Jeśli
ktoś zapragnąłby mieć udział w wydaniu następnych moich pism oraz działaniu dla
dobra wspólnej idei „System Miłości” i zdobywania niebiańskiej wiedzy dla
siebie, „Wiedza od Ojca Pio” - to podaję osobiste konto:
Wiesław Matuch BNP Paribas Bank Polska S.A. Konto:902030 0045 1130 0000 1538 6050
w tytule podać DAROWIZNA – aby uniknąć podatku.
Natomiast żeby przesłać kwotę do Polski z zagranicy trzeba podać tak:
PLPK90203000451130000015386050
- Wiesław Matuch Darowizna:
Lub : Wiesław Matuch
90 2030 0045 1130 0000 1538 6050
w tytule podać DAROWIZNA
Wpisać:
PPABPLPK Jak
braknie pola dodać XXX
Założyłem też konto na PayPal -
wiesiorynka@gmail.com Jeśli ktoś chciałby
wesprzeć duchową naszą wspólną oddolną działalność - to jest taka możliwość.
PayPal przekierowuje na moje konto w BGŻ w Polsce. W
tytule podać DAROWIZNA – aby uniknąć podatku. Komfort jest, bo można
korzystać z podstawowych walut z całego świata. Wiesiu
1768 - Zmarł Bernardo Bellotto (Canaletto). 1807 - Urodził się Wincenty Pol, poeta i geograf. 1889 - Urodził się Adolf Hitler, dyktator III Rzeszy. 1893 - Urodził się Harold Lloyd, amerykański aktor filmowy. 1910 - Urodził się Jan Dobraczyński, pisarz i działacz polityczny. 1941 - Utworzenie Uniwersytetu Rzeszy w Poznaniu. 1945 - Zmarł Wacław Sieroszewski, pisarz i działacz polityczny. 1957 - Premiera filmu "Kanał" Andrzeja Wajdy. 1973 - Urodził się Wojciech Korfanty, polityk i działacz niepodległościowy.
Sobota, 20 kwietnia, 2024 roku. Do końca roku zostało 256 dni. Imieniny obchodzą:
Agnieszki Mariana Czesława Bereniki Marcelina Zenona Fabiana Teodora Sebastiana. Św. Agnieszka z Montepulciano, dziewica, zakonnica (1268-1317). pochodziła ze szlacheckiej rodziny Tamtejszym zwyczajem mając 9 lat zostaje oddana na wychowanie do klasztoru sakinek, jako czternastoletnia dziewczyna postanawia zostać w nim zakonnicą. Mając kilkanaście lat zostaje przełożoną klasztoru w Proceno, gdzie daje się poznać jako osoba pobożna, pokorna, cierpliwa i roztropna. Była mistyczka. W roku 1306 założyła w swoim rodzinnym miasteczku klasztor, który włączyła do dominikańskiej rodziny zakonnej. Kanonizowana w 1726 roku.
Św. Teresa
z Avila -
Dzieła św. Teresy Wielkiej...
Gdym się wyzbyła tutaj wszystkiego, znalazłam szczęścia zdrój, i odtąd jestem wszystka dla Niego, a On jest wszystek mój.
Św. Jan od
Krzyża -
Dzieła św. Jana od Krzyża...
W pogoni za tą boskością chcąc łupu dostać z pewnością, w takim znalazłem się niebie, że aż zgubiłem sam siebie. A choć w tym locie zuchwałym zaledwie się posuwałem, to wciąż wyżej od padołów, wzlatując, chwyciłem połów.
