciela karteczkę, napisaną nieczytelnie. Po usilnych staraniach, żeby ją zrozumieć, wpadł końcu na pomysł, żeby udać się o pomoc do miejscowego aptekarza. Mężczyzna w aptece wpatrywał się pilnie w karteczkę przez całą minutę, potem zdjął z półki dużą brązową butelkę, postawił ją na ladzie i powiedział: "Proszę, to będzie dwa dolary?..
DZIECKO PRZESTAJE PŁAKAĆ - Pewien człowiek twierdził, że praktycznie jest ateistą. Tak naprawdę, jeśli ma być szczery, to musi powiedzieć, że istnienie Boga rodzi tyle problemów, ile rozwiązuje; życie pośmiertne jest pobożnym życzeniem. Pismo i tradycja spowodowały tyle samo zła ile dobra. Wszystko to zostało wymyślone przez człowieka dla złagodzenia samotności i beznadziei, które obserwował w ludzkim życiu. Najlepiej było zostawić go w spokoju. Nie mówić mu nic. Być może przechodzi kryzys wzrostu i jakąś przemianę. Pewnego razu uczeń zapytał mistrza: - Co to jest Budda? - Mistrz mu odpowiedział: - Umysł jest Buddą. Wrócił kiedy indziej z tym samym pytaniem i odpowiedź brzmiała: - Nie ma umysłu, nie ma Buddy. Uczeń zaprotestował: - Przecież powiedziałeś mi kiedyś: "Umysł jest Buddą..." - Mistrz odparł: - Powiedziałem to, żeby dziecko przestało płakać. Kiedy zaś dziecko przestało płakać, mówię: Nie ma umysłu. Nie ma Buddy. Być może dziecko przestało płakać i było gotowe na przyjęcie prawdy. Tak więc lepiej było zostawić je samo. Kiedy zaczął głosić swój nowo odkryty ateizm innym, nie przygotowanym na to, trzeba było go powstrzymać: "Była epoka, epoka przed-naukowa, kiedy ludzie czcili słońce. Potem nastąpiła epoka naukowa i ludzie uświadomili sobie, że słońce nie było bogiem, nawet nie było osobą. Wreszcie przyszła epoka mistyczna i Franciszek z Asyżu nazwał słońce bratem i rozmawiał z nim. Miałeś wiarę przestraszonego chłopczyka. Teraz, gdy przemieniłeś się w śmiałego człowieka, straciłeś ją. Obyś pewnego dnia stał się mistykiem i odnalazł swą wiarę". Wiary nie traci się z powodu odważnego szukania prawdy. Jedynie wierzenia wyrażające wiarę zaciemniają się na jakiś czas, ale we właściwym momencie oczyszczają się.
Przepiękne teksty wielkiego Jogina Sri Nisargadatty Maharaja (1897 - 1981)
Pytania i odpowiedzi (poniższe teksty, losowo
wyświetlane, dopracowałam na potrzeby
katolików - Wiesław Matuch)
PYTANIE: Jestem zawsze kimś, kto posiada wspomnienia i nawyki. Żadnego innego "jestem" nie znam. ODPOWIEDŹ: A może istnieje coś, co przeszkadza panu w poznaniu? Co pan czyni, nie wiedząc czegoś, co wiedzą inni? PYTANIE: Próbuję dotrzeć do źródeł ich wiedzy, kierując się ich wskazówkami. ODPOWIEDŹ: A czy nie jest dla pana ważne wiedzieć czym pan jest w istocie - ciałem tylko czy czymś innym? A może w ogóle niczym? Czy nie zdaje sobie pan sprawy, że wszelkie pańskie problemy są problemami ciała; chodzi o pożywienie, odzież, mieszkanie, rodzinę, przyjaciół, imię, sławę, bezpieczeństwo, zachowanie życia itd. Wszystko to może stracić znaczenie, gdy uświadomi pan sobie, że nie jest tylko ciałem.
Tęsknota:
To nie zima, to serce owinięte w bandaż po twoim odejściu.
Ryszard
Kapuściński:
Nie piszę dla sukcesu. Piszę po to, by przekazać pewne posłanie, a uważam swój zawód za swego rodzaju misję. Nigdy nie myślałem o nim w kategoriach czysto zarobkowych, zazwyczaj nie miałem pieniędzy. Żyjemy w bardzo skomplikowanym świecie, wyłoniły się nowe kultury i nowe społeczeństwa, a razem z nimi napięcia wojny, konflikty religijne i etniczne, potężny ekspansjonizm itp. Uważam, że na ludziach, którzy mają możliwość podróżowania, ciąży swego rodzaju odpowiedzialność: pokazać, że inni ludzie mają swoje uczucia i potrzeby, że musimy ich zrozumieć i poznać, a ci, którzy ich poznali, powinni to jakoś pokazać i przetłumaczyć.
Cytaty Przemówienia Papieża Jana Pawła II w parlamencie polskim z 11 czerwca
1999
Pielgrzymując po ścieżkach czasu, Kościół właśnie z naszym kontynentem związał swą misję tak ściśle, jak z żadnym innym. Duchowe oblicze Europy kształtowało się dzięki wysiłkowi wielkich misjonarzy i dzięki świadectwu męczenników. Kształtowano je w świątyniach wznoszonych z wielkim poświęceniem i w ośrodkach życia kontemplacyjnego, kształtowano je oczywiście w humanistycznym przesłaniu uniwersytetów. Kościół powołany do troski o duchowy wzrost człowieka jako istoty społecznej, wnosił w europejską kulturę jednolity zbiór wartości. Zawsze trwał w przekonaniu, "że autentyczna polityka kulturalna powinna ujmować człowieka w jego całości, to znaczy we wszystkich jego wymiarach osobowych - bez pomijania wymiaru etycznego i religijnego" (Orędzie do Światowej Konferencji UNESCO poświęconej polityce kulturalnej, 24 lipca 1982 r.). Jakże uboga pozostałaby kultura europejska, gdyby zabrakło w niej chrześcijańskiej inspiracji!
Tęsknota:
Posyłam kwiaty niech powiedzą one to, czego usta nie mówią stęsknione! Co w sercu mego zostanie skrytości wiecznym oddźwiękiem żalu i miłości.
W tej umykającej chwili, pomiędzy 1987 a 2012 rokiem, ponownie odkryjecie
starożytne, ukryte idee, oraz zbadacie, a być może rozpoznacie to, na czym
oparliście swoje fundamenty. Jeśli będziecie dalej zastanawiać się nad tym, w
jaki sposób rozwinęliście się jako społeczeństwo i kultura, odkryjecie być może,
że konieczny jest wielki demontaż. Przypominamy wam, byście dokonali go w
waszych umysłach, pozwalając, by stare struktury i systemy wierzeń, stanowiące
rdzeń współczesnego myślenia politycznego i edukacyjnego, samoistnie się
rozpadły. Nie mając przy tym poczucia winy i nie odczuwając gniewu, uświadomcie
sobie, że znajdujecie się w trakcie przemiany sposobu postrzegania. Jeśli
pójdziecie dalej tą drogą, nowe energie zestroją się z waszymi biologicznymi
ciałami; jeśli jednak będziecie się trzymać idei, które nie są już ani ważne,
ani żywe, stwierdzicie, że bardzo trudno jest wam zachować waszą witalność, a
zapewne i życie.