Myśli Ojca Anthony de Mello - hinduskiego Jezuity:
Obecność - Gdzie mogę szukać Oświecenia? - Tutaj. - Kiedy się ono dokona? - Teraz właśnie się dokonuje. - Dlaczegoż go nie doświadczam? - Dlatego, że nie patrzysz. - Na co powinienem patrzeć? - Na nic. Po prostu patrz. - W co? - W cokolwiek, na czym spoczną twoje oczy. - Czy muszę patrzeć w jakiś specjalny sposób? - Nie. W zwykły sposób. - Ależ, czy ja nie patrzę zawsze w zwykły sposób? - Nie. - Dlaczego nie? - Dlatego że, by patrzeć, musisz tu być. Przeważnie jednak jesteś gdzie indziej. - Głębia Mistrz rzekł do człowieka interesów: - Jak ryba ginie na suchym lądzie, tak i ty, gdy pochłaniają cię sprawy tego świata, umierasz. Ryba musi wrócić do wody - ty zaś musisz powrócić do samotności. Człowieka interesów ogarnęło przerażenie. - Muszę więc porzucić interesy i wycofać się do klasztoru? - Ależ nie. Zajmuj się nadal swoimi sprawami, i wejdź w siebie - w głąb swego serca!
JAK DR CHUNG URATOWAŁ - "Dzięki Bogu, że zabraliśmy ze sobą muła na piknik, ponieważ kiedy jeden z chłopców został ranny, użyliśmy muła, żeby go odwieść z powrotem". ,?W jaki sposób został ranny?" "Muł go kopnął!" "Czy mógłby pan polecić dobrego lekarza?" "Proponuję dr Chunga. Uratował mi życie". "Jak się to stało?" "No cóż, poważnie chorowałem i poszedłem do dr Chinga. Wziąłem jego lekarstwo i poczułem się gorzej. Poszedłem, więc do dr Changa. Wziąłem jego lekarstwo i czułem, że umieram. Poszedłem, więc w końcu do dr Chunga - a jego nie było".
SÓL I BAWEŁNA W RZECE - Nasruddin wiózł ładunek soli na targ. Jego osioł musiał przejść przez rzekę i sól się rozpuściła. Na drugim brzegu zwierzę zaczęło biec wielce zadowolone, zauważywszy, że ładunek jest lekki. Ale Nasruddin był zły. W następnym dzień targowy Nasruddin okrył worki bawełną. Przechodząc przez rzekę. osioł prawie tonął z powodu wielkiego ciężaru. - Uspokój się - rzekł zadowolony Nasruddin - to cię nauczy, że nie każde przejście przez wodę będzie dla ciebie zyskowne. Dwóch ludzi przyjęło religię. Jeden z nich wyszedł ożywiony. Drugi się udusił.
Przepiękne teksty wielkiego Jogina Sri Nisargadatty Maharaja (1897 - 1981)
Pytania i odpowiedzi (poniższe teksty, losowo
wyświetlane, dopracowałam na potrzeby
katolików - Wiesław Matuch)
PYTANIE: Rozumiem że według pana wszystko jest stanem świadomości. Świat jest pełen przedmiotów: ziarnko piasku to przedmiot i planeta to przedmiot. Jak się one mają do świadomości? ODPOWIEDŹ: Materia zaczyna się tam, gdzie nie dociera świadomość. Rzecz jest formą bytu, której nie zrozumieliśmy. Wydaje się nam, iż rzecz się nie zmienia, jest zawsze taka sama, że pojawia się jako twór samodzielny, jako coś obcego i odmiennego. Oczywiście rzeczy znajdują się też w świadomości, ale wydają się być poza nią z powodu swej pozornej niezmienności. Podstawą rzeczy jest pamięć. Bez niej nie można by ich było rozpoznawać. Tworzenie - refleksja - odrzucenie to odwieczny proces, który rządzi wszystkimi rzeczami. PYTANIE: Jak można mu się wymknąć? ODPOWIEDŹ: Nic innego nie robię w tej chwili, jak tylko pokazuję sposób wymknięcia się. Proszę zrozumieć, że jedno składa się z trzech, że pan jest tą jednią i że ma pan być wolny. PYTANIE: Co dzieje się więc z moją świadomością? ODPOWIEDŹ: Po okresie tworzenia przychodzi etap badania i refleksji, a w końcu faza odejścia i zapomnienia. Świadomość pozostaje, ale niewidoczna i spokojna. PYTANIE: Czy poczucie tożsamości pozostaje? ODPOWIEDŹ: Poczucie tożsamości jest nieodłączne od rzeczywistości i nigdy nie znika. Ale tożsamość nie łączy się ani z przemijającą osobowością. Gdy człowiek odrzuca - jako fałszywe - utożsamianie się z czymkolwiek, pozostaje wtedy czysta świadomość, poczucie wszechbytu. Świadomość jest czysta na początku i czysta na końcu. Kiedy indziej może być skażona przez imaginację, która zalega u samych korzeni stworzenia. Po wszystkie czasy świadomość pozostaje taka sama i poznanie jej - czystej jest urzeczywistnieniem i wiecznym szczęściem. To jest Niebo.
Tęsknota:
Gdy będziesz w wielkiej rozterce jak okręt na wysokiej fali pamiętaj, że kogoś serce bije za Tobą w oddali.
Ryszard
Kapuściński:
Reporter jest niewolnikiem ludzi, może zrobić tylko tyle, na ile mu ci ludzie pozwolą. Reporter jest kompletnie ubezwłasnowolniony. Bo jeżeli się z kimś spotykam i wiem, że będę rozmawiał z tym człowiekiem tylko godzinę w życiu, bo potem jadę dalej i już go pewnie nigdy nie zobaczę, to muszę mieć świadomość, że jestem na niego skazany. Powie mi tylko tyle, ile zechce mi powiedzieć, może nic nie powiedzieć. Wiem, że sukces zależy od sposobu, w jaki nawiążę kontakt. Podobne sytuacje zdarzają się w podróżach reporterskich, może zwłaszcza takich jak moje, dzikich, do miejsc, gdzie nie ma transportu, możliwości przejazdu, są zaminowane drogi, tak że jestem zupełnie uzależniony od dobrej woli, gestu obcych ludzi, wśród których się znajduję.
Cytaty Przemówienia Papieża Jana Pawła II w parlamencie polskim z 11 czerwca
1999
Zdaję sobie sprawę z tego, że po długich latach braku pełnej suwerenności państwowej i autentycznego życia publicznego, nie jest rzeczą łatwą tworzenie nowego, demokratycznego ładu i porządku instytucjonalnego. Dlatego na samym wstępie pragnę wyrazić radość ze spotkania właśnie tutaj, w miejscu, gdzie poprzez stanowienie prawa budowane są trwałe podwaliny demokratycznego państwa i suwerennego w nim społeczeństwa. Chciałbym też życzyć Sejmowi i Senatowi, aby w centrum ich wysiłków ustawodawczych zawsze znajdował się człowiek i jego rzeczywiste dobro, zgodnie z klasyczną formułą: Hominum causa omne ius contitutum est. W tegorocznym Orędziu na Światowy Dzień Pokoju napisałem: "gdy troska o ochronę godności człowieka jest zasadą wiodącą, z której czerpiemy inspirację, i gdy wspólne dobro stanowi najważniejszy cel dążeń, zostają położone mocne i trwałe fundamenty pod budowę pokoju. Kiedy natomiast prawa człowieka są lekceważone lub deptane i gdy wbrew zasadom sprawiedliwości interesy partykularne stawia się wyżej niż dobro wspólne, wówczas zasiane zostaje ziarno nieuchronnej destabilizacji, buntu i przemocy" (n. 1). Mówi o tym również bardzo wyraźnie Konkordat między Stolicą Apostolską i Rzecząpospolitą Polską w preambule: "fundamentem rozwoju wolnego i demokratycznego społeczeństwa jest poszanowanie godności osoby ludzkiej i jej praw".
Tęsknota:
Na piasku, z chmurami za sobą, siedzą dziewczynki w trykotach. Ziemia jest siedmio-barwna jak ich radość życia. Morze jest jak moja tęsknota ...