Przemiany energii dokonują się w określonym celu. Jak już mówiliśmy, wszystko
posiada pewną częstotliwość. Niektóre częstotliwości są kompatybilne, zaś inne
niekompatybilne z waszą istotą. Im bardziej jednak poszerzy się wasza świadomość
i im więcej zachowacie wibracji miłości, tym większa będzie wasza zdolność do
przekształcania niekompatybilnych częstotliwości w nieszkodliwe energie.
Przekształcając się w istoty wydobywane przez nas na światło dzienne,
pomieścicie w swoim wnętrzu większą ilość energii, siły i miłości, a zewnętrzne,
toksyczne formy będą mogły swobodnie przenikać przez wasze pole. Dzięki temu, że
scalacie i uspokajacie swoje duchowe, emocjonalne, umysłowe i fizyczne ciała,
rodzi się wyższa wibracja lub częstotliwość. Kiedy to się dzieje, powstaje
częstotliwość znającej swoją wartość i samostwarzającej się miłości, oraz
koncentracji, która odrzuca wszelkie szkodliwe, zewnętrzne częstotliwości. Życie
zmienia się z coraz większą szybkością. Jesteście tutaj, by stać się wiatrem
przemian, a nie po to, by walczyć z zachodzącymi zmianami.
Być może, zastanawiacie się nad słowami i ideami jakie przenieśliśmy poprzez
wymiary, by złożyć je przed wami, niczym jadło na stole. Prosimy was raz
jeszcze, byście zastanowili się nad tym, czego ostatnio nauczyło was życie, co
powiedziało wam wasze ciało, przed jakimi stanęliście zwierciadłami i w jaki
sposób na to wszystko zareagowaliście. Teraz, kiedy znacie siebie nieco lepiej,
dobrze byłoby zrobić krok wstecz i w swojej mądrości odrzucić wszelkie oceny.
Jeśli czujecie, że jakiś obszar waszego życia wymaga uwagi, albo jeśli uważacie,
że powielacie wzorce doznań czy też zachowań, jakich chcielibyście uniknąć,
bądźcie tego świadomi. Na tych właśnie obszarach zostaniecie poddani testowi,
aby sprawdzić, czy potraficie zmienić wasze stare, behawioralne reakcje.
Odprężcie się. Nie są to testy, które zdaje się lub oblewa. Zupełnie nieźle
sobie poradziliście, docierając tak daleko w swojej ziemskiej podróży, w czasach
ważkiej przemiany; w czasach, których szuka się, niczym cennych klejnotów. Na
waszej planecie badacze i nurkowie, kierując się starymi mapami i odczytując
wiekowe legendy, przemierzają kontynenty oraz oceany w poszukiwaniu pogrzebanych
tam skarbów, cennych artefaktów, starożytnych ksiąg, lub zaginionych miast.
Wszyscy czegoś poszukujecie. Podobnie rzecz ma się z Ziemią, lecz klejnotem,
ukrytym skarbem w Księdze Istnienia, jest ten szczególny punkt w czasie, a nie
po prostu Ziemia we wszystkich możliwych epokach. Klejnoty czasu są poszukiwane,
ponieważ zawierają coś, co posiada unikalną wartość. Dla was wartość
przedstawiają materialne obiekty. Ludzie skoncentrowali się na nich tak bardzo,
że zrezygnowali z siły myślenia. W waszych instytucjach szkoli się was na
wytwórców w systemie, który nigdy nie zaprzestaje produkcji, lecz opiera się na
stałym jej zwiększaniu i na wyrzucaniu coraz większej ilości rzeczy. Wskutek
tego, że oddajecie innym władzę i – zamiast myśleć samodzielnie – wierzycie w
to, co się wam mówi, w fizycznym świecie nadmiernie się rozprzestrzeniacie,
nadmiernie koncentrujecie się na materialnych wygodach i niszczycie swoje
środowisko. Tak się przynajmniej zdaje. Panoszący się materializm oddziela was
od biblioteki Ziemi, mającej swoje miejsce w Naturze, będącej waszym połączeniem
z Matką.
Kiedy wzrośnie wasze zaufanie i wykorzystacie kiełkujące w was, nowe idee,
doznacie wielu unikalnych przeżyć. Z początku może się wydawać, że przy całej
waszej poszerzonej perspektywie jesteście sami, a jeśli tak właśnie jest,
musicie się z tym pogodzić, ponieważ szczyt swoich możliwości osiągacie
samotnie, w rdzeniu waszej istoty. Jeśli macie szczęście i od samego początku
związani jesteście z innymi ludźmi, wówczas, być może, przejdziecie przez swój
okres izolacji w późniejszym czasie. W jakikolwiek sposób odkrywacie, kim
jesteście, ważnym jest, by dalej się rozwijać, pozwalając, by wachlarz
świadomości rozpostarł się całkowicie.
Prawdopodobnie zastanawialiście się już nad sobą, nad własną linią krwi i nad
waszym celem w istnieniu, jak również nad powodem, dla którego nadal z nami
podróżujecie. Prosimy was, byście poszli dalej w swoich refleksjach, i czytając
nasze słowa, wyobrazili sobie samych siebie w przeszłości i w przyszłości,
wybrali się zarówno w czasy Atlantydy, jak i do grudnia 2012 roku. Znak
nieskończoności ponad waszym trzecim okiem – lub cyfra osiem – może posłużyć
jako środek transportu, napełnijcie więc ten otaczający wasze oczy symbol
elektrycznością i energią, szczególnie tam, gdzie linie łączą się na wysokości
trzeciego oka, pomiędzy brwiami. Pozwólcie ponieść się temu procesowi i,
dostrzegając dwie perspektywy, odszukajcie samych siebie na Atlantydzie i w 2012
roku – ponieważ oba te miejsca istnieją równocześnie. Nadal koncentrując się na
teraźniejszości, dostrzeżcie swoje ciało, swój oddech i energię otaczającą waszą
fizyczną postać. My w tym czasie otworzymy drzwi na oścież. Powstanie temporalne
okno, otwarte dla was w obu punktach czasu.
Gdybyście pochodzili z roku 2012, po co mielibyście powracać do obecnej
Teraźniejszości? Gdybyście żyli na Atlantydzie, dlaczego wybralibyście ten punkt
w czasie? Otwierając w umyśle dwie aleje czasu i zapominając, że pochodzicie z
Ziemi, spróbujcie się dostroić i zrozumieć, dlaczego istoty pochodzące z innych
punktów czasu chcą wkroczyć w tę ulotną chwilę. Jaki mają cel? Odetchnijcie
głęboko i pomyślcie o tym, że wspólnym celem owych dwóch grup skoczków czasu,
jest poszukiwanie skarbów. Zanieczyszczona Ziemia miałaby być skarbem? Jakiego
rodzaju byłby to skarb? Nie jest to tak oczywiste; skarby zazwyczaj znajdują się
w ukryciu.