ZWIASTUNI ŚWITU - Świetlanej Rodzinie
ROZDZIAŁ 10: NOWY PARADYGMAT ŚWIATŁA
Przesłuchaj rozdział 10:
Kim są Zwiastuni Świtu, i jaka jest ich rola? Zwiastuni Świtu są to ci, którzy
niosą promienie słońca i przynoszą światło i wiedzę. Posiadają starodawną
organizację, wiekowe społeczeństwo i starożytne więzi duchowe utrzymujące ich
przy wykonywaniu określonej pracy w określonych systemach gwiezdnych. Jesteście
członkami społeczności Zwiastunów Świtu; inaczej nie zainteresowałaby was ta
książka. Członkowie tej elitarnej organizacji przybywają na Ziemię w różnych
czasach aby wykonać swoją pracę. Następuje to w momencie, kiedy zostaje
ustanowiony cykl, a bieg zdarzeń pozwala im na połączenie wewnątrz swej istoty
energii z dalekiego kosmosu i energii z Ziemi.
Energie z kosmosu zawsze przybywają na Ziemię, a energie z Ziemi zawsze wznoszą
się ku kosmosowi. Ludzkość tworzy święty most pomiędzy Ziemią a niebem, zwany
przez niektórych tęczowym mostem. Zwiastuni Świtu pozwalają połączyć się tym
energiom, aby obudził się w nich świt, czyli światło. Wtedy niosą ten świt
cywilizacjom. Oto kim jesteście. Oto co robicie. To samo robi wielu innych.
Jesteście Zwiastunami Świtu.
Jest pewna pozycja która ułatwi spełnienie zobowiązania, jakie podjęliście jako
Zwiastuni Świtu. Jest to pozycja przyzwolenia, odejścia od pobłażania sobie i
lekceważenia waszych doświadczeń. Dla Zwiastunów Świtu każde ogniwo tworzy
całość, niezależnie od tego jak jest skonstruowane, niezależnie jaka jest jego
siła lub słabość i jak wielka lub mała jest jego rola. Siła, słabość, czy wpływ
nie muszą być koniecznie porównywane; są to po prostu pozycje, które świadomość
wybiera aby się na nich skupić w swoim własnym tańcu rzeczywistości.
Uczymy was prawdy o was samych i pomagamy w odblokowaniu tego co znajduje się
wewnątrz was, nie poza wami. Jako Zwiastuni Świtu przeżywacie swoją
najciemniejszą godzinę przed świtem, być może zastanawiając się, czy ukaże się
promień światła. Wtedy, niemal w jednej chwili, znikąd pojawi się światło. Skąd
przybędzie? Jak odmieni wasze myślenie? Jak to jest możliwe, że egzystencja jest
w jednej chwili tak ciemna, jak to tylko możliwe, a w następnej chwili pojawia
się światło? Jako Zwiastuni Świtu siłą woli sprawicie aby to światło zaświtało.
Uczono was tego; to wasza mocna strona.
Wy, Zwiastuni Świtu, znani także jako Świetlana Rodzina, zgodziliście się
przejść przez proces mutacji, aby rozwinąć się w wyższe istoty, mieliście taki
zamiar i świadomie wyraziliście na to zgodę. Przynosicie światło z powrotem na
planetę, powodujecie nową ewolucję ludzkości i stwarzacie kosmiczny skok
ewolucyjny w świadomości i inteligencji, możliwy dzięki zakotwiczeniu
częstotliwości najpierw w waszych własnych ciałach i utrzymywaniu jej przy
życiu.
Świetlana Rodzina przybywa z centralnego punktu działania – ze źródła w tym
wszechświecie, działającego jako stacja nadawcza. W waszym układzie galaktycznym
są centralne słońca, istnieje również centralne słońce wszechświata. Majowie
nazywali to centralne słońce Alkion. Inni znali je pod innymi nazwami. Słońce to
posiada światło, a światło zawiera informację. Bardzo upraszczając, członkowie
Świetlanej Rodziny przybywają z miejsca, które jest centralnym składem
informacji wszechświata.
Działacie w cyklu wychodzącym z tego centralnego słońca i niesiecie z niego
informację poprzez różne systemy tego wszechświata: spiskujecie, planujecie i
podróżujecie. Jesteście wyjątkowi pod tym względem i wiecie o tym. Kiedy
patrzycie na ludzie, wiecie że bardzo się od nich różnicie. Uwielbiacie robić
zamieszanie i rozsadzać systemy. Kiedy gdzieś jest napisane “Wstęp wzbroniony"
może to być dobre dla każdego innego, ale nie dla was. Wy wchodzicie wszędzie
tam, gdzie coś jest zamknięte, aby tylko móc to otworzyć. Działacie rozdzielając
się na mnóstwo wielowymiarowych jednostek, po czym wchodzicie do systemów i
zmieniacie je.
Czasami wcielacie się w tych systemach przez setki tysięcy lat, przygotowując
się na czas, kiedy zostaniecie wezwani do zburzenia tych systemów. Kontynuacja
stanowi wasze wsparcie. Na przykład, wcielacie się na Ziemi wiele razy, abyście
jeżeli nadejdzie wezwanie, by Ziemia została otwarta a paradygmat uległ zmianie,
mogli powiedzieć: “Byłem tam 247 razy, w wielu postaciach, i raz byłem w stanie
podnieść swoje ciało. Zrobiłem to, to i to. Jeżeli biorę udział w tej grze, aby
rozsadzić ten system, jestem pewien, że mogę odświeżyć swoje wspomnienia,
wykorzystać je, zbuntować się przeciw prawom i wykonać zadanie."
Czasami to się nie zdarza i trzeba dla jakichś powodów odstąpić od wykonania
planu. Jest to dla was bardzo przygnębiające doświadczenie. Jednak, kiedy
wszystko przebiega zgodnie z planem i udaje wam się rozsadzić system i stworzyć
nowy paradygmat światła, jest to dla was jak kosmiczny orgazm.
Członkowie Zwiastunów Świtu, czyli Świetlanej Rodziny pracują w drużynach. Nie
wchodzi się w system samotnie. Potrzebujecie się trochę nawzajem aby wykonać tę
pracę, ponieważ sami nie możecie utrzymywać częstotliwości. Dzięki działaniu w
zespołach wzrastają wasze szansę szczęśliwego przeprowadzenia planu. Spełniacie
rolę promieni i spirali światła centralnego słońca, elementów , które są bardzo
inteligentne. Kieruje wami wielka inteligencja znajdująca się wewnątrz
centralnego słońca.
Światło jest królestwem świadomości i jego egzystencja ma swój cel. Opowiadamy
wam dzisiaj historię, którą jesteście w stanie pojąć. Przemawiając do ludzi, za
każdym razem kiedy pojmujecie więcej, dajemy wam więcej. Nie chcemy, abyście
myśleli że światło jest najszlachetniejsze ze wszystkiego co istnieje. Coś w
samym sercu waszej duszy łączy was z tym źródłem światła i zachęca was do tego
zajęcia, ale nie czyni to tego zajęcia lepszym od każdego innego. Są inne istoty
posiadające inne źródła i mający inne zamiary, które sprawiają że ta gra jest
możliwa. Nauczycie się tego.
Przypominamy wam, że Najwyższy Stwórca stwarza to wszystko, i wszystko co
stworzył obdarza sobą. Wy szukacie samoświadomości; Najwyższy Stwórca także ją
opanowuje. Chce być świadomy siebie we wszystkich rzeczach i obdarzać rzeczy, w
których jest, świadomością, że jest w nich Najwyższy Stwórca. Świadomość jest
jak lustro krążące tam i z powrotem pomiędzy Najwyższym Stwórcą a całym
stworzeniem, aż do najmniejszego robaczka. Tak jak istnieje w świetle, Najwyższy
Stwórca jest także w tak zwanym złu. Wie, że “zło" również ma boski cel.
Istnieje wiele królestw świadomości. “Królestwa świadomości" to wymyślone słowa
na określenie pojęć, które chcielibyśmy abyśmy objęli myślą. W królestwach
świadomości istnieje podobieństwo energii. Jest wiele rodzajów królestw
świadomości. Świetlana Rodzina przybywa z konkretnego królestwa świadomości.