Kiedy zwiedzacie ziemskie starożytne miejsca, zdają się one istnieć w waszej
obecnej rzeczywistości, w roku, w którym je odwiedzacie. Jednak naprawdę cały
czas istnieje w każdej chwili, rozciąga się w każdym kierunku; nawet w miejscu,
w którym obecnie się znajdujecie, istnieją warstwy innych światów i czasów,
rozdzielonych jedynie przez częstotliwości. To modulowanie częstotliwości
pozwala wam wkroczyć w owe światy i czasy. Jak myślicie, dlaczego skoczkowie
czasu przybywają do waszego świata, czego tu szukają? Przypuszczamy, że są tutaj
po to, by wpływać na waszą częstotliwość. Wszystko co istnieje, ma szansę
doświadczyć częstotliwości, jaką wytwarzacie, i energii, którą jesteście,
uczestniczyć w procesie rozwijania się w was unikalnej wersji rzeczywistości, w
której złożony wachlarz może całkowicie się rozpostrzeć w jednym mgnieniu oka.
Pasmo istnienia, w którym wasza nauka rejestruje częstotliwości, zwane jest
spektrum elektromagnetycznym. Jesteście częstotliwością w tym paśmie i można was
zlokalizować niczym sygnał radiowy; jednakże wasza częstotliwość zaczyna
wykraczać poza to pasmo, chociaż jak dotąd potencjometr nie przesunął się zbyt
daleko. Zbliżając się do roku 2012, zaczniecie uzyskiwać pełen dostęp do
poszerzonego spektrum częstotliwości. Jest to waszym przeznaczeniem i dlatego
właśnie tak ekscytuje nas możność przyglądania się temu, w jaki sposób
wykorzystacie tę szansę.
Jesteśmy skoczkami czasu, którzy wkraczają w waszą rzeczywistość i zmieniają
czas. Takie jest zadanie skoczków. Wasz świat przypomina kawałek szwajcarskiego
sera. Pole istnienia pełne jet dziur. Świetlana Rodzina pojawiła się tutaj, aby
zacerować niektóre z rozdarć w polach eteru, przez które przedostawały się inne
energie, by siać wśród was spustoszenie. Jako trójwymiarowe istoty, nie
dostrzegacie, jakie zanieczyszczenie w niewidzialnych dziedzinach spowodowały
wasze myśli.
Wiele form inteligencji przybywa tutaj dla swoich własnych powodów, by
obserwować tę wersję waszego świata, która osiągnie bardzo wysoką częstotliwość,
w której wy wykorzystywać będziecie zdolności całego mózgu i uzyskacie pełen
dostęp do pasma świadomości. Gwałtowna i coraz szybsza przemiana sprawi, że
niektórzy ludzie zapomną, dlaczego tutaj są, i będą nadal wierzyli w
ograniczające ich scenariusze. Ów brak świadomości przypomina wielką górę, którą
musicie poruszyć. W jaki sposób będziecie transmitować nowe energie, tak aby
inni ludzie mogli wyczuć potencjalne ścieżki? Wielu ludzi nie potrafi wyrąbywać
sobie drogi w głąb nowego terytorium, i to dlatego Świetlana Rodzina –
fantastyczni skoczkowie czasu, kreatorzy przemian, przebudowujący systemy
świadomości i samo istnienie – są tutaj, by pioniersko przemierzać nowe ścieżki
świadomości.
Kiedy już odkryjecie tak zwane porty świadomości, musicie ruszyć w głąb lądu, na
nowe terytoria w waszym wnętrzu. Musicie bardzo silnie skupić się na tym, co
przez cały czas dzieje się dookoła was. Wszystko jest kodem, wiadomością, i
posiada wiele, wiele znaczeń oraz planów ukrytych w planach. Jesteście
zaprojektowani tak, by osiągnąć znacznie wyższy stan świadomości i ruszyć
potencjometr elektromagnetycznego spektrum z miejsca, w którym znajdowaliście
się przez eony, żyjąc w jednym, wąskim paśmie częstotliwości. Energie zmiany i
przemiana świadomości, napędzana przez kosmiczne siły, pojawiła się po to, by
poszerzyć wasze zdolności, a kiedy ulegają one poszerzaniu, musicie rozważyć
znacznie więcej możliwości. Nowe terytorium będzie z początku niezrozumiałe,
ponieważ wkraczając w to nowe spektrum możliwości, posłużycie się swoimi starymi
systemami wierzeń. Pamiętajcie, że wielu z poszukiwaczy, którzy pięćset lat temu
opuścili kontynent europejski, wyruszyło w poszukiwaniu czego innego, a znalazło
co innego. Kiedy zaś dokonali jakiegoś odkrycia, nie zawsze je rozumieli,
ponieważ oceniali nowy świat zgodnie ze swoimi dawnymi ideami i oczekiwaniami.
Rdzenna ludność, która napotkała owe fale badaczy, była prześladowana za to, że
obstawała przy swoim związku z wielką Matką Ziemią.
Możecie wyobrazić sobie ekspansje swego ludu, która nastąpiła 500 lat temu,
ponieważ uczyliście się o niej w szkole i wiecie, że na waszej planecie nastała
wielka epoka eksploracji. Obecnie, wielu ludziom wydaje się, że wasz świat jest
wypełniony, że zbadano już każdy zakamarek. Nie dajcie się zwieść temu
poglądowi. Świat nadal jest tajemniczym miejscem, kryjącym niezliczone
terytoria, które ledwie zostały zbadane. Przypominacie kroplę wody, która uważa
się za całość, a jednak stanowi cząstkę wielkiego oceanu. Musicie poszerzyć
swoje poglądy, by zrozumieć, że jesteście powiązani z czymś ogromnym – z
Istnieniem.
Tajemnice Ziemi pulsują i są obecnie gotowe do odkrycia. Ziemia chce dzielić się
z wami swoją własną Księgą Wiedzy, zawierającą wiele sekretów. Podstawowe
założenia dotyczące wieku Ziemi i rozwoju cywilizacji, jakie wpojono wam w
szkole, zostaną zdyskredytowane w ciągu następnych dziesięciu lat, ponieważ
następuje gwałtowny rozwój nauki. Niektórzy z was powiedzą: “No cóż, ja już
wyrzuciłem moje podręczniki do historii". Mówimy jednak o globalnej ekspansji
świadomości i zrozumienia, zapoczątkowanej przez kilku pionierów, pragnących
reinterpretować i wytyczać nowe drogi możliwości, wiodące w sferę świadomości.
Inni ludzie będą szukali owych dróg, ponieważ idee, za którymi podążacie są
istotne i żywe. W idealnej sytuacji, kiedy rozwinie się świadomość Ziemi,
zinterpretujecie swoją rolę, jako rolę ważnych istot.
Osiągając równowagę wewnątrz własnego ciała, weźcie pod uwagę, że wszyscy
dookoła was zakodowani są tak, by się zmienić. Ci, którzy chcą być pionierami,
wytyczą ścieżki częstotliwości, zbudują autostrady i boczne drogi. W idealnym
przypadku nie zbijecie się wszyscy w jedną grupę, a mimo to będziecie stale
uświadamiać sobie, że stanowicie część gigantycznej możliwości, w której
jesteście ważni, bezcenni, a przede wszystkim, zrozumiecie, ile naprawdę
jesteście warci. Prawdziwym skarbem jest wasza zdolność do objawiania się w
postaci istot zbudowanych z częstotliwości, do obejmowania elektromagnetycznego
spektrum, życia w nim i przemierzania go pod postacią skoczków czasu,
rozumiejąc, że możecie zmieniać częstotliwość, jaką kryjecie w swojej istocie, i
że zmieniając ją, możecie uzyskać dostęp do otaczających was światów.
Przypominamy wam, że musicie budować siłę i miłość w swoim fizycznym ciele, dla
tego “ja", które posiada adres i nazwisko, które wydostało się na świat
przechodząc przez kanał porodowy matki. Do tego “ja" kierujemy nasze słowa, do
tej waszej cząstki, która posiada dom, adres i lokalizację w trzech wymiarach.
Cokolwiek robicie, stanowicie część skarbu, a jeśli przyciągają was nasze słowa
i chcecie kontynuować tę podróż, odpoczywajcie pewni, że wszystko z czym
mierzycie się w waszym życiu, pomaga wam zrozumieć prawa częstotliwości. Być
może waszymi nauczycielami będą rośliny i zwierzęta. Może nawiążecie medialny
kontakt z waszą rodziną, przyjaciółmi lub współpracownikami. Zdobędziecie
Wiedzę: ukażą się w was wasi przodkowie, a możliwości, które obecnie wydają się
zamglone i odległe, ostatecznie staną się bardzo rzeczywiste.
Czasami nadmiernie skupiacie się na tym “w jaki sposób" coś się stanie, zamiast
przykładać wagę do tego “co" chcecie, by się wydarzyło. Ważne jest podkreślenie
tego, czego sobie życzycie. “Chcę być zdrowy, twórczy, chcę poznać więcej ludzi
i wykonywać ważniejszą pracę. Chcę większej obfitości. Chcę podróżować i badać
możliwości, jakie istnieją na świecie. Chcę miłości. Chcę nowych idei".
Stwierdzenia te wytyczają kierunek dla strzał waszej woli, pozwalając na to, by
wielowymiarowa świadomość, rozwijała się w was zgodnie z wibracją w waszym polu.
Musicie pojąć, że jesteście wielowymiarowymi stworzeniami. Nie będziecie odbywać
podróży w elektromagnetycznym spektrum w swojej obecnej postaci, albo nie na
sposób, w jaki obecnie siebie postrzegacie.
Pamiętajcie o podróżnikach, których światopogląd uległ przemianie. Z początku
postrzegali świat jako płaszczyznę, później – jako kulę. Narzucali oni własne
paradygmaty na to, co widzieli, i nadawali nazwy, zamiast uczyć się od rdzennej
ludności odmiennego światopoglądu. Wasi przodkowie nie zawsze władali językiem,
mogącym opisać ich wielowymiarowe podróże. W krainie tej nie ma billboardów,
znaków drogowych, ulicznych świateł i przepisów, ani zasad podróżowania; jest to
obszar pozbawiony praw. Nikt nie narzuca wam przepisów, ani nie przeprowadza
testów pozwalających wam po nim podróżować. Jest to obszar nie zaznaczony na
mapach waszego umysłu. Wasi przodkowie musieli budować drewniane statki, aby
przemierzyć oceany i odkrywać nowe światy, zaś wy budujecie statki w waszych
umysłach. Ukazują się też okręty, które zbudowaliśmy w umysłach innych ludzi,
pochodzących z Atlantydy, lub z 2012 roku, pragnących zbadać ulotną chwilę.
Czego szukają skoczkowie czasu? Sądzimy, że szukają was i tego, co możecie
wytworzyć.
Jesteście fascynującymi stworzeniami; nie ma co do tego wątpliwości. Macie
tendencję do zachowywania i obstawania przy tym, co znajdziecie. Wielu z was
ulega przemianom powoli, zaś kiedy już ulegniecie zmianie, trzymacie się jej
niczym kraby zaciskające szczypce. Wydaje się, że jeśli uda się was pobudzić do
przemiany w częstotliwość, która zmieni sposób waszego doznawania świata,
nauczycie się utrzymywać tę częstotliwość. Możecie tego dokonać: trudność polega
na konieczności odrzucenia starych częstotliwości. Jednakże zbliża się ku wam
wiele kosmicznych zmian pogody, których celem jest udzielenie wam pomocy w tym
procesie. Gdyby w gazecie pojawił się nagłówek “CHODŹCIE TUTAJ I ZMIEŃCIE
ŚWIADOMOŚĆ", samo to stwierdzenie dokonywałoby przemiany świadomości. Jesteście
tak podatni na programowanie, że wierzycie we wszystko, co zobaczycie w druku.
Łatwowierność stanowi część waszej natury, dlatego też apelujemy do was, byście
przejawiali większą wnikliwość.
Kiedy rozwinie się wasze wielowymiarowe ja, będziecie świadomi wielu linii czasu
i miejsc. Nawiążecie kontakt z energią Ka, z czymś, co my nazywamy powiernikiem.
Powiernik będzie kimś w rodzaju kierownika, wielowymiarową inteligencją, która
dyryguje przepływem wiedzy i energii do waszej istoty, czuwając nad tym, by
wasze obwody nie uległy zniszczeniu, dzięki czemu będziecie mogli ogarnąć
spektrum elektromagnetyczne i zachować porządek waszych doznań. Ów powiernik lub
administrator – znany także pod nazwą wyższego ja, a przez niektórych zwany
Aniołem Stróżem – może przyspieszyć proces waszej ekspansji. Inteligencja ta ma
wiele imion i przybiera wiele kształtów, oraz stanowi część waszego pola
energii. Kiedy już zmienicie swoją częstotliwość i zbudujecie swą wibrację poza
samymi sobą, zaczniecie łączyć się z innymi formami inteligencji, które także
należą do was.
Powiernik jest przewodnikiem w podróży pomiędzy miejscami bytu a miejscami
egzystencji. Większość z was bywa w parkach, miejscach świętych lub na terenach
rekreacyjnych, gdzie często spotykacie strażników i przewodników wskazujących
drogę, opowiadających o najciekawszych miejscach i wydarzeniach w okolicy, którą
zwiedzacie. No cóż, wyobraźcie sobie, że istnieje istota, energia, ogromny
zbiorowy głos, stanowiący dla każdego z was punkt centralny, z którego kieruje
się waszą ekspansją. Dzięki niemu nie zostajecie sami w sercu huraganu, który
ciska wami to tu, to tam. Powiernik pomoże wam utrzymać otwierający się wachlarz
świadomości i poruszać nim. Pokazuje wam, w którym kierunku należy się zwrócić i
moduluje częstotliwości, które zawierają wydarzenia lub wibracje, występujące w
pewnym okresie życia lub czasu. Wasze imię stanowi część waszej częstotliwości;
to, że uznajecie się za ludzi, kreuje częstotliwość; wasz adres, numer
ubezpieczenia i wszystko, co zwykło się odnosić do zewnętrznego świata, jest
częścią waszej częstotliwości, tak samo jak wszystko, co mówicie lub myślicie o
sobie samych.