Kiedy wasza świadomość pozna prawa tworzenia, posługiwania się i zarządzania
rzeczywistością, będzie wam bardzo łatwo przybrać jakąkolwiek wybraną postać. Ci
z was, którzy obudzili swoje szamanistyczne wspomnienia kulturowe wiedzą dobrze,
że część nauk kultur pierwotnych dotyczyła sposobów wchodzenia w inne
rzeczywistości i zmiany postaci. Szamani w niektórych kulturach byli otaczani
czcią za te umiejętności. Nieśli je w kodzie genetycznym, i było ich niewielu na
planecie w stosunku do całej populacji. Kultywowali magię i misteria, i
przekazywali swoją wiedzę potomnym. Umieli przybierać postacie zwierząt i różne
inne kształty i przebrania. Była to doprawdy niezwykle głęboka wiedza.
Ponieważ wiedza ta istnieje na planecie, oczywiście istnieje także poza planetą.
Ziemia jest obecnie miejscem wzmożonego działania, punktem zapalnym. Jest
zaprogramowana na rozpoczęcie swojej własnej ewolucji – niekoniecznie rewolucji
w celu zmiany stylu życia w Stanach Zjednoczonych, ale w celu przesunięcia
wymiarów, co zmieni całą przestrzeń wokół Ziemi.
Wiele istot pozaziemskich ciekawych waszych form życia wie jak przekształcić
swoje struktury cząsteczkowe, i przybywa na planetę przybierając postać ludzką.
W czasach burzliwych zmian, kiedy istnieje możliwość połączenia i zderzenia
wymiarów – jak to ustaliliście dla Ziemi – występuje wielkie zgrupowanie
energii, które przybywają, aby wziąć udział w tym wielkim widowisku.
Widowisko odbywa się na wielu poziomach, nie tylko w 3-W. Reakcja łańcuchowa
przebiega przez wszystkie wymiary istnienia i całą świadomość. Niektóre istoty
przedostają się na Ziemię w przebraniu istot ludzkich albo inkarnują,
korzystając z okazji zdobycia przepustki do tej rzeczywistości i znalezienia się
tutaj podczas tego wydarzenia. Być może niektórzy z tych, których uważacie za
obcych na planecie, nie przebywających tu jako burzyciele systemów, są tutaj aby
obserwować, uczestniczyć i zrozumieć; aby móc zabrać te informacje do swoich
własnych systemów, które przez cały czas się rozwijają.
Istnieją inteligentne istoty które potrafią przybrać ludzką postać i doskonale
odgrywają tę rolę; czasami ich wspomnienia pozostają nienaruszone, czasami zaś
opuszcza się na nie zasłona. Istotom tym nie zawsze jest łatwo przybyć tutaj z
pełną świadomą pamięcią tego, kim są gdzie indziej, z powodu kontroli
częstotliwości. W ciągu następnych kilku lat wzrośnie wasza świadomość faktu, iż
jesteście członkami Świetlanej Rodziny w przebraniu istot ludzkich. Część
planowanej ewolucji gatunku ludzkiego i przemodelowania ludzkiego DNA obejmuje
otwarcie banków pamięci wszystkich ludzi i przypomnienie sobie, kim są.
W innych wymiarach rzeczywistości panują oczywiście inne doświadczenia i inne
prawa. W 3-W, gdzie byliście tak długo izolowani jako gatunek ludzki, istnieje
ograniczenie co do tego, czego możecie doświadczać. Trzeci wymiar został
zaprojektowany na skupienie się na jednej istniejącej rzeczywistości naraz. Jest
zaprojektowany w ten sposób zgodnie z częstotliwością i pulsacją nerwową i
współczynnikiem, którym częstotliwość ta reguluje pulsacje nerwowe wewnątrz
ciała.
Jesteście magnetycznie i biogenetycznie nastrojeni i zaprojektowani. Członkowie
Świetlanej Rodziny są czymś o wiele więcej niż ludźmi. Co charakterystyczne,
jesteście najwyższymi zdobywcami w wielowymiarowym królestwie. Jako członek
Świetlanej Rodziny jednostka stara się o stanowisko w wielowymiarowym
królestwie.