Niektórzy z was nadmiernie skupili się na powtarzaniu tych samych częstotliwości
wewnątrz swojego pola, identyfikując się wciąż z tymi samymi życiowymi
doświadczeniami, a w rezultacie wasze pola energetyczne stary się mroczne i
pozbawione witalności. Jeśli nie wypełnicie swojego pola nowymi doświadczeniami,
ideami i nowymi wersjami samych siebie, stanie się ono przyćmione i zużyte,
znudzone ciągłym powtarzaniem tych samych sytuacji. Kiedy już odkryjecie w swoim
wnętrzu głębię uzdrawiania i zbadacie to, z czym musicie się skonfrontować,
idźcie dalej. Twórzcie nowe opowieści. Przekazując stare historie, za każdym
razem opowiadajcie je nieco inaczej. Bądźcie świadomi tego, że jeśli wciąż
będziecie opowiadać o sobie tę samą historię, utracicie szansę dostrzeżenia
innej perspektywy w owych klejnotach doświadczeń: we wspomnieniach życia lub
stanów z pogranicza śmierci, radości i ekstazy, tragedii i kryzysów. Mówiąc o
swoich przeżyciach, próbujcie uzyskać nową świadomość, poszerzyć perspektywy, i
sprawdźcie czym stanie się wówczas wasza opowieść. Jeśli każdy z was podejdzie
do swojego życia w taki sposób, wówczas, kiedy Ziemia ujawni swoje tajemnice,
poznacie inną historię o was samych.
Większość skoczków czasu nie przybyła tu po złoto czy artefakty, chociaż
niektórzy z nich pragną odszukać księgi, ukryć pewne rzeczy i zmienić inne.
Wielu z nich chce doświadczyć waszej częstotliwości, lub wywierać na nią wpływ,
modulować ją tak, by wspierała waszą ekspansję. Inni pragną wywoływać chaos i
zamęt. Ziemia zna ich zamiary i jest zaprogramowana na własny, perfekcyjny
rozwój. Niezależnie od tego, jak szkodzicie tej wielkiej sferze żyjącej
świadomości kontrolą pogody, czy zanieczyszczeniem środowiska, Ziemia i tak
ujawni przed wami waszą historię. Zrewidujcie swoje poglądy na temat miejsc, w
których, jak pierwotnie sądziliście, zrodziła się cywilizacja. Wspomnieliśmy
już, że Bogowie cenili sobie Urodzajny Półksiężyc, ponieważ krył on mnóstwo
wody, topografia tego terenu pozwalała na utrzymywanie ludzi w separacji i łatwo
było sporządzić jego mapę. Na waszej planecie istniały inne wielkie drogi wodne
– cywilizacja zawsze rozkwitała wokół wielkich dróg wodnych i rzek. Przeglądając
stronice czasu, widzimy pojawiające się możliwości. Ci z was, którzy starali się
zrozumieć swoich przodków, oraz prawdziwe znaczenie życia, zawsze stanowili
potężną siłę. Ziemia czuje tę energię. Wkrótce ukaże starożytne przedmioty,
ukryte wzdłuż biegu rzek, i pozwoli na dokonanie na kontynencie
północnoamerykańskim odkryć, które wstrząsną całym światem. Wielkie powodzie
zburzą nowe budowle i odsłonią starożytne artefakty, ukazując, że nadszedł dla
was czas przemiany.
W życiu codziennym posługujecie się zdrowym rozsądkiem i szacunkiem. W
nadchodzących latach Matka Natura ukaże wam swoje wielkie przedstawienie,
zabiegając o waszą uwagę, tak samo jak stacje telewizji kablowej i Internet,
rywalizujące o wasze subskrypcje. Natura będzie chciała, żebyście wybrali jej
darmowy kanał. Jeśli więc za waszymi drzwiami wyją jej rozszalałe wiatry,
słuchajcie uważnie, ponieważ woła ona w ten sposób: “Mam dla was ważne wieści.
Nadeszła zmiana". A przemiana ta niekoniecznie polega na zmianie sąsiedztwa,
pracy, małżonka, lub na śmierci, pojawiającej się w waszym progu. Bazuje ona na
przemianie częstotliwości w waszym wnętrzu, waszych przyzwyczajeń, działań i
sposobu, w jaki uczestniczycie w życiu. Powiernik połączy was wszystkich stając
się nową wersją Internetu, dzięki czemu dotrą do was wibracje Matki Natury,
rozprowadzona zostanie inteligencja, a wszystko nabierze większego sensu. W
dzisiejszych czasach wielu z was może nawiązać tę energetyczną łączność, ufając
wiedząc, że więź jest obecna i nigdy nie wątpiąc w jej istnienie. Musicie
uwierzyć w administratora, powiernika, gdyż bez tej wiary nie będziecie mogli
skorzystać z jego usług.
Postrzegając coraz więcej, musicie zrozumieć, że chociaż energie potrafią
ukazywać się w waszym polu jako konkretne istoty, mogą one po prostu unosić się
na fali częstotliwości, dopasowując je nawzajem do siebie, wydając się
rzeczywistymi, podczas gdy są jedynie hologramami. Wy także możecie odwiedzać
miejsca, które wydają się być rzeczywiste, jednak wasza podróż odbywa się w
elektromagnetycznym spektrum, z pomocą powiernika, i jest holograficznym
doświadczeniem. Musicie zbadać ideę hologramów. Co można z nimi zrobić? Co można
wykształcić? Hologramy nie są niczym nowym, podobnie jak klonowanie ludzi.
Wszystko, co w nadchodzących latach “odkryje" wasza kultura, jest repliką,
powtórzeniem tego, do czego zdolni byli wasi przodkowie, żyjący w dowolnych
czasach. Pojawi się artyzm, a wy będziecie się zastanawiać kto zasadził nasiona,
pytać, skąd się wziął ten wspaniały ogród. Jest to spoczywająca przed wami
możliwość.
Szukajcie tej wibracji i zdecydujcie, czy chcecie uczestniczyć w renesansie
świadomości, w którym rozwiniecie i wykorzystacie zdolności, jakie posiadali
wasi przodkowie. A kiedy zgodzicie się na to, Ziemia odsłoni przed wami kolejne
warstwy czasu. Jak już mówiliśmy, w miejscu, w którym w tej chwili siedzicie,
istnieje wiele światów, połączonych i nawarstwionych, a jednak odizolowanych od
siebie i odrębnych, w pełni integralnych, unikalnych i bezpiecznych. W jaki
sposób tak wiele wymiarów czasu może dzielić tę samą przestrzeń? W jaki sposób
tak wiele bytów i form inteligencji może dzielić jedno ciało i umysł? Wyobraźcie
sobie, że oglądacie równocześnie pięć tysięcy kanałów telewizyjnych, z których
każdy nadaje inny program. Przypominamy wam, że zarówno szybko rozwijająca się
technika, jak i ukrywana przed wami tajemna technologia, stanowi
odzwierciedlenie waszych możliwości. Wędrując przez wachlarz czasu pamiętajcie,
że wszystko może zacząć rozszczepiać się i pękać, dając w efekcie zbyt wiele
unikalnych skrawków, przypominających wystrzępione brzegi tkaniny, wydłużające
się do chwili, aż frędzle staną się dłuższe od samego wielkiego gobelinu i
zlewają w bezsensowną plątaninę nicości. Z tego powodu musicie trzymać się
razem.
Wystarczająco często mówiliśmy, iż jesteście tu po to, by uczyć się życia, i że
życie stanie się zupełnie nowym doświadczeniem. Nie ma powodu, by bać się
nadchodzących zmian, chociaż wielu będzie próbowało wmówić wam nadejście
większego niż kiedykolwiek strachu, przerażenia i piekła na Ziemi. Ten
dwudziestopięcioletni okres jest testem sprawdzającym, na ile głęboko możecie
zejść w zapomnienie, a zarazem, w tym samym życiu, połączyć i osiągnąć pełną
pamięć. Być może wyda się wam, że Rodzina Ciemności zapomina, zaś Świetlanej
Rodzinie wraca pamięć. Jednak wydaje się, że Zespół Zarządzenia Światem – przez
wielu uznawany za Rodzinę Ciemności – oraz sekretni władcy waszej planety,
pamiętają. Wiedzą o wielowymiarowych istotach i to różni ich od was; zadają się
z niewidzialnymi sferami, ponieważ zachowali dla siebie tajemną wiedzę.
Wasi Bogowie zniknęli w Epoce Ryb, i to Świetlana Rodzina została zapomniana.
Obecnie musicie więc przypomnieć sobie to, o czym wie Rodzina Ciemności, i dojść
z tą wiedzą do równowagi, widząc świat, który ze sobą nawzajem dzielicie.
Staniecie przed wyzwaniem ponownego zdefiniowania tego, co uznajecie za światło
i ciemność, dobro i zło. Jeśli podejmiecie się tego zadania samotnie, może się
ono okazać trudne, miejcie więc oczy otwarte. Bardzo uważnie słuchajcie głosu
ducha, Ka, niejasnej, efemerycznej cechy, którą tak cenili Egipcjanie. Głos
powiernika istnieje w wielu aspektach elektromagnetycznego spektrum, prowadząc
do licznych linii czasu i możliwych światów; jest to aspekt wielowymiarowego
istnienia, do którego dopiero zaczynacie uzyskiwać dostęp.
Wyobraźcie sobie własnego administratora i to, że przekazywana jest wam obecnie
wielka wiedza. Możemy asystować w tym transferze energii, ponieważ jest to
częstotliwość, którą potrafimy emitować, dając wam możność wibrowania z nią i
zachowania jej dla siebie. Wysyłamy do was teraz tę częstotliwość, a nasza wola
i postanowienie będą włączały ją, raz za razem, niczym światło. Nauczcie się
wykorzystywać administratora i wyczuwać poszukującą was organizację
inteligencji, która prowadzi was ku wiedzy i pomoże wam zbadać trójwymiarowe
życie w taki sposób, że przed waszymi oczyma rozwinie się magia. Odkrywanie
tajemnic życia i prawdziwego znaczenia Ziemi nie jest podróżą dla wybranych, czy
po prostu zajęciem archeologów lub statecznych członków klubów badaczy.
Poszerzanie i odkrywanie jest obecnie zadaniem dla całej ludzkości.
Jaką częstotliwość stworzycie dla Ziemi, kontemplując swoje życie i czując
zachodzącą w was przemianę? Jakie cywilizacje pozostawicie swoim spadkobiercom?
W jakich opiszą was mitach i legendach? Pamiętajcie, że już o was pisano,
zarówno w przeszłości jak i w przyszłości, a obecnie powracacie do tej
Teraźniejszości, by zgromadzić więcej doświadczeń, i by się zmienić. Być może
nasze słowa zmuszą was do zastanowienia się nad ciągłością czasu. Czy czas jest
stabilny, skoro można w niego wkraczać w każdej chwili i z tak wielu różnych
kierunków? Wydaje się wam, że czas jest dość spójny i pewny. Aby potwierdzić
stałość czasu, wystarczy zajrzeć do waszych podręczników historii. Kiedy jednak
zaczniecie rozwijać swój wachlarz, zobaczycie, że nie tylko wy potraficie
rozszerzać w czasie swoją świadomość, ale wszystkie postaci czasu, które
potrafią odnaleźć właściwą częstotliwość i pragną być pionierami, poszukiwaczami
skarbów, mogą wyszukać pasmo częstotliwości Ziemi w tym dwudziestopięcioletnim
okresie.
Na czym polega wasze zadanie we wszystkich tych działaniach? Czy macie pozwolić
im wszystkim wniknąć w wasz czas? Czy macie zapomnieć o sobie? A może to wy
jesteście skarbem? Coś prawdziwie głębokiego wyrasta z tej nanosekundy
istnienia, która obecnie jest jeszcze nieuchwytna, lecz zrewolucjonizuje ludzkie
życie. Uświadomcie sobie własną wartość, wiedząc, że każda wasz myśl jest
nasieniem przyszłości. My – Świetlana Rodzina – zaglądamy w Księgę Ziemi i
przypominamy wam, że częstotliwość, którą stworzycie, jest częstotliwością
miłości, i można ją zbudować na wiele sposobów. Wasi przodkowie nie zawsze
darzyli miłością istoty, które spotykali w czasie, kiedy rozwijały się ich
wielowymiarowe jestestwa, i często toczyli z nimi wojny. Bogowie, którzy
przybyli na Ziemię, zalali Niebo ciemnością i truciznami. Ci sami Bogowie
wypełnili Niebo dźwiękiem, światłem i miłością. Wasz rodowód na tej planecie,
sięgający poprzez wymiary i przez Niebo, jest urozmaicony.
To wasze częstotliwości przyciągają tutaj różnorakie energie. Częstotliwość
szuka podobnej częstotliwości. Wy – Świetlana Rodzina – jesteście tutaj po to,
by stworzyć na całej Ziemi częstotliwość uzdrowienia i równowagi, by skorzystać
z najlepszej dostępnej okazji, podjąć się najtrudniejszego zadania i podnieść
częstotliwość od poziomu rozpaczy i strachu do ekstazy, miłości i bohaterstwa.
Kiedy to nastąpi, kiedy nadacie Ziemi tę wibrację, doświadczycie tysiąca lat
pokoju zapowiadanego w waszych historiach i legendach. Wielu z was sądzi, że
ktoś inny przyniesie pokój i ocalenie – że Mesjasz lub przodkowie z Nieba
rozwiążą wasze problemy i dadzą wam lekarstwo na choroby i zanieczyszczenia.
Tymczasem nadejście, którego oczekujecie, jest nadejściem świadomości. W
kolejnych Epokach, raz za razem, następuje przyspieszenie, pozwalające zdobyć
wiedzę i odpowiedzialność, stać się twórcą. Niektórzy mieszkańcy Nieba oklaskują
was; widzą jak na Ziemi wzrasta sześć miliardów potencjalnych, nowych Bogów. Cóż
za energia! Jaka witalność! Sześć miliardów nowych Bogów! Kto sobie z nimi
poradzi? Czy połączą się, splotą, czy też staną się wystrzępioną tkaniną,
splątaną masą ludzi, niszczących samych siebie i zmierzających donikąd?
Dzielimy się z wami tymi metaforami i ideami, nadając im postać opowieści,
wyobrażeń oraz historii, które zmuszają was do refleksji nad waszym własnym
życiem. Dlaczego żyjecie? Dlaczego wszystko jest tak intensywne? Dlaczego każdy
przemysł i każda praca w jakiś sposób się rozpada? Wszystkie nowinki,
pojawiające się jednego dnia, następnego popołudnia zostają przyćmione innymi
wydarzeniami, a błyskotliwe pomysły na zbijanie miliardów, następnego dnia
prowadzą do bankructwa. Doświadczacie ekspansji ludzkiego geniuszu, zaś pomiędzy
geniuszem a szaleństwem zawsze przebiegała cienka linia. Chcemy, byście dobrze
to zrozumieli! Geniusz i szaleństwo, światło i ciemność, yin i yang, dobro i zło
– są dwoma stronami tej samej monety. Możecie zwracać się raz ku jednej, raz ku
drugiej stronie, aby odnaleźć pomiędzy nimi delikatną równowagę. Jest ona tym,
czego naprawdę szukacie, miejscem, w którym znacie zarówno światło jak i
ciemność. Utrzymując te częstotliwości i posługując się tą samą energią, której
używa Twórca, wzmacniacie swoją więź z całością, niczym rodzice wiedzący, że
wszystkie wasze dzieci dorosną i będą miały się dobrze.