Jako członkowie Świetlanej Rodziny inkarnowaliście na tej planecie aby
przygotować się do swojej pracy. Na czym polega wasza praca? Jest całkiem
prosta: wnosicie częstotliwość do systemów, które mają ograniczoną częstotliwość
światła, ponieważ światło jest informacją. To nie są suche dane z komputera; to
informacja transmitowana biologicznie przez elektromagnetyczny przekaźnik
świadomości. Oto w czym jesteście ekspertami. Gdybyście mieli wydrukować sobie
wizytówkę, mając pełną pamięć swojej tożsamości, brzmiałoby to mniej więcej tak:
“Buntownik / Członek Świetlanej Rodziny, Burzyciel Systemów. Do dyspozycji przy
zmianie systemów świadomości wewnątrz wszechświata wolnej woli. Na żądanie".
To do was pasuje! To właśnie robicie. To aspekt waszej tożsamości wspólny dla
was wszystkich, a są was tu teraz miliony. Przede wszystkim macie pamiętać kim
jesteście, działać wielowymiarowe wewnątrz systemu, i uczyć istoty ludzkie –
rdzennych mieszkańców tej planety, którzy przez tak długi czas pozostawali pod
kontrolą częstotliwości – nowego systemu. Przybraliście postać ludzką. Gdy tylko
to sobie uświadomicie, wyzwolicie się z ludzkich dramatów i ludzkiego dylematu
kontroli częstotliwości.
Zanim grupa najeźdźców – bogów stwórców 300 tysięcy lat temu zaprowadziła
kontrolę częstotliwości, rdzenne gatunki były bardzo inteligentne. Miały dobrze
rozwinięty system przyjmowania informacji i mogły bezpośrednio przyjmować
informację z kosmosu będąc na planecie. Miały również różne sposoby
rozpowszechniania wiedzy, którą otrzymywały. Rozpowszechnianie wiedzy na
planecie obecnie oparte jest na technice – czymś istniejącym poza wami. Jest to
jeszcze jeden rachunek za dobra, jakie wam sprzedano jako narzędzia kontroli.
Dawno temu komunikacja na planecie przebiegała przez kontaktowanie się przy
użyciu mechanizmów wewnętrznych, a nie technologii istniejącej poza wami.
Większość ludzi nie może ogarnąć myślą, że ich historia sięga wstecz głębiej niż
kilka tysięcy lat. Dowiecie się, przypomnicie i nauczycie ludzi na planecie, że
ich historia liczy sobie miliony lat. Najpierw odkryjecie i przyswoicie historię
planety w ciągu minionych 300 tysięcy lat, abyście mogli szerzyć obraz ludzkiego
dylematu. Pamiętajcie, cała ta historia znajduje się wewnątrz was, nie poza
wami. Dzisiaj gatunek ludzki tworzy poza sobą to, co jest wewnątrz niego, czego
musi się dopiero dowiedzieć. To część mistrzostwa światła.
Kiedy wasza wielka biblioteka została wtrącona w chaos, zostawiono niewielki
ułamek danych, które pozwalały na kontrolowanie gatunku, manipulowanie i
zarządzanie nim. A mimo to dane te zapewniały samodzielne funkcjonowanie
gatunku, podejmowanie zadań i pobudzanie go, jako formy życia i formy
świadomości, do produkowania określonej częstotliwości: strachu. Strach był
krzewiony na tej planecie przez ostatnie 300 tysięcy lat jako substancja
kontrolna w każdej możliwej wersji.
Kiedy istota ludzka wchodzi w rezonans elektromagnetyczny i nadaje na
częstotliwości strachu, wysyłany jest przekaz świadomości. Dokąd idzie strach?
Dokąd idą wasze myśli? Dokąd idą wasze emocje? Powiedzieliśmy już, że świadomość
bierze udział w grupowej produkcji pożywienia. Jako burzyciele systemów
przybyliście aby zniszczyć źródło pożywienia, którym jest strach i chaos albo je
zmienić na inne. Ci którzy odżywiają się tym pożywieniem będą musieli albo
zmienić swoją dietę, albo opuścić planetę. Jesteście tu, aby nieść informację,
światło, zrozumienie, że jest szansa na zmianę, i źródło pożywienia, które
działa w kooperacji i harmonii ze światłem. To właśnie robicie i za to jesteście
odpowiedzialni.