“Prawdziwa częstotliwość całości" to uczucie wewnętrznego spokoju, wrażenie, że
znacie waszych przodków, znacie swoje przeszłe, obecne i przyszłe życia, oraz
wszystkie możliwe wcielenia, jakie mogliście przeżyć – poznalibyście więc
wszystkie wybory, których dokonaliście, lub nie dokonaliście: małżeństwa,
szkoły, prace, podróże i przeprowadzki. Wszystko w waszym życiu jest częścią
wielowymiarowego dziedzictwa, w którego połączeniu może wam pomóc energia
administratora – Ka. Energia ta jest życzliwym głosem, głosem, który was
szanuje, częścią was samych, wspierającą tę cząstkę, która chce stwierdzić kim
jest i potrzebuje pomocy, aby poradzić sobie ze swoim rozwojem i wzrostem.
Świetlana Rodzina i wszyscy, którzy chcą spotkać się ponownie w 2012 roku,
postanowili dobrze się bawić! Świetlana Rodzina odgrywa niekiedy rolę
męczennika, tak jak to było na moście łączącym Epokę Barana z Epoką Ryb. W
trakcie całej Epoki Ryb także pojawiła się ogromna liczba męczenników. Obecnie
męczeństwo dobiegło końca, a żartobliwy stosunek do człowieczeństwa, nie
stanowiący obrazy innych ludzi, pozwoli wam zrozumieć wasze wielowymiarowe
dziedzictwo. Pamiętajcie, że z początku możecie nie wiedzieć, skąd wzięły się
niektóre wasze zdolności, pomysły i talenty, jednakże naprawdę nastała dla was
epoka renesansu tak wspaniała, że powinna zostać zapisana w annałach czasu.
Poddaje się was obserwacji, by stwierdzić, co zbudujecie, przekształcając
częstotliwości i projektując umysł. Stawiając przęsła mostu wiodącego w nową
Epokę, musicie wiedzieć kim jesteście i czego chcecie. Nie możecie lękać się o
siebie, kiedy stykacie się z innymi – z rodziną, przyjaciółmi, kochankami i
partnerami, oraz z rozmaitymi istotami, które wraz z wami zamieszkują świat. Raz
jeszcze przypominamy wam, że proces przemian nie ma destabilizować ludzkości.
Zaprojektowano go tak, by odbudowany został rdzeń waszej istoty, abyście
naprawdę mogli stać się wspaniałymi istotami, których oczekują wasi przodkowie.
Oddziaływały na was niezliczone formy inteligencji. Wszystkie te formy
inteligencji – każdy, kto w taki, czy w inny sposób na was oddziaływał –
powracają obecnie, by raz jeszcze połączyć z wami swoje energie i zobaczyć, co
stworzycie. Wywierające na was wpływ istoty, przybierały zarówno ludzką jak i
wielowymiarową postać. Istoty obdarzone władzą, które niegdyś stąpały po waszej
Ziemi – zdobywcy, królowie, papieże, prezydenci i inni sławni ludzie – obecnie
inkarnowały po to, by raz jeszcze pokazać swoje magiczne sztuczki, by żyć i
uczyć się. Bogowie i wszystkie stworzenia z Nieba, przybierające rozmaite
kształty i imiona, płaszczyki i przebrania – od anioła po gada – zjawiły się na
waszym świecie, podobnie jak pojawiały się w świecie waszych przodków.
Doświadczenia przodków, stykających się z wielowymiarowymi krewnymi, nie mogły
zostać spisane, ponieważ nie było słów, pozwalających opisać to, co się działo.
Aby przedstawić swoje doświadczenia, wasi przodkowie pozostawili znaki i
symbole, często wyryte w kamieniu. W ten sposób przekazali ważne informacje.
Symbole pomagające wam zrozumieć abstrakcyjne koncepcje, oparte na bezpośrednim
doświadczeniu, które nie zawsze można przełożyć na słowa.
Kiedy zwiększy się wasza zdolność wytwarzania i doznawania rozmaitych
częstotliwości, prosty akt, jakim jest przesunięcie dłonią ponad którymkolwiek
ze starożytnych symboli – nad gwiazdami, słońcami, księżycami, wężami,
geometrycznymi kształtami, zakrętasami i kropkami – lub sam ich widok,
wystarczy, by otworzyć drzwi biblioteki, w której symbole staną się pełnymi
lekcjami, encyklopediami wiedzy bazującymi na częstotliwości. Gdy, patrząc na te
symbole, wydzielacie własną częstotliwość, możecie otworzyć obszar wiedzy, którą
pozostawili wasi przodkowie, by przygotować was na nią w obecnym czasie szans i
zmiany.
Rozwijacie się teraz bardzo szybko, niczym talia kart bez końca rozkładana w
wachlarz, a w każdej sekundzie swojego życia otwieracie się na większą ilość
energii. Rozejrzyjcie się dookoła i bądźcie wdzięczni za swoich znajomych;
spróbujcie uczyć się od siebie nawzajem, ponieważ wasze wzajemne związki
kwalifikują was do związków z przodkami i z wielowymiarowymi istotami. Musicie
pamiętać, że Ziemia jest poszukiwanym skarbem w liniach czasu. Macie do
zaoferowania coś, co posiada ogromną wartość, bądźcie więc dumni z tego kim i
czym jesteście. Rozwija się w was bezcenna cecha, uważajcie więc na to, kim
jesteście, i bądźcie wdzięczni, że żyjecie. Ogrom tego przedsięwzięcia niemal
przekracza możliwość opisu. To tak, jakbyście przesuwali się w dół kanału
rodnego. Jesteście ściskani i wypierani z miejsca, w którym jest wam wygodnie, a
jednak wasza wola i pragnienie życia pcha was na zewnątrz.
Wielu dzieciom nie daje się dziś tej szansy. Nie rodzą się już w naturalny
sposób, przynajmniej nie na Zachodzie. Kobiety zaczęły obawiać się procesu
narodzin, a przez to ich związek z bliskimi, z dziećmi, które wydają na świat,
został zaprogramowany i poddany kontroli. Kiedy kobiety zaczęły obawiać się
narodzin, Bogini została podstępnie zmuszona do tego, by lękać się swojej
największej umiejętności: dawania i podtrzymywania życia. Zwracamy się do
mężczyzn, kobiet i do całej ludzkości. Wyobraźcie sobie, kim możecie być.
Parcie, jakiego w trakcie porodu doświadcza dziecko, jest częścią naturalnego
ruchu, dzięki któremu wydostaje się ono na świat. Dokonując cesarskiego cięcia,
odmawiacie dzieciom ich przyrodzonego prawa do tego, by samodzielnie wydostać
się na świat, i bezwiednie podtrzymujecie częstotliwość strachu przed nimi i
przed tym, kim mogą być, w miejsce częstotliwości ulgi powitania, niezależnej od
tego, kim one są.