Rozumiemy, że niektórzy z was są bardzo zaintrygowani, jak to zrobić i jak
osiągnąć ten stan nieskazitelności w waszym życiu. Jedną z pierwszych rzeczy, o
jakie prosimy każdego z was już od tej chwili, to abyście nie opierali żadnych
przyszłych doświadczeń na swojej przeszłości. Wszyscy uwielbiacie wskazywać
przeszłość jako usprawiedliwienie dla tego, co może się stać w przyszłości.
Jesteście z tego znani. Musicie jednak działać tak, jakbyście byli nowymi
przybyszami, niewinnymi jak dzieci i gotowymi wkroczyć w warunki swego
codziennego życia. Kiedy będziecie budzić się każdego ranka i wkraczać w nowy
dzień, ustalcie jasno czego zamierzacie doświadczyć tego dnia. Jeżeli nie
robicie tego wcale, lub nie macie nawyku robienia tego, lepiej będzie jeśli
zaczniecie to robić. W ten sposób projektuje się rzeczywistość. Jak
wspomnieliśmy już przedtem, wielką tajemnicą trzymaną w ukryciu przed ludźmi
jest fakt, że myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość. Cała rzeczywistość
jest stworzona przez myśl. Wszystko to jest subiektywne doświadczenie. Z
elektromagnetycznego punktu widzenia jesteście jednak istotami kontrolowanymi w
taki sposób, abyście stwarzali doświadczenia wewnątrz określonego spektrum
rzeczywistości.
Wy, którzy jesteście członkami Świetlanej Rodziny, jesteście dobrze dostrojeni
do możliwości wprowadzenia nowych częstotliwości. Przybyliście tutaj, aby
utrzymać nowe częstotliwości wysyłane do was z przestrzeni kosmicznej, które
wprawiają w ruch nowy wzorzec w waszych ciałach. Kiedy zaczniecie rozumieć, że
to jest waszym celem, zaczniecie świadomie kształtować swój cel, aby osiągnąć
jasną świadomość tego, czego chcecie.
Każdy z was na swój sposób lubi dramaty. Nudzicie się, jeżeli nic się nie
dzieje. Dlatego właśnie stworzyliście ten plan – ten najazd. W rzeczywistości
ten świat został zaprojektowany dawno temu, przed najazdem, przez istoty ze
Świetlanej Rodziny. Jako członkowie Świetlanej Rodziny byliście Pierwszymi
Projektantami. Było tu wiele bogatych zasobów świadomości, do których można się
było swobodnie dołączyć i zużytkować je. Kiedy istoty z innych rodzin, które
nazywacie “ciemnymi" przejęły władzę nad tą planetą, bardzo skutecznie odcięty
dopływ światła. Obecnie światła jest tylko tyle, ile może go dostarczyć wasz
paradygmat, ale na zewnątrz są także inne drużyny i królestwa. Na razie będziemy
po prostu zajmować się światłem i ciemnością. Ciemnej drużynie na długo udało
się odciąć dostęp światła. Jednak czas ten dobiegł końca!
Jesteście buntownikami światła i zdecydowaliście się powrócić i zainscenizować
jeszcze jeden najazd świadomości – w tej chwili są was miliony – ponieważ
dowiedzieliście się działając z energią Najwyższego Stwórcy, że istnieje duże
prawdopodobieństwo, iż wszyscy osiągną wielkie bogactwo świadomości. Kiedy
zaczniecie wprowadzać światło do waszych ciał i na planetę, może to wpłynąć na
wielu ludzi. Światło może ich przeniknąć, i wywołać reakcję, ponieważ im więcej
przyniesiecie światła, tym szybciej będzie się ono rozprzestrzeniać. Światło
zdecydowanie rozrasta się na planecie, jako że przypominacie sobie że jesteście
rdzennym gatunkiem, współdziałającym blisko z Pierwszymi Projektantami,
przybyłym, aby odebrać swój świat najeźdźcom.