Badając swój związek ze światem, który zaludniacie i tworzycie, musicie
koniecznie przeanalizować waszą metodę reprodukcji. Klonowanie nie stanie się
dobrym rozwiązaniem. Akt płciowy odwzorowuje komórki. Bez niego traci się pewną
witalność, jednak przez wiele lat możecie nie dostrzegać tej różnicy. Spożywając
genetycznie zmienione rośliny i zwierzęta, dopiero po długim czasie odkryjecie,
że brak w nich istotnej substancji. Ci, którzy już od dłuższego czasu klonują
ludzi, zastanawiają się, dlaczego klony nigdy nie są całkiem zdrowe. Dzieje się
tak dlatego, że nie zostały one stworzone podczas aktu płciowego. To prawda, że
ludzie mogą przyjść na świat w wyniku gwałtu, jednak nawet w gwałcie jest
witalność, ruch, zbliżenie i namiętność pobudzająca energię, która odciska na
życiu swoje piętno – czy to miłości, czy przemocy. Kiedy elektroniczna sonda
stymuluje życie w szalce Petriego w sterylnym laboratorium, nie posiada ono tej
samej witalności co życie, które zostało naprawdę zrodzone.
W dzisiejszych czasach ludzie z trudem dają życie dzieciom. Mężczyźni mają mało
spermy, a kobiety cierpią z powodu stresu i obawy, że nie uda im się dorosnąć do
poziomu reprezentowanego przez ikonę laleczki Barbie. Akt płciowy nie sprawia
już ludziom przyjemności. W niektórych sytuacjach seks przeobraził się w
zwyczajny akt produkowania dzieci, po to, by kupować im różne rzeczy, a
następnie budować większe domy, które by to wszystko pomieściły, w ten sposób
wprowadzając dzieci w system, który bezustannie niszczy Ziemię. Zbyt wielu ludzi
zapomniało, co to znaczy żyć pełnią życia, jako istoty obdarzone płcią.
Zapomnieliście, że bardzo ważny jest szacunek dla tworzonego i prowadzonego
przez was życia. Prosimy tych z was, którzy będą twórcami przyszłych pokoleń, by
wytworzyli w swoich ciałach częstotliwość, kreującą wibrację miłości,
otwierającą linie czasu i pozwalającą w zupełnie nowy sposób pojmować życie.
Zaproście do swojego pola dzieci, które chcecie wydać na świat. Przywołując
wielkich strażników miłości, oczekujących na narodziny, zagwarantujcie im
miłość. Powitajcie swoje dzieci i dajcie im do zrozumienia, że chcecie się od
nich uczyć o wibracji miłości i o tym, jak ją wytwarzać w nieograniczonej
obfitości.
Wzywamy was do zaludnienia Ziemi ludźmi, którzy utrzymają bardzo wysoką
wibrację. Oznacza to, że musicie sprawować opiekę nad wszystkimi dziećmi, nie
tylko nad tymi, które osobiście wydacie na świat. Zacznijcie naprawdę obserwować
napotkane dzieci i wysyłajcie częstotliwość, która pozwoli im zrozumieć, że
uszczęśliwia was ich obecność. Wszystkie dzieci są niezwykłymi projektorami i
modulatorami częstotliwości, a z każdym rokiem rodzą się nowe dzieci, obdarzone
wzrastającą zdolnością do zachowywania coraz większej ilości częstotliwości.
Dzieci te nie zadowolą się wydeptanymi ścieżkami i starymi interpretacjami, nie
róbcie im więc krzywdy, poddając je systemowi opieki medycznej, który opiera się
raczej na strachu niż na uzdrawianiu. Dzieci często biorą na siebie kłopoty,
jakie przechowujecie w waszym polu, zwłaszcza te problemy, których unikacie.
Zwracajcie szczególną uwagę na to, co mówią wam wasze dzieci. Wszystko ma
symboliczne znaczenie.
Rozległe imperium umysłu wzywa was z każdego kontynentu i z każdej strony.
Powracają wszyscy Bogowie, którzy na Ziemi pozostawili odciski stóp w każdej
linii czasu, ci, których imiona są znane, i ci, którzy są nieznani. Wielu z was
czuje impuls, każący wam odwiedzać święte miejsca, ponieważ związane z Bogami
wydarzenia i dramaty rozgrywały się w licznych starożytnych, kamiennych
świątyniach waszej planety. Kiedy odwiedzacie te świątynie, wydajecie się być
trójwymiarowymi, ziemskimi podróżnikami, jednak inne wasze cząstki odgrywają
dramaty w tym samym miejscu, lecz w odmiennym czasie. Pewne wasze wersje
pamiętają, kim byliście, jakie sandały, buty lub trzewiki nosiliście na nogach,
jak czesaliście włosy i jaki mieliście kolor skóry, podczas gdy zmienialiście
ludzkie kostiumy, podobnie jak Ziemia nieustannie zmienia swoje pory roku.
Niebo przedstawia wam możliwości, nie bójcie się więc tego, co się na nim ukaże.
Znaczyć je będzie światło komet i ciał niebieskich w rozmaitych kształtach –
wirach, spiralach, smugach i rozbłyskach – a wy nie zawsze będziecie pewni, co
się dzieje. Niebiańskie symbole i sygnatury mogą być wytwarzane na wiele
sposobów, na przykład elektronicznie. Na Ziemi końca dwudziestego wieku
wynaleźliście urządzenia, za pomocą których możecie rzutować obrazy na Niebo,
dołączając w tym do skoczków czasu pochodzących z Atlantydy i z 2012 roku, jak
również do tych, którzy przybywają ze wszystkich stron czasu, przynosząc z sobą
swoją technikę.
Trwa show istnienia. Pochodzące zewsząd istoty przynoszą swoje media, by
pozostawić je tutaj na ów 25-letni okres. Zaczynacie się zastanawiać, jak to
wszystko zrozumiecie. Do jakiego stopnia stanie się to wszystko szalone? Będzie
tak szalone, jak tylko zechcecie. Zawsze będziecie mieli szansę, by powoli,
głęboko odetchnąć, zastanowić się nad wydarzeniami, uśmiechnąć się i powiedzieć:
“Och, Wielki Powierniku, dziękuję, że mi pomagasz, że splatasz nici we wzór,
który potrafię odszyfrować. Kiedy moi przodkowie dotarli do tych sfer i nie
umieli przełożyć swoich doświadczeń na słowa, oddali ich znaczenie w sztuce.
Pozwól mi także oddać znaczenie tej wielkiej przemiany w mojej własnej wersji
żyjącej sztuki, pozwalającej mi wyrazić uczucia panujące w całej mojej istocie".
Drodzy przyjaciele, w zasięgu waszej ręki spoczywa możność stworzenia wielkiego
piękna, zawierającego rzadką esencję istnienia. Nie chcemy, by ktokolwiek z was
ją przeoczył. Stańcie się twórcami własnej rzeczywistości, sześcioma miliardami
przebudzonych i żywych Bogów. Niech inni zastanawiają się, w jaki sposób nad tym
zapanować! Kiedy obudzicie się i przejmiecie kontrolę nad własnym życiem,
stworzycie jego zupełnie nowe doświadczenie, w którym, mając odwagę, by stać się
jedynymi w swoim rodzaju pionierami, zdemaskujcie strach i zawężone myślenie. W
Epoce Wodnika wszędzie, we wszystkim, pojawią się Bogowie, i będzie ich więcej,
niż kiedykolwiek przedtem.